Sissi jak lubisz szparagi to i bataty polubisz:)
a ja szasem robie ale "fideua" z owocami morza - fideos to nic innego jak nasz makaron nitki, ale mozna uzyc innego , podsmazony na szklisto na oliwie i potem zalany niewielka iloscia rosolu rybnego (tyle ile wchlonie) do tego dodaje pod koniec mieczaki, skorupiaki i ew. rybe tez wczesniej podsmazone - zamieszac i zapiec do konca bo w wersji klasycznej robi sie to w specjalnym naczyniu (mi wystarcza zwykle zaroodporne - jakos tutejszego sie nie "dorobilam")
wyglada mniej wiecej tak: (tu jest z szafranem, ale ja sobie odpuszczam i krewetki nie musza byc z pancerzykami
)