Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglą darki.
kurcze -wczoraj wieczor . kotu ulozylam kocyk do pazurkowania, poduszki i jaski przetrzepalam, schlodzilam tonik i co? impreza zdaje sie byla tak zajmujaca, ze dobrze, ze nowy TV wylacza sie sam po ustalonym czsie (ja mam ustawione 2 godziny) od ostatniego zappingu ,bo ja sie obudzilam wyspana o czwartej nad ranem czym ucieszylam warujaca na poduszce Mrunie - obejrzalam powtorke i wiecie co ? jesli widzialam cos bardziej nudnego to angielski pomysl na patchwork , otrwarcie zimowych igrzysk w Calgary przebili iloscia ochotnikow.
A kto to jest? [Dopisane o 16:57] AAaaaaa, strzelanie! Ikxio, ja na ceremonie otwarcia, raczej, nigdy nie patrzę.. nudzi mnie to. Ciekawe czy będą jakieś zamachy? Angole mają na pieńku z wieloma narodami Muszą być bardzo spięci , chyba
Ostatnio zmieniony sobota 28 lip 2012, 16:57 przez sierpówka, łącznie zmieniany 1 raz
pokazywali dzis wojskowe zabezpieczenie IO - no chyba sprzet z antypodow tez sciagneli - a w ogole co za rok? jak nie 22 idiotow gania za jedna pilka to hiszpanska krolowka skacze jak malpa na drucie?
tej paraolimpiady to zupelnie nie trawie - o ile jestem w stanie zrozumiec osoby pozbawione pewnych zdolnosci ruchowych - choc raczej wzielabym sie za szachy lub brydza to wyczynow genetycznych (ze tacy sa w XXI wieku? - wiem, podpadam) to juz tylko rodzicie poldioci powinni sie tym podniecac a nie zajmowac trzy kanaly tv - ostatecznie latynoski serial ma wiecej sensu
...podobne zdanie ma Janusz Korwin-Mikke. Atakuje paraolimpijczyków. "Powinniśmy oglądać zdrowych, pięknych, a nie zboczeńców i inwalidów" (źródło natemat.pl).
Lubię popatrzeć jak ludzie łamią bariery. Jako ciekawostka. Transmisji nie oglądam.
Korwin-Mikke to JKM - babunia zawsze mawiala, ze przed obiadem pan ma sie nie upijac i muszki nie zakladac. ale mnie denerwuje wrzucanie do jednego worka ludzi niepelnosprawnych fizycznie (czesto przez przypadek) i niepelnosprawnych umyslowo, bo robi sie krzywde tym pierwszym.