"Czar" PRL-u

Rozmowy na każdy temat

Moderator: ikxio

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: kaiko » poniedziałek 09 gru 2013, 23:56

Ja miałam białe, nieprzezroczyste, ale Mamie Tata przywiózł z NRD klapki amarantowe-miały kolor jak płyn Silux-chciałam znaleźć w necie, ale nie ma-pamietacie?-rózowy, mieniący się na różowo-fioletowy kolor, w szklanej butelce.
kaiko
 

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: Sissi » poniedziałek 09 gru 2013, 23:58

Edyta pamietam ze mama to kochala sie w krawczyku i jakspiewla parostatek to byl w siodmy niebie :-D
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: edyta.g » wtorek 10 gru 2013, 00:00

Krawczyka to do dzisiaj moja mama słucha :D I tylko słyszę "Edytko weź mi z interneta Krawczyka naściągaj"
Obrazek
Awatar użytkownika
edyta.g
Cztery Koty
 
Posty: 462
Rejestracja: środa 27 lis 2013, 18:17
Lokalizacja: Kłodzko

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: olga » wtorek 10 gru 2013, 00:02

Płynu nie pamiętam, tę opalizację tak - lakiery do paznokci. I obowiązkowo trzeba było mieć dezodorant 8x4 albo Limara. I szminki zmieniające kolor na ustach. I oczywiście koraliki do włosów.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: Sissi » wtorek 10 gru 2013, 00:07

Jeszcze byly modne te paski z duza klamra takie opuszczone lekko na biodrach ,oczywiscie wlosy musialy byc wytapirowane na lákier a oczy mocno malowane na wampa w wielu kolorach ,uch.... to dopiero byl makijaz :lol:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: edyta.g » wtorek 10 gru 2013, 00:08

Oto - JA! :lol: Jakiś czas temu w stylizacji mej mamuśki :D

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
edyta.g
Cztery Koty
 
Posty: 462
Rejestracja: środa 27 lis 2013, 18:17
Lokalizacja: Kłodzko

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: Sissi » wtorek 10 gru 2013, 00:11

edyta ,wygladasz w tych okularkach jak mala Natalia kukulska ,pewnie lubilas wtedy piosenke puszek okruszek :-D
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: kaiko » wtorek 10 gru 2013, 00:32

Spódnice bananowe :lol: , kapelusze z szerokim rondem, szyte z materiału.
kaiko
 

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: olga » wtorek 10 gru 2013, 00:33

I koturny do tego
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: kaiko » wtorek 10 gru 2013, 00:35

Obowiązkowo!
Albo ażurowe kozaczki ze skaju, z wyciętymi palcami, na obcasie w kształcie rozszerzonego ku dołowi słupka
I perfumy "Być może", albo "Pani Walewska"
Ta moda :lol:

Obrazek

I relaxy-miałam identyczne!
Obrazek
Ostatnio zmieniony wtorek 10 gru 2013, 00:41 przez kaiko, łącznie zmieniany 1 raz
kaiko
 

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: Sissi » wtorek 10 gru 2013, 00:37

Ja to pamietam jaka mama z tata nosili takie´z niebieskiej krempliny spodnie zagle i to musialy miec idealny ostry kancik :mrgreen: a do tego takie bistorowe koszule mama z taki zabotem wiazanym a tata z kolnierzem dlugasnym :mrgreen:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: olga » wtorek 10 gru 2013, 00:39

Do dziś mam buteleczkę po Pani Walewskiej, wciąż ładnie pachnie. Krempline tez pamiętam, strasznie się elektryzowała.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: Sissi » wtorek 10 gru 2013, 00:42

Ja pamietam perfumy byc moze ,nawet lasnie pachnialy i buteleczka taka mala smukla i w kazdym kíosku RUCHU mozna bylo kupic :-D
Pamietam tez proszek do prania cypisyek :-D
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: kaiko » wtorek 10 gru 2013, 00:44

Pani Walewska znów jest w sklepach, nawet buteleczka jest identyczna, nie wiem jak zapach.
W cypisku prałam pieluchy i ciuszki siostrzenicy ;)
kaiko
 

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: Sissi » wtorek 10 gru 2013, 00:49

Kaiko ,ja tez te buty mialam tylko w w okropnym kolorze zolto-czarnym :mrgreen:
pamietacie trampki ,tenisowki i pierwsze buty sportowe polskie terpolasy ktore ju po godzinie tak noge dusily ze jak sie wyjelo to nie trzba bylo muchozola na muchy :lol:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: edyta.g » wtorek 10 gru 2013, 00:51

Ostatnio zmieniony wtorek 10 gru 2013, 00:56 przez edyta.g, łącznie zmieniany 1 raz
Obrazek
Awatar użytkownika
edyta.g
Cztery Koty
 
Posty: 462
Rejestracja: środa 27 lis 2013, 18:17
Lokalizacja: Kłodzko

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: kaiko » wtorek 10 gru 2013, 00:53

Tenisówki pamietam, byłam w klasie sportowej, to do dzis mam obrzydzenie do tego typu butów, natomiast dobrze wspominam swoje pierwsze buty ze skóry sportowe, marki sofix-były ładne i wygodne, bardzo długo w nich chodziłam-były biało-granatowe z czerwonymi dodatkami.
kaiko
 

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: edyta.g » wtorek 10 gru 2013, 12:10

Można by wspominać i wspominać :P Każdy okres ma swoje wady i zalety ;) I swoje "specyfiki" ... Tylko im było mniej tym lepiej - bardziej się doceniało, szanowało, lepiej smakowało nie jedno - a teraz. Wszystko praktycznie dostępne. Kiedyś dostało się czekoladę, lizaka i radość była bezcenna, na komunię zegarek byłeś KOZAK w szkole a teraz? Eeeh .. aż strach pomyśleć. Laptopy, tablety, telefony .. nie długo auta! :|
Obrazek
Awatar użytkownika
edyta.g
Cztery Koty
 
Posty: 462
Rejestracja: środa 27 lis 2013, 18:17
Lokalizacja: Kłodzko

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: ikxio » wtorek 10 gru 2013, 19:56

Sissi pisze:Pamietam tez jak byl fajnie kiedy rano o 4 bylo mleko i pieczywo roznoszone pod kazde drzwi w bloku.,ze zostawialo sie pieniadze w butelce i torbie na swierze bulki i nigdy nikt ich nie wzial a klatki blokow nie byly zamykane.

u mnie dostawe plynu mlekopodobnego w szklanej butelce i pieczywa oplacalo sie co miesiac w sklepie z gory, ale budzika nie trzeba bylo miec bo mleczarz tak dzwonil tymi butelkami, ze umarlego by na nogi postawil :mrgreen:
a jak sie jeszcze zapomnialo pusta wieczorem zostawic? budzenie murowane. :-D
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: "Czar" PRL-u

Postautor: kaiko » wtorek 10 gru 2013, 20:22

U mnie nie było dostaw mleka pod drzwi-chodziło się do spożywczaka z butelką z plastikowym kapslem, a tam pani nalewała taką śmieszną łyżką, która wyglądała jak łyżka wazowa, tylko miała kształt walca z denkiem-aluminiowa.
kaiko
 

PoprzedniaNastępna

Wróć do O wszystkim po trochu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości