autor: ikxio » wtorek 09 kwie 2013, 11:38
wczoraj to w ogole jakis pomor na staruszki bo w Hiszpanii prawie zaloba narodowa - zmarla jedna z ich najwiekszych gwiazd filmowych - Sara Montiel - fajna kobitka byla, nie tylko z urody i talentu, ale w ogole zyciowo.
a 10 to ja ide do fryzjera, net bede wlaczac ostroznie, a o TV sie nie martwie bo pewnie zajma sie pogrzebem pani Thatcher (jako, ze Sare chowaja dzisiaj) albo kolejna odslona skandalu korupcyjnego z zieciem i najmlodsza krolewna w rolach glownych.
choc hitem dnia jest weterynarz, ktory zabil zone , rozkawalkowal i dostarczyl w torbach do spalarni dla zwierzat z dokumentacja - uspione dwa duze psy. no ale to raczej pod czarny humorek niz polityke podpada.