groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Rozmowy na każdy temat

Moderator: ikxio

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: ikxio » wtorek 09 lip 2013, 18:10

arthrawn ja to bym moze sie zastanowila jakby podali, ze Slask, ale Pyrlandia?jedyne wygrane powstanie i od macierzy mieliby sie odrywac?
a czy w waszych okolicach jadalo sie cos takiego jak prazoki (polane skwarkami, dodatek do tlustego kapusniaku - koniecznie na swinskim ogonie lub czystego czerwonego barszczyku) ? prazok to ugotowane kartofle zasypane maka zytnia i ugniatane w grubym garnku stojacym na malym ogniu do uzyskanie jednolitej masy o konsystencji gumy, dzielone potem na spore kluski polewane stopiona sloninka
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6780
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: sierpówka » wtorek 09 lip 2013, 18:11

Rano , przed południem, najlepsza jest kawa i klachy!
sierpówka
VIP
 
Posty: 1167
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: olga » wtorek 09 lip 2013, 18:29

Wy macie przynajmniej jakąś przynależność etniczną. A tacy jak ja nie... znaczy z pochodzący Ziem Odzyskanych. Ale przynajmniej jestem kosmopolityczna i dzięki mieszance narodowościowej w mojej wsi liznęłam i polskich narzeczy (od Lwowa po Wielkopolskę), i afrykańskich, syryjskich a nawet z (dawnej) Republiki Komi :)
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5717
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: bungula » wtorek 09 lip 2013, 19:15

sierpówka pisze:Rano , przed południem, najlepsza jest kawa i klachy!

Klachy to mnie się kojarzą z pogaduchami.
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3674
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: arthrawn » wtorek 09 lip 2013, 19:31

ikxio pisze:arthrawn ja to bym moze sie zastanowila jakby podali, ze Slask, ale Pyrlandia?jedyne wygrane powstanie i od macierzy mieliby sie odrywac?
a czy w waszych okolicach jadalo sie cos takiego jak prazoki (polane skwarkami, dodatek do tlustego kapusniaku - koniecznie na swinskim ogonie lub czystego czerwonego barszczyku) ? prazok to ugotowane kartofle zasypane maka zytnia i ugniatane w grubym garnku stojacym na malym ogniu do uzyskanie jednolitej masy o konsystencji gumy, dzielone potem na spore kluski polewane stopiona sloninka

Przepraszam, ale kij został włożony w mrowisko...tak więc, "Pyrlandia" jest kolebką państwowości polskiej...pierwsze stolice państwa polskiego to m.in. Gniezno, Poznań, Ostrów Lednicki i wiele innych...wg zasady, gdzie książe i jego drużyna - tam była stolica...Czyli początki państwa leżą w Wielkopolsce...Po drugie choćby zorganizowany przemysł i rolnictwo - spichlerz Polski...to są fakty...i dlaczego pogardliwie (tak to odebrałem) mówisz o jedynym wygranym powstaniu narodowym...Powstanie Wielkopolskie jako jedyne zakończyło się zwycięstwem i walką o polskość...Śląsk, tak naprawdę nigdy nie był do końca polski...dlatego równowagą między polskością a niemczyzną jest śląskość...
a inne znaczące fakty z dziejów Wielkopolski...praca organiczna i u podstaw...ukształtowały nowoczesne państwo polskie po odzyskaniu rozbiorów...Wybicki - związany w dużej mierze z Wielkopolską...zresztą wielu wybitnych Polaków to "Pyrki"...i z aspektu geopolitycznego odłączenie Wielkopolski byłoby niestety odczuwalne dla Warszawki...

i może proszę dowiedzieć się, w jakich okolicznościach wieś Warszawa została stolicą...to bardzo ciekawa opowieść...niestety już nie tak barwna jak dzieje początków państwowości polskiej...

