Jestem zła/zły

Rozmowy na każdy temat

Moderator: ikxio

Re: Jestem zła/zły

Postautor: ikxio » niedziela 29 lip 2012, 13:31

Ash bo naprawde bilans musi zgodzic sie co do grosza co do prochow - ja juz pisalam - otruc nie otruja, ale trzeba wiedziec w jakich dawkach i kiedy odstawic - ja jestem bipolarna (cykl mam brak slonca - co moze zaskakiwac jak mam blizej rownika niz bieguna polnocnego) i zyje normalnie jeszcze nikogo nie zabilam - choc psy sasiadow z dolu zaczynaja powodowac zadze mordu- no i jednak obejrzalam trzecia powtorkr otwarcia IO - i poza Mary Poppins z dywanikowa torba i parasolka i Jasiem Fasola ze starymi gagami potwierdzam - niestrawny gulasz
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Fonsitos » niedziela 29 lip 2012, 14:31

Mój doktorek od mózgu przepisał mi po prostu inne jak byłam otępiała. Bo one nie mają otępiać, mają Tobie wrócić chęć działania, życia. A potem terapia. Bo trzeba sobie najpierw zmienić myślenie i podejście do problemów potem można się rozmnażać. Nie wszystko widzę na różowo, ale do wszystkiego podchodzę inaczej niż kilka miesięcy temu. A co mam w psychice pokręcone to moje niestety i pewnie mi tak zostanie.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » poniedziałek 06 sie 2012, 20:22

Ja nawet nie wiem czy jestem zla,wsciekla czy jeszcze gorzej :evil: Jutro przyjezdza do nas w goscine stary znajomy Malzona ktory zaczyna robote w Monachium ale mieszkanie ma dopiero od 10-11.08 i "musi" sie koniecznie u nas zatrzymac bo tak sie za nami steknil :x ,pie...ony centus krakowski zal mu na hotel a tu bedzie miec all inklusive (drarmowe zarcie ,obsluge itp.) Nie cierpie go bo taka meczy dupa i nienawidzi kotow ,wiec dziewczyny tez maja przesrane ze tak powiem . Jestem zla na meza ze nie odmowil mu . To stary zawodnik piciu ,zoladek bez dna zre i zre a wdodoatku Pisowiec ,no nie wytrzymam chyba. Musial dzisiaj wszystko sama taszczyc i przemeblowywac bo zaczyl sobie jakies biurko zeby mug juz "funkcjonowac " czyli pracowc ,musialam zainstalowac mu tez tam kompa Tv z polska trelewizja .Jak ja wytrzymam z kotami ,bidule beda siedzie gdzies pochowane po katach aten bedzie po kilku drineczkach drzec ryja op swoich politycznych upodobaniach wrr.....
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: ikxio » poniedziałek 06 sie 2012, 20:59

Sissi wspolczuje - moze jakiegos laxigenu do jedzenia? bo wiesz ta zmiana diety i wody na niemiecka moze sensacjami zoladkowymi sie konczyc?
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » poniedziałek 06 sie 2012, 21:06

ikxio no chyba jakas telepatia miedzy nami dziala wlasnie nad tym rozmyslam :lol: tylko myslalam moze wybrac sie na grzyby w pobliskim parku gdzie rosna tlumnie halucynki i zrobi jego ukochana pieczen z nimi :mrgreen:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » piątek 10 sie 2012, 11:57

Niestety Antykot zaczal zapuszczac korzenie na dobre w moim domu , postanowil szukac mieszkania w Monachium a ze to garniczy sie z cudem zeby bylo tanie to dla mnie ozacza ze sie jeszcze nie wyniesie tak szybko . Juz nie wiem co mam robic zeby malzon przekonal go zeby poszedl meszkac do hotelu przeciez to jest dla stron meczace i krepujace dosc a ja nie najelam sie w swoim domu na gosposie i sluzaca . jestem zemczona i wsciekla ,wczoraj w nocy nababany jak bak zepsul spluczke w lazience tak ze nie da sie naprawic chyba bo tak wcisnal klawisz ze wpadl do srodka aze mam spluczke w scianie to masakra ale chyba nie da sie naprawic . napisal sobie tylko kartke ze przeprasza i tyle a kto zaplaci za naprawe ? Wczoraj tez popil sobie z malzonem i zaczal swoje madrosci glosic na temat zwierzat bezdomnych .ze nalezaloby je wszystkie wytepic itp . w emnie gotowala sie krew slyszac te herezje ajuz dobil mnie komentarzem ze po co wykastrowalam swoje koty jak jestem taka obronczynia zwierzat ze jezeli sa takie moje koty terza szczesliwe to czemu sie sama nie wykastrowalam :evil: poprostu wstalam i wyszlam glosno trzaskajac drzwiami ze takiego prostaka i chama musze goscic . Dzisiaj rano powiedzilam Malzonowi ze to juz jest przesada i ze ma sie ten cham wynosic z domu a jak Malzonowi brakuje towarzystwa tego idioty to moze znim tez isc . Nie wiem co robic juz ,wydajae mi sie ze najlepiej by bylo demonstracyjnie udawc ze sie go nie widzi albo wygarnac mu ,no rece mi opadaja i brak pomyslow jak wygonic niechcianego goscia.
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: ikxio » piątek 10 sie 2012, 13:20

nie karmic - i powiedziec co sie mysli - - meza i przyszle interesy moze zaboli - ale - mnie taki po smierci Jaska kuzyn trafil - po prostu pokazalam, ze drzwi maja klamke rowniez z drugiej strony glosno i bez kompleksow - w komcu Ty masz go gdzie w robotniczym umiesciscic. nawet na koszt firmy - jak znam normalnych szybko go ustawia do pionu
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » piątek 10 sie 2012, 14:13

