Jestem zła/zły

Rozmowy na każdy temat

Moderator: ikxio

Re: Jestem zła/zły

Postautor: katarynka1984 » wtorek 10 lip 2012, 19:10

Fonsitos pisze:Wniosek: katarynka to czarownica, która jako jedyna na forum umie z takiego czegoś korzystać bo wykorzystuje czary.

ta czarownica to po mamusi :D

a prawda jest taka że faktycznie na gazówce wychowana i szczerze mówiąc (pomijając już rachunek) nigdy więcej piekarnika na prąd!!!!!!!!
katarynka1984
Nowy
 
Posty: 22
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:53
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Jestem zła/zły

Postautor: olga » wtorek 10 lip 2012, 19:36

Nie dość, że wyszło, że jesteś Katarynka czarownicą, to okazuje się, że umiejętność korzystania z piekarnika jest cechą dziedziczną. Ciekawe, jak dzieciak po matuli jest gazowy a po ojcu elektryczny, to umie korzystać z obu, czy wcale?
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Jestem zła/zły

Postautor: katarynka1984 » wtorek 10 lip 2012, 20:59

o w mordę o tym nie pomyślałam, no to by trzeba przetestować,ale ja się na to nie piszę 2 mam i wystarczy, oboje rodzice gazowi, niech ktoś inny testuje :D
katarynka1984
Nowy
 
Posty: 22
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:53
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Wanda » środa 11 lip 2012, 10:22

Ja też wolę piekarnik elektryczny (miałam wcześniej gazowy). Ale przede wszystkim używam halogenu (wygodniejszy w obsłudze i czyszczeniu). A rachunki za prąd mam niestety dość pokaźne. Przecież w kuchni dziś wszystko na prąd: kuchenka, czajnik, ekspres do kawy, zmywarka, halogen, lodówka, miksery, mikrofala....i jeszcze kilka innych!
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Wanda
Trzy Koty
 
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Fonsitos » środa 11 lip 2012, 10:32

Hmmm nie wiem jak ten halogen, ale zjadaczami prądu są czajnik i mikrofalówka, jak często używasz no to rachunki będą astronomiczne :) Jeśli nowoczesna kuchenka elektryczna/indukcyjna to gotowanie na takie przy odrobinie wprawy naprawdę nie jest wiele droższe niż na gazie :) Ileśmy się naliczyli z eŁem. Po czym kupiliśmy mieszkanie gdzie gaz jest na ryczałcie ;) I po moich marzeniach o indukcji :)
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Jestem zła/zły

Postautor: bungula » środa 11 lip 2012, 10:38

Fonsitos, nie ma to jak kuchenka na gaz. Gdy się zdarzy jakaś awaria (np. z powodu burzy) i wyłączą prąd to wodę na herbatę na gazie ugotujesz, a na kuchence indukcyjnej już nie.
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3665
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Re: Jestem zła/zły

Postautor: ikxio » środa 11 lip 2012, 14:50

bungula to prawda - ja mam kuchenke mieszana - trzy palniki gazowe i jeden na prad - ten ostatni uzywany tylko jak robie tubylcze potrawy z ryzu i zalezy mi na utrzymaniu stalej temperatury (bo przez te lata nie doszlam do ich wprawy) - no i bojler tez gazowy (wszystko na butle, bo oczywiscie wynalazek gazu sieciowego w Hiszpanii ma ograniczony zasieg) - ale jak walnal prad to sasiedzi przychodzili do nas podgrzewac bobasowi jedzenie i po ciepla wode do kapieli malucha :mrgreen:
a zla jestem - bo lekarz dzis sie dopatrzyl jednak czegos nie tak w moim kolanie i w piatek musze jechac do Elche na przeswietlenie ( 13 w piatek :evil: )
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » środa 11 lip 2012, 14:53

ikxio nie martw sie moze to nic powaznego .
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Fonsitos » środa 11 lip 2012, 15:13

ikxio... 13 w piątek to jest dobra data na badania.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Wanda » czwartek 12 lip 2012, 08:26

Ikxio - Fonsitos ma rację - 13 w piątek do bardzo dobra data! :lol: Nic się nie martw!

