autor: caryca » poniedziałek 11 kwie 2016, 20:45
Kończy się moje sanatorium, jutro wracam do domu i muszę przyznać, że czuję się doskonale. Te kilkanaście dni dobrze wpłynęło na moją kondycję. No i muszę koniecznie pochwalić się, że niemalże całkiem przestałam palić. Przez 21 dni wypaliłam tylko jedną paczkę papierosów i to właściwie tylko w celach zapobiegawczych przeciw niezbyt przyjemnym skutkom zmiany wody i ogólnie sposobu odżywiania /papieros + kawa rano, to niezawodny sposób/.
Po powrocie do domu bardzo chciałabym nie wracać już do nałogu /po 58 latach!/