Strona 16 z 21

Re: Cieszę się że...

Post: poniedziałek 24 kwie 2017, 12:16
autor: Alexa
Dziękuję Bungula.

Re: Cieszę się że...

Post: piątek 28 kwie 2017, 17:46
autor: Fonsitos
Gratki! :kotek:

Re: Cieszę się że...

Post: piątek 28 kwie 2017, 17:48
autor: Alexa
Dziękuję Fonsitos :)

Re: Cieszę się że...

Post: sobota 29 kwie 2017, 21:56
autor: caryca
Dostałam dziś zaproszenie na ślub wnuczki, mamy mojej prawnuczki. Cieszę się, że rodzice mojej prawnuczki zdecydowali się na ślub. Nie mam nic przeciwko wolnym związkom, ale jak już jest dziecko i mieszkają razem od trzech lat, to chyba wiedzą, czy chcą nadal być ze sobą. Poza tym, przyszły mąż mojej wnuczki ma dość niebezpieczną pracę, i lepiej, żeby wnuczka i ich dziecko byli zabezpieczeni w razie jakiegoś niedobrego zdarzenia.

Re: Cieszę się że...

Post: poniedziałek 08 maja 2017, 10:30
autor: olga
Właśnie bratu urodziła się pierwsza wnuczka. Czyli zostałam czym - dziadowską ciotką? :)

Re: Cieszę się że...

Post: poniedziałek 08 maja 2017, 10:33
autor: ikxio
:) cos w tym stylu...

Re: Cieszę się że...

Post: poniedziałek 08 maja 2017, 10:56
autor: bungula
Gratulacje "dziadowska ciotko" :ok:

Re: Cieszę się że...

Post: poniedziałek 08 maja 2017, 17:29
autor: Alexa
Olga gratulacje :niezab:

Re: Cieszę się że...

Post: czwartek 01 cze 2017, 19:09
autor: caryca
Ucieszyła mnie dziś wiadomość, że mogę napaść na bank i choć będzie to przestępstwo, nie mogę być za to ukarana. No bo jeśli prezydent popełnia przestępstwo i nie jest za to ukarany, to dlaczego ja miałabym ponieść jakąś karę?

Re: Cieszę się że...

Post: piątek 02 cze 2017, 10:19
autor: ikxio
caryca, co wiecej - nie tylko mozezsz na bank napasc, ale i przed napadem ulaskawienie uzyskac :) :)
Falandysz sie w grobie przewraca, a Giertych zostal adwokatem Tuska.
swoja droga kto tym ludziom "dobrej zmiany" dawal dyplomy magisterskie i doktoraty?
bo, ze "fachowca", ktory za fawory i pieniadze brdzie udowadnial za prezesem ze czarny jest czarny i do tego na pewno muzulmanin, a puszka coli zachowuje sie na wysokosci kiludzieseciu metrow jak samolot z prezydentem na pokladzie to ja juz wiem ;)
demontaz panstwa (nawet niech ono bedzie teoretyczne) trwa pelna para. :ewi:

Re: Cieszę się że...

Post: piątek 09 cze 2017, 21:28
autor: Wercia
Ja się cieszę bo za 12 tygodni będzie u mnie kociak!

Re: Cieszę się że...

Post: piątek 09 cze 2017, 21:31
autor: Alexa
Oczekiwanie na kociaka tak się dłuży.

Re: Cieszę się że...

Post: wtorek 01 sie 2017, 09:41
autor: olga
Mam dwa powody do radości:
Ten większy, że będą w mojej wiosce zakładać gaz - za dwa lata koniec z drewnem i paleniem w piecu :dance:
Mniejszy; dostałam pod swoje skrzydła psa sąsiadów na tydzień. Fajnie dla odmiany opiekować się sympatycznym, niekonfliktowym kundlem, z którym można wyjść na spacer ;)

Re: Cieszę się że...

Post: wtorek 01 sie 2017, 09:46
autor: bungula
A kiedy własny stróż podwórza? :)

Re: Cieszę się że...

Post: wtorek 01 sie 2017, 13:11
autor: olga
Może wiosną się uda, wciąż są jakieś pilniejsze sprawy...

Re: Cieszę się że...

Post: poniedziałek 11 wrz 2017, 17:37
autor: olga
Cieszę się bo udało mi się w końcu namierzyć irgę na żywopłot :) Szukałam od lipca, kiedy już wydawało mi się że mam, we wrześniu okazało się, że planują sprzedaż dopiero na przyszły rok.
A teraz już zamówiłam sadzonki i na dodatek prawie o połowę tańsze :ok:

Re: Cieszę się że...

Post: poniedziałek 11 wrz 2017, 20:21
autor: caryca
Olga, ja właśnie zrezygnowałam z gazu i mam kuchenkę indukcyjną. I bardzo jestem z tej zmiany zadowolona.

Re: Cieszę się że...

Post: poniedziałek 11 wrz 2017, 20:24
autor: olga
Miewam do czynienia z indukcją i przyznam szczerze, że zupełnie mnie nie przekonuje :)
Najlepiej mi się jednak pracuje z gazem.
Zresztą chodzi tez o ogrzewanie domu - w tej chwili mam piec na drewno/węgiel, jednak gaz to nieporównywalnie bardziej komfortowe rozwiązanie.

Re: Cieszę się że...

Post: poniedziałek 11 wrz 2017, 21:44
autor: ikxio
gaz jest dobrym rozwiazaniem na ogrzewanie - olga wygoda nieporownywalna
ja tez nie mam kuchenki indukcyjnej i termy elektrycznej bo jak padnie prad w okolicy to mam zasilanie na butle i zimny poranny prysznic mi nie grozi
oczywiscie inaczej sie mysli mieszkajac w miescie, inaczej na peryferiach
i kiedy w koncu mi swiatlowod zaloza???

Re: Cieszę się że...

Post: poniedziałek 11 wrz 2017, 22:18
autor: caryca
Do ogrzewania to rzeczywiście najlepszy jest gaz. Syn ma w kuchni indukcję ale 100 m mieszkanie ogrzewa gazem- centralne ogrzewanie. Ma jakiś piec ,chyba to się nazywa konwencyjny ,który nie tylko wykorzystuje gaz dostarczany rurami ale spala też gaz który się tworzy.
No a w mieście to rzeczywiście indukcja jest znacznie lepsza niż gaz. A jak wyłączą prąd- co zdarza się b. rzadko, to wodę na herbatę czy kawę zagotuję u sąsiada a do mycia mam ciepłą wodę w rurach.