Grudniowe porządki, szykowanie, ozdabianie i tradycje ...

[edyta.g]

Jak u Was z grudniowym zapałem Świątecznym, porządkami, zakupami i szykowaniem?
Czujecie już pomału zbliżające się Święta?

[bungula]

Przygotowania idą pełną parą . Okna i szafki kuchenne pomyte, firanki poprane, pierniki upieczone, prezenty zrobione.

[Sissi]

Biore sie wlasnie za okna i zaslony (cale szczescie ze z firanek zrezygonawalismy uf...) potem lampy zyrandole i obrazy ,swieczniki ,klatka schodowa balustrady i potem nie wiem czy dam jeszcze rade cos zrobic

[edyta.g]

Ja sprezentowałam sobie na Święta nowe zasłony i firany Biorę się za kuchnię dzisiaj - to czego najbardziej nie lubię - ale już napisałam list do Gwiazdora, że chcę zmywarkę. Może mnie posłucha chociaż tym razem
No nic tu po mnie - porządki czekają a ja tu

[Alexa]

Sprzątam gruntownie od tygodnia, dziś skończyłam w kuchni.

[edyta.g]

Ja co się zabiorę to zawsze "coś" wypadnie ... ale do końca tego tygodnia wolne mam to ogarnę wszystko - mam bynajmniej taką nadzieję

[olga]

W tym roku świąt nie będzie

[edyta.g]

Olga u mnie tak samo ...

[ikxio]

tyle o ile - cos tam tradycyjnego do zjedzenia to tak, ale zeby sie az tak angazowac?

[Sissi]

Olega ,i edyta dlaczego ni bedziecie miec swiat ?
Ja robie je tylko z Malzonem i kociumbami pierwszy raz bez rodziny od chyba ilus tam lat ,bo wszyscy sie wypieli na nas i na poczatku bylo mi przykro a poznie j pomyslalam ze wlasnie ze bede robic swieta jak zywkle i to nawet lepiej byc samemu w ten czas niz z falszywymi ludzmi lamac sie oplatkiem .

[edyta.g]

Szczerze? Chyba zaczęła mnie drażnić ta sztuczna atmosfera przy stole Przez cały rok kontakt rodzinny kończył się na "Dzień dobry, cześć" na ulicy i spotkanie na weselu i pogrzebie. A tu nagle wszyscy tacy mili, zapraszają jakby nie wiadomo co. Teraz w sierpniu zmarł mi tato i Święta bez Niego to dla mnie nie Święta Mama zza granicą ... A nie mam zamiaru iść do cioci i sztucznie uśmiechać się udając jak tu u Nich pięknie, Świątecznie

[Alexa]

Bo wiecie co ludzie powinni zrobić przedświąteczne porządki w swoich głowach-uporządkować i wrócić do źródeł a nie tylko -więcej pieniędzy a drugi człowiek się w tym nie liczy.

[Sissi]

Edyta swieta nie moga byc przymusem ,´rozumiem ze nie masz ochoty swietowac tym bardziej ze Twoj tata zmarl teraz. Ja robie swieta dla meza i kociumbow moich,przynajmniej nie nalatam sie w kuchni i na reszcie w spokoju jej spedze tak jak chce bez przymusowego siedzenia przy stole i obzeraniu sie i nadskakiwaniu gosciom .To bedzie w tym roku dla mnie meza nareszcie po wielu latach najzdow rodzinnych poprostu prawdziwy odopoczynek .Ciasto kupie tylko troszke ,zrobie bigos ,paszetciki i barszcz oraz upieke rybke ,zrobie slaatke i rybe po grecku bez tej calej mani 13 potraw gdzie maozna sie zahastac w kuchni aby goscie glodni nie wyszli i mieli wybor dan.

[edyta.g]

Tradycja z roku na rok wygląda inaczej, zanika ... i chyba to mnie najbardziej męczy w tym wszystkim. Teraz u Nas bynajmniej ludzie szaleją, sklepy, zakupy, kredyty .. i na co to wszystko? NA POKAZ! Żeby w nowych kozakach pokazać się, płaszczu itp. Kiedyś siadało się przy stole, pod choinką leżały drobiazgi a tak cieszyły. AAA wzięło mnie na rozczulenia i wspomnienia...