A moja kuchenka tylko piekarnik ma na prąd. Palniki są gazowe.
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Wanda
Trzy Koty
 
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Alexa » poniedziałek 16 lip 2012, 15:50

Wycinają trawę pod oknami i hałasują :evil:
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » niedziela 22 lip 2012, 22:14

Dzisiaj dzien zapowiadal sie tak niebiansko ,tak pieknie ,najpierw mialam jechac na terme z siostra i siostrzencami i byc meczona na ilus tam zjezdzalniach masakrycznych ale jak zadzwonilam do siostry to odmowila ze ma kupe roboty a dzieci tez nie mialy ochoty wiec sie ucieszylam niezmiernie ze mam problem z glowy atu okazuje sie ze nie ma tak latwo najpierw siostra zadzwonila i gadala i pletla przez 1,5 godziny o duuuuperalch mialam juz dosc :evil: . Po skonczeniu pogadanki walnelam sie dla relaksu pod moje solarium na 15 min. czulam sie bosoko i odprezona bo slonca nie ma u nas juz 2 tygodnie wie taka namiastka byla ok. Niestety nagle dostalam z 10 telefonow ktorych nie chcialam odbierac (od szwagierki i brata) bo pomyslalam sobie ze jakies znowu bzdety wykapalam sie nabalsamowalam sie ale przyszyly cholera wyrzuty sumienia ze moze sie cos stalo z bratem a ja se olewam wiec w try miga odzwonilam i sie okazalo ze zaraz beda u mnie za 15 min bo chca mi odddac odkurzacz pioracy .Przyjechali i wiedzialam ze to wymowka zaraz musialam, wyciagnac koniaczka myslac sobie niedziele diabli wzieli. Posiedzieli popili i kolo 19 pojechali ,wraca Malzon ale na godzine i mowi ze musi leciec bo klient jakis marudny i musi mu pomoc no i go nie ma juz 3 godzine .... mam dosc tej pier.... niedzieli i dosc ze ktos nie rozumie ze my z malzonem mamy tylko niedziele dla siebie ktorej wlasciwei juz nie mamy ,obiad stygnie w piekarniku ... :evil: :evil: :evil:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Alexa » niedziela 22 lip 2012, 22:20

Sissi rozumiem cie dobrze, bo ja tez nie lubię jak mam plany a ktos mi je wywaraca do góry nogami.a niezapowiedzianych i nieumówionych wizyt rodziny czy znajomych tez nie lubię :evil:
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Fonsitos » niedziela 22 lip 2012, 23:14

Oj Sissi, dziabnij koniaczka, też nie znoszę strasznie jak mi ktoś plany krzyżuje.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » poniedziałek 23 lip 2012, 07:15

Dziewczyny Malzon przyszedl okolo 23 dopiero ( jeszcze musial parkowac kilometr od domu bo beda klasc dzisiaj asfalt na calej ulicy pod domem) ,cala niedziela poszla na marne i tyle . Najlepsza forma nauczki by bylo tez zrobic taki niezapowiedziany nalot w niedziele na ich dom np.tak okolo 8 rano :twisted:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Ash » wtorek 24 lip 2012, 15:54

Jestem zła bo od 11 miesięcy nie mogę ogarnąć życiowego bałaganu i wciąż nowe kwiatki!!!! jak nie landlord to praca [nie chcwaiła się ale 3 miesiące temu spadłam ze schodów w naszym mieszkaniu i mam poważnie uszkodzone biodro, czeka mnie rehabilitacja w Polsce ponad miesiąc ani rusz bez kuli, grrrrrr] zdrowie widać też leży moich kun nawet ze mną nie ma bo mamy też problemy z landlordem :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: który jest beznadzijenym palantem i w ogole jestem zestresowana on dłużzego czasu schudam 7 kg i nawet mi się włosy wyprostowały niewiadomo jak i dlaczego z lokow - strąki. No i jak tu nie być złym?
Awatar użytkownika
Ash
Dwa Koty
 
Posty: 64
Rejestracja: piątek 13 lip 2012, 14:47

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Alexa » wtorek 24 lip 2012, 16:04

Ash dobrze że wróciłas na Dach, przynajmniej wyrzucisz to wszystko z siebie i może ciut odrobinke będzie ci lżej.Trzymam kciuki za wyprostowanie wszystkich twoich spraw(nie włosów :) ) i za zdrowie.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Fonsitos » wtorek 24 lip 2012, 17:02

Jej Ash, w końcu się los poprawi. A gdzie Twoje kuny?
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Ash » wtorek 24 lip 2012, 17:11

u przyjaciół. długo by opisywać nasze przeprawy ale doszło jeszcze do tego, że będziemy się rozstawać z Enterem ;< eh dachowcy trzymajcie za nas kciuki.
Awatar użytkownika
Ash
Dwa Koty
 
Posty: 64
Rejestracja: piątek 13 lip 2012, 14:47

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Alexa » wtorek 24 lip 2012, 17:14

Ash trzymam kciuki ;)
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

PoprzedniaNastępna

Wróć do O wszystkim po trochu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

cron