Strona 1 z 1

gipsowy aniołek

Post: czwartek 14 kwie 2016, 16:40
autor: caryca
Na płycie nagrobnej mojego męża położyłam gipsowego aniołka- raczej dwa, ale jako jedna figurka.
Przez 3 lata nic złego się nie działo, ale teraz, gdy byłam na cmentarzu przed wyjazdem do sanatorium, musiałam figurkę zabrać, bo była w opłakanym stanie. Przedtem była lekko popielata a teraz spod tej farby wychodzą jakiejś rude plamy. Wygląda to okropnie. I mam pytanie- czy ktoś orientuje się czym można by to pomalować? Jakiej farby użyć?

Re: gipsowy aniołek

Post: czwartek 14 kwie 2016, 16:42
autor: olga
Spróbuj to spryskać środkiem przeciwgrzybiczym stosowanym do ścian, ma silne właściwości wybielające, a po wyschnięciu może biała farba elewacyjna?

Re: gipsowy aniołek

Post: czwartek 14 kwie 2016, 17:01
autor: ikxio
gips wchlania wode , lepsze byloby tworzywo sztuczne - pomysl olgi jest chyba najlepszy na ten rodzaj.

Re: gipsowy aniołek

Post: czwartek 14 kwie 2016, 17:03
autor: Alexa
A lakierem takim jak pryska się kołpaki?

Re: gipsowy aniołek

Post: czwartek 14 kwie 2016, 17:13
autor: ikxio
Alexa to musi byc farba, ktora wchlania sie w powierzchnie porowate

Re: gipsowy aniołek

Post: czwartek 14 kwie 2016, 20:43
autor: sierpówka
Można przemyć rozcieńczonym domestosem (żeby specjalnie nie kupować preparatu antygrzybicznego). Minimalnie przepłukać czystą wodą. Wysuszyć i nanieść dwie warstwy preparatu gruntującego do ścian. Na koniec pomalować (tak jak Olga radziła farbą elewacyjną zewnętrzną) lub nie.

Re: gipsowy aniołek

Post: czwartek 14 kwie 2016, 21:06
autor: caryca
Dziękuję wszystkim za pomoc. Mam w domu płyn przeciwgrzybiczny bo walczę z grzybem w łazience. Tak więc zacznę od rady Olgi. Potem muszę zdobyć odpowiednią farbę.
Wszystko to trochę potrwa ale jak już odnowię aniołka- napiszę.

Re: gipsowy aniołek

Post: niedziela 10 lip 2016, 22:29
autor: Stefano
udało Ci się odnowić aniołka?

Re: gipsowy aniołek

Post: niedziela 10 lip 2016, 22:47
autor: caryca
Niestety nie. Ale nic nie robiłam bo syn obiecał załatwić farbę taką jak maluje się domy. Tylko, że jeszcze nic nie załatwił.
W tej sytuacji postanowiłam kupić coś innego - są różne figurki u sprzedających kwiaty. Idę na cmentarz 20-go. To rocznica naszego ślubu /48/i imieniny męża. Zrobię mu prezent.