Sucha karma

[Alexa]

Rakolka karmy dla sterylizowanych, niesterylizowanych to chwyt markietingowy.
Ważne aby kotki miały ruch, jadły też mokre jedzonko i chętnie piły wodę.

[Sissi]

Alexa ma racje ,to tylko marketing nic wiecej ,ja daje moim dziweczynom normalna karme jak zwykle i sa zdrowe i nie tyja wrecz chcialabym zeby Fiona i Dasha troszke nabraly cialka

[Rakolka]

Wiem, wiem. Zawsze tak sądziłam, ale ten weterynarz powiedział jakąś mądrą rzecz i zgłupiałam.. na tyle mądrą, że jej nie pamiętam. Coś w stylu, że koty (nie kotki) potrzebują czegoś po sterylizacji co właśnie jest w tej karmie i co powoduje, że nie będzie miał problemów z moczem/nerkami??

[bungula]

nie będzie miał problemów z moczem/nerkami

Przyczyna tych problemów nie jest do końca znana, a pan weterynarz z pewnością sprzedaje karmę dla kastratów w swoim gabinecie.

[ikxio]

z tymi nerkami u kotow. Mru ostatnio ma klopoty - wiek chyba niestety, jedzie na rc renal, ale widze, ze juz ma dosyc. musze poszukac czegos o innym smaku na zmiane bo kicia wybredna

[Rakolka]

Właśnie weterynarz nie miał chyba na myśli sprzedać mi karmy, bo zapytałam go jaką on poleca.. odpowiedział, że obojętnie i niczego nie zaproponował.

[olga]

Czyli tak naprawdę poleca bo reklamują i polecają. Jak się przyjrzeć to różnice składu miedzy kamą zwykłą a dla kastratów mieści się w granicach błędu statystycznego. Tyle, że brzmi fachowo. Na pewno nie zaszkodzisz kotu karmiąc go normalną komercyjną karmą dla kastratów (nie weterynaryjną karmą leczniczą), ale też dobrze żebyś miała świadomość że niewiele to zmienia i efekty profilaktyczne są raczej niewielkie.

[PanKotek]

Nie wiem, czy już był poruszany tutaj temat karmy Happy Cat. Zastanawiam się nad nią, bo nie jest aż taka droga, co RC, a ponoć z łososiem szczególnie smakuje kotom. Tu znalazłam nawet kogoś, kto testował te karmy http://efkaikoty.blogspot.com/2014/03/testujemy.html

[olga]

Dość długo karmiłam tą karmą koty. Moim zdaniem to dobry wybór, karma jest niezła a i cena przyzwoita. Koty wyglądały po niej fajnie, dobrze się czuły, bez problemów gastrycznych i co ważne chętnie ją jadły. na jakiś czas musiałam z niej z żalem zrezygnować bo u Bruna wystąpiła jakaś reakcja alergiczna. Zaznaczam, że alergia kotki nie miała związku z karmieniem HC - od ok. roku jedzą co innego a mimo to problemy typu uczuleniowego są na podobnym poziomie. Do dziś nie wiem na co konkretnie jest uczulona i na pewno jeszcze kupię Happy Cata.

[olga]

Nowa karma w Zooplusie, ktoś może już próbował?
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... urizon_kot

[Alexa]

Nie widziałam tej karmy nigdzie.

[Sissi]

Olga tak widzaialam i jestem jej ciekawa tylko zem jeszcze 2 kg taste of the wild wiec musza najpierw te wsiamac

[olga]

Ja przy następnym zamówieniu wezmę te małe 400g na próbę.

[olga]

W sklepie była nowa bezzbożowa karma Brit - Carnilove. Ma świetny skład, średniej wielkości ciemne chrupki w kształcie krzyżyka co jest dobre bo zmusza do gryzienia, trochę pachnie słodem. Kocice na początku nie chciały, potem się przekonały się i zjadły ale szału nie było.

[olga]

Purizon, nowość z Zooplusa smakuje. Na razie odstały wersję rybną. Karma ma silny rybi zapach ale dość znośny.

[Alexa]

Będąc przejazdem w Czechach wstąpiłam do zoologika i była tam taka sucha karma " Optima":
http://www.visan.es/ produkcji hiszpańskiej.
Na razie nie kupiłam, ale następnym razem kupię.
Tutaj adres czeskiego dystrybutora karmy:
http://www.juko-krmiva.cz siedziba w Brnie.

[ikxio]

jak sie doczytalam jest robiona na amerykanskiej licencji , obiecuja 75% bialka w tym 45% miesa, reszta to standard, choc zawiera tez probiotyki (tu sie podepre tlumaczeniem z google bo ta chemia to nie moja) cyklodekstryny, fruktooligosacharydy (FOS) oraz oligosacharydy (MOS) sluzace za pozywke dla laktobakterii i majace dzialanie przeciwutleniajace i wzmacniajace uklad odpornosciowy i slynne kwasy omega - co ciekawe karma dostepna na hiszpanskiej stronie zooplusa, podobnie jak i na niemieckiej.

[olga]

probiotyki (tu sie podepre tlumaczeniem z google bo ta chemia to nie moja) cyklodekstryny, fruktooligosacharydy (FOS) oraz oligosacharydy (MOS) sluzace za pozywke dla laktobakterii

PREbiotyki - probiotyki to właśnie bakterie.
Nawiasem: terminu "laktobakterie" używają szarlatani i inni pseudomedycy, prawidłowo mówi się o bakteriach kwasu mlekowego (Lactobacillus, Bifidobacterium). Ale takie już są internety - kupa przydatnych informacji i jeszcze większa kupa szajsu, czasem trudno odróżnić jedno od drugiego.

[ikxio]

olga ? ja napisalam, ze piosenkarka nie jestem - a w zyciu prywatnym tez nazywam lactobactillusy po imieniu i to niekoniecznie ndajacym sie do zacytowania, zwlaszcza jak w tym klimacie usiluje ogorki na choc malosolne zakisic.
a wydaje mi sie, ze tym razem podstawowym zrodelem nieporozumienia byl malo czytelny opis karmy na zooplusie - bo te wszystlkie FOS i MOS wygladaja ladniej niz zwykle okreslenie chemiczne

[olga]

Probiotyki i prebiotyk to dwie różne sprawy, ważne żeby je rozróżniać.
A reszta to dygresja, bo mi się czasem moja mikrobiologiczna krew burzy na mądrości internetowe a nie na to, że je zacytowałaś. Nikt się nie rodzi z systematyką drobnoustrojów we krwi, ale korygować takie rzeczy będę bo mnie zawodowe sumienie zje.
Ogórków mnie zakisisz, odpuść sobie. Jak ja we Włoszech cudowałam żeby mieć kiszone i nic. Nawet wodę z kiszonych w Polsce woziłam żeby mieć jakiś "zaczyn". I tak gniły.