Strona 27 z 37

Re: Jestem zła/zły

Post: poniedziałek 26 sty 2015, 18:10
autor: Sissi
Alexa ,Ty pewnie juz nic ale jest jeszcze Puszek i Psotka :D

Re: Jestem zła/zły

Post: poniedziałek 26 sty 2015, 18:22
autor: olga
Nie chcę krakać Alexa ale może lepiej uważaj dziś z kompem... Jak sobie niechcący twardziela sformatujesz, to oj...

Re: Jestem zła/zły

Post: poniedziałek 26 sty 2015, 18:25
autor: Alexa
Ten wirus co parę dni temu wprowadzili? A miałam dziś wreszcie rozpracować smarfona, chyba zostawię do jutra.

Re: Jestem zła/zły

Post: sobota 28 lut 2015, 21:00
autor: ikxio
oj moj dobry i dzielny Aniol Stroz znowu sie wykazal - rozlecial mi sie obrotowy fotelik do kompa (kupiony dwa lata temu) - wada materialu chyba bo zlamala sie jedna z 5 plastikowych odnozek tam gdzie sa montowane kolka, dobrze, ze jakos miekko wyladowalam razem z reszta fotela i zebow o biurko nie wybilam. juz zamowilam nowe, w czwartek ma przyjechac, ale tym razem z metalu, zadnych plastikow

Re: Jestem zła/zły

Post: sobota 28 lut 2015, 23:37
autor: Sissi
Ikxio ,no to szczescie ze nic sie nie stalo ,wstawianie zebow by troche kosztowalo . Dzisiaj duzo rzeczy robia byle jak, aby sprzedac a powino takie krzesleko chyba miec jakies atesty ?

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 01 mar 2015, 01:09
autor: ikxio
Nie wiem gdzie i czy mam fakture. Ale kupowalam przez neta, wiec jutro przejrze archiwum z zakupami i dopisze opinie co sadze o ich wyrobach bo to byl duzy sklep nie tylko internetowy.

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 03 maja 2015, 22:24
autor: olga
W długi weekend nie zrobiłam kompletnie nic. Miałam siąść i pouzupełniać papierologię, zrobić porządek ze zleceniami, dokończyć statystyki. Piątek i sobotę spędziłam u ojca i w domku. W niedzielę zaprosiła mnie kumpela. A od jutra znów w pracy kierat bo caluteńki tydzień mamy szkolenia.

Re: Jestem zła/zły

Post: wtorek 12 maja 2015, 20:31
autor: ikxio
szlag by to trafil - wsadzilam do pralki zaslonki z werandy (ze stylonu,wlasciwie byly po to, zeby w razie czego wieczorem zasunac sasiadom przed nosem) wyciagnelam makaron -10 lat wiszenia na hiszpanskim sloneczku i sie radosnie rozlecialy.
poweszylam w necie, znalazlam ladne, geste firanki (polskie), dotra za jakies dwa tygodnie, a przy okazji trafilam w sklepiku (tym razem hiszpanskiogo gdzie wczesniej kupowalam) wybralam pare ciuszkow i do tej pory nie mam potwierdzenia zamowienia co prawda kasy tez nie sciagneli z karty wiec nie ma problemu, ale juz sie prawie przyzwyczailam, ze mam. wrrrr

Re: Jestem zła/zły

Post: wtorek 12 maja 2015, 20:39
autor: olga
A ja nie mam hydraulika. dwóch z polecenia się wypięło, następnych nie wiem gdzie szukać. Uhh...

Re: Jestem zła/zły

Post: wtorek 12 maja 2015, 20:43
autor: Alexa
A u nas wychodzi gazetka osiedlowa i tam się ogłaszają.

Re: Jestem zła/zły

Post: wtorek 12 maja 2015, 20:49
autor: olga
Ogłoszenia są ale wolałabym znać człowieka.

Re: Jestem zła/zły

Post: wtorek 12 maja 2015, 20:50
autor: ikxio
olga, to ci co byli u ciebie?

Re: Jestem zła/zły

Post: wtorek 12 maja 2015, 20:52
autor: olga
Nieee!!!!! Z nimi wolę nie mieć do czynienia!

Re: Jestem zła/zły

Post: wtorek 12 maja 2015, 22:07
autor: bungula
Poszukaj może w Necie, zadzwoń, niech przyjdzie, wyczujesz człowieka. Jak zrobi porządną kalkulację to możesz go zatrudnić, gdy spojrzy w sufit i poda cenę - to najlepiej powiedzieć: do widzenia na "Święty Nigdy".

Re: Jestem zła/zły

Post: wtorek 19 maja 2015, 18:33
autor: Alexa
Jestem zła bo siedziałam w pracy po godzinach głodna to potem w drodze powrotnej ulewa mnie złapała i cała przemokłam :twisted:

Re: Jestem zła/zły

Post: sobota 23 maja 2015, 00:22
autor: Sissi
No jestem wsciekla wylanczyli ciepla wode bez uprzedzenia i ogrzewanie a na polu ledwo 7 stopni i ulewy ,wiec i strasznie wilgotno i do tego silny zimny wiatr brrrr.... i wrrrrr .... :ewi:

Re: Jestem zła/zły

Post: sobota 23 maja 2015, 00:23
autor: ikxio
no to wspolczuje. u mnie po tygodniu Sahary znow chlodno - w nocy 12-14º

Re: Jestem zła/zły

Post: sobota 23 maja 2015, 00:30
autor: Sissi
No Ikxio tak sie dzisiaj nabijalam z Malozna jak musial myc sie w zimnej wodzie ale tak serio do smiechu niejest jak zimno i zimna woda z kranu . Serio juz mam dos byc zalezna z tym od wlasciciela ktory ma w dupie powiadmienie kogokolwiek z najemcow tylko se wylanczy i wsio nie myjta sie i itd. wrrrr.....

Re: Jestem zła/zły

Post: sobota 23 maja 2015, 00:44
autor: ikxio
mowia, ze zimna woda zdrowia doda, ale mi sie wydaje,ze najwyzej reumatyzmu mozna sie nabawic.
w basenie (pieknie wyczyscili) tez woda zimna jak diabli, ale wlasnie dlatego, ze noce zimne

Re: Jestem zła/zły

Post: sobota 23 maja 2015, 09:10
autor: Sissi
Wody cieplej i ogrzewania dalej nie ma ,mylam sie w lodowatej ale co to za mycie aby sie oplukac bo nie da sie wytrzymac w dodatku zino na dworze :x