Strona 96 z 115

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: środa 31 sty 2018, 21:48
autor: caryca
Wnuczka widziała w Poznaniu samochód który nad tablicą rejestracyjną miał napis: dostałem od bezdomnego.
Tak więc jest taka możliwość. Musiałabyś się rozejrzeć po okolicy, może takiego znajdziesz. Życzę powodzenia.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: wtorek 13 lut 2018, 17:47
autor: caryca
W naszej rodzinie- panika.
Kilka dni temu, najmłodsza latorośl, moja prawnuczka z objawami odry była na SOR-e. Lekarz nie był pewien, czy to odra, bo mała była szczepiona przeciw odrze i to mogła być odra ale w bardzo słabym wydaniu.
A dziś, średnia wnuczka-Julia, córka syna, 20 letnia, zadzwoniła, że ma odrę.
Tymczasem wnuczka która mieszka ze mną- Weronika, miała niedawny i bezpośredni z nimi kontakt .
Najgorsze w tym jest to, że Weronika od urodzenia chora na zapalenie stawów nie była nigdy na nic szczepiona i gdy dziś zaczęła gorączkować i bolała ją głowa, pojechała do swojego lekarza. Na szczęście wygląda na to, że na razie nie jest to odra, choć za kila dni może okazać się, że faktycznie na nią zachorowała. A w jej przypadku, będzie bardzo niebezpieczne. Ona ma 24 lata i osłabiona leczeniem białą chemią. Najbliższe dni spędzimy w wielki stresie.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: środa 14 mar 2018, 18:39
autor: Alexa
Nie chce mi się dziś powtarzać zagadnień do egzaminu.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: wtorek 03 kwie 2018, 17:58
autor: caryca
Miałam dziś niezwykłą przygodę.
Leżę sobie na łóżku, kicia na mnie i nagle kicia zrywa się i biegnie do balkonu. Spoglądam za nią i co widzę? Na balkonie fruwa sobie gołąbek. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że cały balkon, aż pod sufit, okryty jest siatką - taką żeby kicia nie wypadła. Musiałam coś zrobić, żeby gołąbka wypuścić. Biedak był strasznie zdezorientowany i przestraszony a po drugiej stronie siatki przez cały czas fruwały dwa inne gołąbki. To chyba jego przyjaciele i to jest dowód prawdziwej przyjaźni. Odsunęłam z boku siatkę na tyle ile się dało no i gołąbek poleciał.
Do tej pory nie mam pojęcia jak ten gołąbek dostał się za siatkę.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: wtorek 03 kwie 2018, 19:41
autor: Alexa
Mnie do mieszkania wleciał kiedyś wróbelek.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: wtorek 03 kwie 2018, 20:34
autor: ikxio
sprawdz dokladnie bo koty sa rownie sprytne jak ptaki
i lisy...
https://kwejk.pl/obrazek/3044345/firefo ... -luke.html

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: wtorek 10 kwie 2018, 15:29
autor: Alexa
Szukam banku żeby przenieść ROR bo mój zdziera miesięcznie opłatę za prowadzenie konta 15zł. Może polecicie jakiś, trudno mi się szuka ma mam net tylko w smartfonem.aktalnie mam konto w alior b.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: wtorek 10 kwie 2018, 19:14
autor: caryca
Przez kilkanaście lat miałam konto w jednym z banków spółdzielczych w którym nic nie płaciłam za prowadzenie konta. Byłam bardzo zadowolona bo i przelewy były były darmowe jeśli płaciłam w sklepach kartą tego banku. Miałam tam dwa konta- jedno takie "cichociemne". Teraz to jedno konto zlikwidowałam i założyłam nowe w Raiffeisen , bo tam ma konto córka i wnuczka- łatwo robić przelewy między naszymi kontami. I o ile się nie mylę, to też za prowadzenie konta nic się nie płaci, przelewy też darmowe.
Alexa, najlepiej jak poszukasz w necie. Tam o każdym banku można się dużo dowiedzieć.
Muszę prędko kończyć bo nadchodzi znów potężna burza. Wolę wyłączyć kompa.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: czwartek 12 kwie 2018, 07:14
autor: sierpówka
Ja mam konto w Eurobanku, od lat...b.długo. Jestem zadowolony. Prowadzenie konta za darmo (pod warunkiem, ze cyklicznie, co miesiąc wpływa wynagrodzenie z pracy lub suma lokat nie jest mniejsza niż ileś tam złoty....). Mają też teraz taką akcję, że jeśli komuś polecę założenie konta to zakładający ma na zawsze darmowe (jakoś tak). Poza tym mają dobrze działającą bankowość online. Z tym, że trzeba uważać, bo wykonywanie operacji w placówce moze wiązać się z dodatkowymi kosztami, ale tak jest wszędzie.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: czwartek 12 kwie 2018, 18:04
autor: caryca
Nie wiem jak to jest w innych bankach, ale ja nie muszę nic płacić za jakiekolwiek operacje w siedzibie banku. Takie opłaty pobiera Credit Agricole i gdy moja znajoma to sobie uświadomiła- przedtem nie zwracała na to uwagi- zaraz z tego banku zrezygnowała.
W moim banku wszystko można załatwić online a przelewy między kontami nawet w dni wolne od pracy dokonywane są w ciągu kilku minut.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: niedziela 22 kwie 2018, 18:25
autor: Alexa
Dawno nie byłam na wystawie kotów, miałam początkowo w planach wystawiać Tofika, ale zrezygnowałam. W czerwcu będzie wystawa w Żorach to pojadę pooglądać koty i coś kupić moim tygryskom.Na szczęście wystawa jest w dzień kiedy nie mam zajęć na podyplomówce.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: czwartek 26 kwie 2018, 17:27
autor: Alexa
U mnie kwitną bzy a tulipany już dawno przekwitły.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: czwartek 26 kwie 2018, 19:52
autor: olga
U mnie wszystko później, właśnie kończą się żonkile, tulipany dopiero mają pąki a bzy to ho-ho, jeszcze długo.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: czwartek 26 kwie 2018, 20:50
autor: caryca
Dziś "odkryłam" jak pięknie kwitną już bzy. Bardzo lubię te kwiaty ale do mieszkania się nie nadają bo mają zbyt intensywny zapach.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: czwartek 26 kwie 2018, 21:11
autor: Alexa
Ja lubię zapach bzu ale niestety bez szybko więdnie w wazonie.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: czwartek 26 kwie 2018, 21:57
autor: bungula
Trzeba mu naciąć końcówki łodyg i podobnie jak róże wstawić do wrzątku na minutę lub dwie, gdy pojawią się bąbelki szybko przełożyć do wazonu z zimną wodą. Będzie pięknie wyglądał przez tydzień.

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: wtorek 01 maja 2018, 12:48
autor: Alexa
Śniło mi się że zwiedzam Bułgarię-dziwne bo budziłam się parę razy, wychodziłam do wc a jak zasypiałam to miałam ciag dalszy tego snu :lol:

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: wtorek 01 maja 2018, 14:33
autor: olga
Może sen proroczy i w te wakacje - kierunek Bułgaria ;)

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: wtorek 08 maja 2018, 20:28
autor: Alexa
U mnie kwitną już akacje, więc trzeba kończyć naukę dzieci i zaczynać wakacje :lol:

Re: Rozmowy na różny temat.

Post: czwartek 10 maja 2018, 19:20
autor: Fonsitos
Czeka nas wymian obu aut. Rzygam już ogłoszeniami, oglądaniem kolejnych egzemplarzy. W ogłoszeniu i na zdjęciach super stan i ogólnie miód malina. A nie oszukujmy się, jedno z aut będzie nastolatkiem i my zdajemy sobie sprawę, co po takim aucie się spodziewać, ale jednocześnie tak trudno w ogłoszeniu napisać że to i owo jest do remontu? Albo że tapicerka wytarta, albo np. jakieś plastiki pokruszone/połamane. Przynamniej oszczędziliby czasu tym, którzy nie mają ochoty jeździć w tę i z powrotem. A przecież to takiemu sprzedającemu też gitarę zawraca. Czasem myślę, że taki sprzedający wychodzi z założenia, że skoro przyjechaliśmy to już weźmiemy żeby dwa razy nie jeździć. Tak to sobie mogę po chleb, a nie po coś za kilka tysięcy.

Jedno nasze mamy już wystawione i są zdjęcia wszystkich kłopotów na karoserii (rysy, rdza itd) żeby nie było... A też przyjeżdżają i "panie, takie porysowane, to będzie kosztowało pińcet, nie biorę". A zdjęcia i opis pan widział czy tylko numer telefonu pan dał radę odczytac?