Przepraszam za reakcję, ale nie akceptuję sformułowań krzywdzących Wielkopolskę i Wielkopolan...
Obrazek
Pies myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszkam w jego domu, mogę spać w jego łóżku — jest moim bogiem!”. Kot myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszka w moim domu, może spać w moim łóżku — jestem jego bogiem!”
Awatar użytkownika
arthrawn
Szesc Kotow
 
Posty: 784
Rejestracja: czwartek 13 cze 2013, 13:11
Lokalizacja: Ahoghill, NI

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: Sissi » wtorek 09 lip 2013, 21:01

Arthrawn ,Sieradz jest jednymz najastarszych miast i starszym niz" panstwo pyrladni " ,bralismy udzial w bitwie pod Grunwaldem a na zamku mieszkala krolowa Jadwiga a prawa miejskie mamy z 12 wieku :-D
Bylismy pod zabarem pruski a granica polsko - niemieckoa byl 5km od mojego domu wiec nalecialosci niemiecko- polskie i poznanskie-lodzkie mam i w mowie i w kuchni rowniez warszawskie ze strony ojca (ur5odzil sie tam i wychowal) i te "wies" warszawe mam tez we krwi bo po ojcu ale moj ojciec to prazanin rdzenny ze "wsi "warszawa . Po drugiej wojnie swiatowej miala byc lodz nasza stolica ,kiedys dawien z dawna byl krakow ,jednak mylse ze to najlepsze co moglo sie zdarzyc ze warszawa pozostala stolica ,wyobraz sobie teraz ze Krakusy nosza sie jako stolica :shock:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: arthrawn » wtorek 09 lip 2013, 21:22

oj każdy z nas będzie bronić pazurem swoją małą Ojczyznę...niezaprzeczalnie...najstarsze miasta leżą niestety w Pyrlandii, chodzi o miasta lokowane przed okresem lokacji na prawie niemieckim...ale cieszę się, że masz właśnie dużą świadomość regionalną :) bardzo to doceniam...ogólnie niestety wiedza nasza powszechna jest mimo wszystko słaba...stąd różne ankiety i badania opinii publicznej...ukazują jednak naszą niewiedzę...i są dla mnie jednak powodem do zmartwień...sam uczyłem kilka lat, i matura...och co ja mógłbym o tym napisać...mam zeszycik w domu z różnymi złotymi myślami uczniów...oj byłoby zabawnie :)
Obrazek
Pies myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszkam w jego domu, mogę spać w jego łóżku — jest moim bogiem!”. Kot myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszka w moim domu, może spać w moim łóżku — jestem jego bogiem!”
Awatar użytkownika
arthrawn
Szesc Kotow
 
Posty: 784
Rejestracja: czwartek 13 cze 2013, 13:11
Lokalizacja: Ahoghill, NI

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: sierpówka » wtorek 09 lip 2013, 22:01

Po Poznaniu ciulato się jeździ. No chyba, że wozem z ziemniakami. Ups <gafa>.
sierpówka
VIP
 
Posty: 1167
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: Sissi » wtorek 09 lip 2013, 22:09

sierpowka ,jak zwykle jestes niezawodny w riposcie :lol:
ups ..... :mrgreen: zapomialam ze sa tu tez pyry :lol:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: Fonsitos » wtorek 09 lip 2013, 22:14

Ale przecież kaszubski jest odrębnym językiem, nawet maturę można zdawać.

A blubry starego Marycha... No lubię, bardzo bardzo. I jeszcze a propos JEDYNEGO w naszej historii wygranego powstania. My (w sensie Wielkopolanie) nie chcieliśmy się odłączać. My chcieliśmy do Polski. Tylko dziadek Józek nas nie chciał.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: arthrawn » wtorek 09 lip 2013, 22:37

tak tak :) prawdopodobnie "oddał" nas hm w formie dziękczynienia za wypuszczenie z więzienia :) nie miał pomagać ani wspierać ruchów narodowowyzwoleńczych na ziemiach zaboru pruskiego...dawnego zaboru...ale MY chcieliśmy do Polski...
Obrazek
Pies myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszkam w jego domu, mogę spać w jego łóżku — jest moim bogiem!”. Kot myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszka w moim domu, może spać w moim łóżku — jestem jego bogiem!”
Awatar użytkownika
arthrawn
Szesc Kotow
 