[Sissi]

Edyta ,to fakt pamietam jak robilam na drutach i szydelku prezenty dla rodziny ,jakies torby ,szaliki ,czapki ,skarpety itp. i jak sie cieszyli wszyscy ,pamietam jak zrobilam cudowny turkusowy komin dla siostry jak jej kolezanki zazdroscily bo nigdzie nie mozna bylo tego kupic a wzielam wzor z burdy

[Alexa]

Edyta masz rację teraz już ledwo dziecko wypełźnie z kołyski to mu już laptopa kupują, kiedyś jak dostało czekoladę to się cieszyło.Ludziom się we łbach pomieszało z dobrobytu.

[bungula]

A co stoi na przeszkodzie, żeby do dawnej tradycji wrócić? Tradycja nie tworzy się sama, tworzą ją ludzie tacy jak Wy. Pielęgnujcie tradycję, piszcie kartki świąteczne nie maile czy SMS-y, robcie własnoręczne prezenty, nic tak nie cieszy jak taki prezent, świadomość, że ktoś poświęcił swój czas i zrobił coś zmyślą o mnie.

[arthrawn]

ah Święta...Święta...więc tak...co do tradycji...6 grudnia wpadał do nas Mikołaj, a 24 grudnia Gwiazdor. Dla grzecznych dzieci miał prezenty a dla niegrzecznych zgnite pyry czyt.zgniłe ziemniaki
Zawsze było 12 potrwa i nakrycie dla zbłądzonego wędrowca. Dania na wigilijnym stole:
- sopitorek - zupa z głów karpia,
- kompot z suszu - głównie śliwki,
- chleb - aby go nigdy nie zabrakło,
- pyry w mundurkach,
- makiełki - makaron własnej roboty z makiem i miodem - taka wersja kutiiiii
- karp gotowany;
- karp pieczony;
- kapusta z grzybkami,
- kawał ciasta - makowca;
- i drobiazgi do dobicia 12 potraw
a po wigilii pojawiał się Gwiazdor.
Oczywiście był opłatek, ale jego znaczenie powoli się zmienia. Jak wszędzie...obłuda ludzka nie ma granic i trudno dzielić się opłatkiem z ludźmi, którzy niby rodziną a przez większość roku robią więcej krzywdy niż radości...
a na emigracji wiadomo, wigilia i święta są z tradycją coraz mniej związane na stole są wigilijne dania, ale pojawił się Indyk i dania z niego
To czy tradycja zaniknie, czy nie zależy od nas...ja dziecku przekażę tradycję mojego domu...

[ikxio]

u mnie karpia zastapi pstrag i losos, rybke po grecku zrobie, barszczyk z uszkami (grzybki+cebulka w nadzieniu, obowiazkowo siekane, zadnych maszynek), salatka warzywna - bo lubie i pewnie jak zwykle polmisek owocow morza bo tez lubie i oczywiscie gruba fasolka jas na sypko hiszpanska jest pyszna - ja co prawda niekoscielna ale przesadna - na Wigilie miesa nie podaje ale tez nie bede hipokrytka - szampan i wino beda, a moze jak udasie kupic to i zubrowka lub cos innego - tez patriotycznie.
a z tym oplatkiem jak mi znowu sasiedzi beda sie chciec dzielic z kotem to sie zalamie (oni nie maja tradycji oplatka a ja kiedys z rozpedu przy okazji sianka przy stole powiedzialam, ze na wsiach wypiekalo sie specjalne oplatki dla inwentarza, a kot no coz - tez inwentarz i to bardziej domowy to mu chcieli dac )

[arthrawn]

U mnie też adaptacje są z karpiem w UK problem. Pojawiają się zdechlaki z Polski, nieraz zamrożone - po drodze lekko rozmrożone...więc jest ryba po grecku, łosoś i pstrąg a sopitorek robiłem ze pstrągów, pyszka wychodzi