ikxio w tym wlasnie problem ze proponowalismy mu nawet apartament z lazienka netem i Tv polska a za cholere nie chce isc bo niby on woli miec mieszkanie a zskad ja mu wezme ,on sobie nawet nie zdaje sprawy ile kosztuja mieszkania w monachium w dodatku ma wymagania ze ma byc wcentrum i minimum 2 -pokojowe. Nie wiem po co malzon wogole chce miec z nim cokolwiek do czynienia bo ze tego co widze to taki z niego bisnesmen za 5 groszy a mojemu Malzonowi wciska totalne glupoty . Ech.. duzo by pisac ale czuje ze dzisiaj nie wytrzymam i wygarne co chce chocby malzon mial do mnie potem do konca zycia pretensje .Mnie sie wydaje ze on chce raczej zrobic z nami ale swoj interes.
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Wanda » piątek 10 sie 2012, 18:11

Sissi - takiego "gościa", który obraża panią domu w jej własnym domu to Twój Małżon powinien wyrzucić na, za przeproszeniem, zbity pysk! Przepraszam za szczerość ale takie jest moje zdanie. Kropka. :x

Mam nadzieję, że się nie obraziłaś.
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Wanda
Trzy Koty
 
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » piątek 10 sie 2012, 18:21

wanda slonko ,masz swieta racje i sam tak mysle ze powinien Malzon go wywalic tylko widzisz tego nie zrobil jeszcze a ja patrzec na tego gbura nie moge :evil:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: ikxio » piątek 10 sie 2012, 18:55

Sissi - znam ten rodzaj ludzi - to gorsze od waglika. wiadomo do poniedzialku nic nie wymyslisz - ale jest metoda- oczywiscie Twoj chlopina musi zmadrzec . jedzenie w bierstubie i weekendowy basen lub wycieczka do miasta (zalezy od pogody) choc taka dzdzownice balabym sie samego w domu zostawic ze wzgledu na koty.
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » piątek 10 sie 2012, 19:56

Antykot wlasnie wcina ze smakiem moja pieczen i walnal sobie do szklanki z pol balantajsa whisk(y)asa a Malzona jeszcze nie ma w domu ,wrr.... :evil:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: ikxio » piątek 10 sie 2012, 21:59

az tak ma zly poziom? jak chce to niech pije meskie trunki typu bimber z kukurydzy zwany whiskey
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » piątek 10 sie 2012, 23:22

Antykot wyjezdza jutro wieczorem do Frankfurtu i wraca znowu w niedziele w nocy ,mam tylko 24 godziny zeby Malzona przekonac zeby tego typa nie wpuszczal do domu .
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Wanda » sobota 11 sie 2012, 10:30

Sissi - trzymam kciuki, żeby się udało!
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Wanda
Trzy Koty
 
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » sobota 11 sie 2012, 11:17

wanda zobaczymy ,malzon szuka mu mieszkania ,na razie Antykot pojechal rano do frankfurtu jednak wszstkie rzeczy zostawil w pokoju goscinnym wiec nikle szanse zeby sie gada pozbyc tak szybko jak bym chciala :evil:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Ash » sobota 11 sie 2012, 11:50

Za dobra jesteś. Zdecydowanie za dobra.
Awatar użytkownika
Ash
Dwa Koty
 
Posty: 64
Rejestracja: piątek 13 lip 2012, 14:47

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » poniedziałek 13 sie 2012, 12:37

Antykot przyjechal dzisiaj w nocy jedank poszedl do hotelu spac choc nie zmien ia sie jeszcze jedank nic bo caly pokoj goscinny jest jego rzeczy i mam obawy ze przyjdze dalej u nas nocowac . Juz normanie nie ufam Malzonowi kiedy mowi ze nie bedzie u nas spac ze zabierze swoje graty i pojdzie do hotelu ,mysle ze nie chce i powiedziec prawdy bo sie zdenerwuje . Tym bardziej ze Malzon jedzie pojutrze do Polski i jak ja mam mieszkac z obycm facetem sama ? nie wiem naprawde co robic i tylko jestem cala w nerwach. :evil:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Wanda » wtorek 14 sie 2012, 06:41

Ja myślę, że skoro poszedł spać do hotelu to już tam zostanie. A rzeczy zabierze po trochu. Sissi bądźmy dobrej myśli :lol: !
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Wanda
Trzy Koty
 
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jestem zła/zły

Postautor: Sissi » wtorek 14 sie 2012, 07:52

Niestety kochani Antykot wrocil do nas i dalej mieszka .... ja juz nie mam sily ,najgorsze jednak mnie jeszcze czekalo . Otoz w drugim domu na poddaszu zwolnilo sie mieszkanie wiec Malzon z Antykotem poszli je obejrzec i wrocil Antykot z "radosna " nowina ze bierze to mieszkanie ,sluchajcie nogi mi sie ugiely a malzona to chcialam doslownie zamordowac ,bede miala Antykota za sciana ,niby drugi dom ale bedzie za sciana mojego biura czyli bedzie juz zawsze caly czas u nas siedzial bo znjadzie tysiace powodow zeby to robic. Ja nie wiem czy mojemu Malzonowi odbilo ,czuje ze to jeszcze nie koniec mojej meki z Antykotemm :evil:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

PoprzedniaNastępna

Wróć do O wszystkim po trochu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości

cron