Posty: 784
Rejestracja: czwartek 13 cze 2013, 13:11
Lokalizacja: Ahoghill, NI

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: Fonsitos » wtorek 09 lip 2013, 22:48

arth, a skąd pochodzisz?
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: arthrawn » wtorek 09 lip 2013, 23:10

Polska - Poznań, obecnie Irlandia Północna :) bardzo Północna...
Obrazek
Pies myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszkam w jego domu, mogę spać w jego łóżku — jest moim bogiem!”. Kot myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszka w moim domu, może spać w moim łóżku — jestem jego bogiem!”
Awatar użytkownika
arthrawn
Szesc Kotow
 
Posty: 784
Rejestracja: czwartek 13 cze 2013, 13:11
Lokalizacja: Ahoghill, NI

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: Fonsitos » środa 10 lip 2013, 07:18

No nie, mi właśnie chodziło skąd tutaj.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: bungula » środa 10 lip 2013, 08:40

Fonsitos pisze:Ale przecież kaszubski jest odrębnym językiem, nawet maturę można zdawać.

Kaszebski niestety nie ma oficjalnego statusu języka, choć gdy spojrzy się na pisownię to uch...
sierpówka pisze:Po Poznaniu ciulato się jeździ. No chyba, że wozem z ziemniakami. Ups <gafa>.

Teraz to faktycznie, jazda po Poznaniu samochodem, to slalom pomiędzy wykopaliskami.
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3674
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: arthrawn » środa 10 lip 2013, 09:50

sierpówka pisze:Po Poznaniu ciulato się jeździ. No chyba, że wozem z ziemniakami. Ups <gafa>.

a co to ziemniaki?? u nas nie ma czegoś takiego!!! U nas są PYRY!!!!
Obrazek
Pies myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszkam w jego domu, mogę spać w jego łóżku — jest moim bogiem!”. Kot myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszka w moim domu, może spać w moim łóżku — jestem jego bogiem!”
Awatar użytkownika
arthrawn
Szesc Kotow
 
Posty: 784
Rejestracja: czwartek 13 cze 2013, 13:11
Lokalizacja: Ahoghill, NI

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: ikxio » środa 10 lip 2013, 17:38

arthrawn wykaz troche poczucia humoru bo najpierw przyczepiles sie z calego mojego postu do slowa jedyny - wypowiedz nie byla w kontekscie patriotycznym a z przymruzeniem oka bo ostatnie o co Poznaniakow mozna podejrzewac to o tendencje odsrodkowe.
a co do dpwcipu sierpówka to wystarczy pomyslec :mrgreen:
jaka jest droga do pozyskania kartofla/ziemniaka/pyra? wykopki- a co potem zostaje? dziura na dziurze :-D :-D
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6780
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: arthrawn » środa 10 lip 2013, 18:25

Koleżanko droga, przeca moja odpowiedź jest z mega przymrużeniem oka :) pyry są z tego znane...
Obrazek
Pies myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszkam w jego domu, mogę spać w jego łóżku — jest moim bogiem!”. Kot myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszka w moim domu, może spać w moim łóżku — jestem jego bogiem!”
Awatar użytkownika
arthrawn
Szesc Kotow
 
Posty: 784
Rejestracja: czwartek 13 cze 2013, 13:11
Lokalizacja: Ahoghill, NI

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: sierpówka » środa 10 lip 2013, 21:15

Zrzucimy wam stonkę ... i co zrobicie? :lol:
sierpówka
VIP
 
Posty: 1167
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Postautor: Sissi » środa 10 lip 2013, 21:41

sierpowka, jestes nie do wytrzymania :lol:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

PoprzedniaNastępna

Wróć do O wszystkim po trochu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości