Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglą darki.
Caryca znajdź też w necie Ertragul-odrodzenie jest o początkach państwa seldzuckiego osmanskiego.
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Jeszcze nie widziałam, ale jest też książka" Billy. Kot, który ocalił moje dziecko" - Louise Booth Billy kot który wyleczył dziecko autorki z autyzmu.
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Z punktu widzenia nauki bzdury, ale kluczowym słowem jest tu fantastyka. Lubię takie filmy, może jestem głupia W każdym razie wolę od przeładowanych żałosnym patetyzmem wołyniów, katyniów i i innych tego typu upolitycznionych, pseudohistorycznych propagandowych nudziarstw
autor: sierpówka » poniedziałek 06 mar 2017, 11:46
No spoko, ja tylko od siebie piszę , że się rozczarowałem. Też lubię fantastykę ale to mi akurat nie siadło. Kurde, zawsze w takich filmach jest robot, który gada i do niego gadają. Zaczyna mnie to męczyć
Ostatnio zmieniony poniedziałek 06 mar 2017, 11:53 przez sierpówka, łącznie zmieniany 1 raz
autor: sierpówka » poniedziałek 06 mar 2017, 12:04
No bo można się oderwać od rzeczywistości. Ale fantastyka musi być też dopracowana, zmusić do myślenia... nie tylko widowisko z latającymi pojazdami i robotami.
Akurat wydaje mi się, że oba wymienione (zwłaszcza Interstellar) trochę dają do myślenia (choć oczywiście nie są klasy "Łowcy adroidów" np.). A swoją drogą, może oglądałeś "Eva" lub "ExMachina"? są dość niepokojące. Co do widowisk typu Avatar czy StarWarsy: też takie lubię, właśnie jako czystą rozrywkę i wartość estetyczną, dla której jakakolwiek fabuła jest tylko pretekstem do popisu grafików i innych specjalistów od efektów specjalnych. Po prostu nie oczekuję po takich filmach niczego więcej niż uciecha dla oka.
autor: sierpówka » poniedziałek 06 mar 2017, 12:32
Gwiezdne wojny są dopracowane, perfekcyjne. Tam wszystko dzieje się na innych planetach. To fantastyka totalna. Dodatkowo dobrze zrealizowana... To już lepsze odczucia miałem po obejrzeniu "Matrixa", oczywiście pierwszej części. Kolejne już są przesadzone. "Incepcja" była dobra choć nie mogę zrozumieć tam jednego... jak mogli przenosić maszynkę do usypiania, przedmiot materialny, na kolejny poziom snu. Ale pomysł genialny. Przemawiają do mnie filmy, które pokazują jakieś tam eksperymenty, które się wymykają i w związku z tym są tam jakieś konsekwencje itd. Trudno o dobry film...
Ostatnio zmieniony poniedziałek 06 mar 2017, 12:51 przez sierpówka, łącznie zmieniany 1 raz
Masz rację - Gwiezdne Wojny są perfekcyjne, zwłaszcza te lucasowskie. Ale wciąż pozostają dla mnie przede wszystkim widowiskiem. W Incepcji zaplątałam się całkiem. Jakoś nie mogę się zebrać, żeby obejrzeć ją ponownie.
sierpówka pisze:Przemawiają do mnie filmy, które pokazują jakieś tam eksperymenty, które się wymykają i w związku z tym są tam jakieś konsekwencje itd.
To polecam ExMachina Istotę zapewne oglądałeś, była mocno promowana.
autor: sierpówka » poniedziałek 06 mar 2017, 12:49
Oki, zobaczę "ExMachina". Dzięki za polecenie. Co do "Incepcji" to trzeba oglądać ciurkiem, najlepiej w dobrej jakości. Realizacja jak i muzyka jest na piątkę. To uczta dla ludzi, którzy lubią takie filmy. Fakt, czasami trzeba obejrzeć drugi raz.
oj moze, nie film, ale serial THE 100 - jakem zatwardziala milosniczka SF (z gadajcymi malpami wlacznie - czyli planeta malp ze wszystkimi odslonami - do tej starenkiej to mam w ogole szczegolny sentyment bo ogladalam "przemycona" do kina jako mlodziutkie kocieniespelniajace wynogow wiekowych, to wytrzymalam tylko pilota i dwa pierwsze odcinki. i w ten sposob mam wiecej czasu
A ja szukam filmu kryminalnego francuskiego z Alinem Delonem(gra tam policjanta )który szuka morderców córki i wpada na trop policji w policji likwidującej przestępców. Kiedyś dawno go oglądałam ale zapomniałam tytułu.
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Jeszcze jest-Nie budźcie gliny który śpi. Nie pamiętam który to z nich. Chyba będę musiała poszukać na francuskojęzycznych portalach bo na polskim jest pobieżnie opisane.
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę