Jak sie dzisiaj czujesz?

[Alexa]

To nie koronowirus tylko zmęczenie mięśni, kości od przesiadywania 12-14 godzin przy sprzęcie. Co weekend mam wstręt do laptopa.Wczoraj odpuściłam ale dziś znowu muszę pisać durną papierologię-raporty cotygodniowe. U na w Katowicach jeszcze nie będą szkoły otwarte od jutra.

[ikxio]

nic mi o tym cholernym covidzie z numerem porzadkowym 19 nie piszcie.
oglupiec na tej kwarantannie mozna bylo. zelazko i lodowka tylko nie dawaly dobrych rad jak przezyc pandemie.

[Alexa]

Doszłam wreszcie do stanu przed podaniem pierwszej dawki antycovidowej AstraZeneka w sobotę. 48 godzin z życiorysu wyjęte.

[bungula]

Aż tak źle?

[Alexa]

Zaczęło się w nocy najpierw zimno mi było a potem gorąco temperatura doszła do 39,7, wzięłam apap, rano w niedzielę zmusiłam się i zjadłam śniadanie i czekałam czy nie zwymiotuje, tem38 wzięłam apap, śniadanie wyleciało szybko w formie biegunki, brak apetytu, wstręt do jedzenia, głowa taka dziwnie ociężała i bolesna, wmusiłam chociaż rosołu na obiad, kolejny apap. Po tych tabletkach czułam już ciężkość w nerkach więc odpuściłam zażywanie apapu. W nocy znów zimno potem z gorączki ciepło.W poniedziałek rano 38 st, dzwonię do poradni-nie odbierają. Daję znać że nie przyjdę do pracy. Dodzwoniłam się i czekam na tel od lekarki od 13-18. Dzwoni do mnie około 16 , tem 37,5. Mówię że do rana powinna zejść do 37 i pojdę do pracy we wtorek. Wypisała mi zwolnienie za poniedziałek. Dzisiaj tem 36,7. Idę do pracy ale robię wszystko na zwolnionych obrotach i przy najmniejszym wysiłku oblewają mnie siódme poty. Lekarka mówiła że mogłam brać podwójne tabletki apapu albo ibuprofen. Ja wolę jak najmniej żeby nie obciążać nerek.
Co będzie przy drugiej dawce-wolę nie myśleć. Druga dawka w maju.
Przed szczepieniem przez tydzień mierzyłam sobie temp-miałam 35,3(u mnie to normalna tem)
Zastanawiam się czy tej gorączki następnym razem nie zbijać naparem z lipy. I chyba sobie już w piątek przed szczepieniem zamówię teleporadę na poniedziałek.
W AstraZeneka jest Adenowirus szympansi, teraz zjem banana i będę śmigać po drzewach
Przed szczepieniem mierzyli nam dwa razy tem bezdotykowo-miałam 36,3 a potem pulsometrem saturację tlenu i puls, potem wywiad z lekarzem-sprawdzał wypisany wywiad i potem na szczepienie do pielęgniarek-szczepią w lewą część ramienia. Ja chciałam w prawą. Warto spisać na kartkę jakie leki się zażywa.

[olga]

To mieliście sporo badań. U nas tylko się wypełniało ankietę i była dość symboliczna rozmowa z lekarzem.

[ikxio]

ja na pierwsza szczepionke poczekam gdzies do konca maja
na razie jakos sie trzymam, ale przy tych ilosciach wylewanych substancji dezynfekujacych i braku kontaktu z innymi wirusam to zaczynam sie obawiac, czy mnie jakis katar nie zabije?
albo uczulenie na to wszystko.

[Alexa]

Smutno mi i źle, gdzie spojrze to przypomina mi wszystko Psotke.

[olga]

Tyle lat przecież zawsze była.

[ikxio]

juz tyle lat od smierci Mruni, a i tak czasem miewam przywidzenia...

[Alexa]

Dopiero teraz "doszłam do siebie" po tygodniu pracy. W ciągu tygodnia po pracy nie mam na nic siły. Tak jak w zeszłym roku nie chciałam aby była nauka zdalna tak teraz wolałabym aby znowu była zdalna.

[Alexa]

Przewiało mnie od ciągłego przebywania w przeciągach w pracy-korzonki mnie bolą.

[Alexa]

Lżej, byłam u fryzjera i obcielam długie wlosy(miałam do pasa) teraz mam krótkie.

[olga]

A nie czujesz się dziwnie? To duża zmiana.

[Alexa]

Czuję się dobrze i wygodnie, trochę mi dziwnie bo szyja marznie.
Dziś dla odmiany zaliczyłam dentystę.

[olga]

Ale zębów nie skracałaś mam nadzieję
Jak ci szyja marznie to masz teraz pretekst żeby sobie kupić fajny szal lub komin

[Alexa]

Dziwne- nie bolą mnie nogi ani nie mam zakwasów po wczorajszym zdobywaniu gór.

[Alexa]

Z nosa mi cieknie.

[ikxio]

ja sie rozpuszczam
jajecznice mozna w sloncu smazyc

[Alexa]

Mam problemy ze snem-w nocy się wybudzona i nie umie zasnąć A w dzień bym tylko spala.