Strona 32 z 37

Re: Jestem zła/zły

Post: czwartek 23 lis 2017, 17:45
autor: Alexa
Dzięki Olga :buk2: Wypróbuję te sposoby.

Re: Jestem zła/zły

Post: czwartek 23 lis 2017, 21:56
autor: ikxio
czysty aceton, podlozona wata na odsaczanie , tylko sprawdz czy wlokno nie jest z wiskoza bo dziure wypalisz
aceton w sklepach z farbami powinien byc dostepny (o ile nie zglupieli bo z acetonu i stezonej wody utlenionej mozna zrobic najprostszy i bardzo niestabilny srodek wybuchowy - ale litr powinien wystarczyc) reszta dopierze/wykruszy sie w trakcie prania

Re: Jestem zła/zły

Post: środa 29 lis 2017, 18:55
autor: olga
Kumulację mam:
Poszła mi nowiuteńka opona - wjechałam na krawężnik
Parę dni później walnął się akumulator
Trzeba wymienić świecę, co najmniej jedną
Fika wskaźnik chłodnicy i zacina się termostat

Aż się boję pomyśleć co jeszcze może się zepsuć.
Na wszelki wypadek wymienię jeszcze rozrząd, zanim silnik pójdzie.

Re: Jestem zła/zły

Post: środa 29 lis 2017, 19:00
autor: Alexa
Oby się nic już wiecej nie zepsuło w autku Olga.

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 03 gru 2017, 19:36
autor: bungula
A może czas na nowy samochód?, bo za chwilę naprawy będą kosztowały prawie tyle samo.

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 03 gru 2017, 20:06
autor: olga
Eh, zastanawiałam się nad tym. Naprawy w tym roku pochłonęły już chyba tyle, ile wart jest mój gracik. Jednak za taką cenę nie warto kupować nowego grata, lepiej mieć stary - znany i naprawiony. A na nowszy (też nie salonowy) musiałabym wyłożyć jakieś 20 -30 tys. Niech ten jeszcze pojeździ ze dwa lata...

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 03 gru 2017, 20:29
autor: ikxio
wlasnie to jest ten problem, poza tym w ciagu pierwszego roku nowe "salonowe" auta traca od 1/3 do polowy wartosci. przynajmniej u mnie. teraz jak sie zainwestuje to powinien jeszcze troche pojezdzic.
olga to benzyniak czy diesel?

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 03 gru 2017, 21:18
autor: olga
Teraz diesel, następny zobaczymy.

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 03 gru 2017, 22:06
autor: ikxio
remonty diesla sa dosc kosztowne, a swiat ogolnie od diesli w osobowkach odchodzi

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 07 sty 2018, 12:18
autor: Alexa
Oparzyłam się w dłoń, boli, przyłożyłam lód.

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 07 sty 2018, 12:41
autor: olga
Mocno? Nie smaruj tylko żadnym masłem ani olejem.

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 07 sty 2018, 12:46
autor: Alexa
Na wewnętrznej stronie dłoni miedzy kciukiem a palcem wskazującym a nie mam żadnej pianki po opalaniu w domu. Boli mnie.

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 07 sty 2018, 12:54
autor: olga
Lód jest dobry ale i tak pewnie będzie bolało przez parę godzin. Jeżeli masz blisko aptekę, idź kup sobie piankę Pantenol, jest bardzo dobra. Można tez dostać specjalne żelowe opatrunki na oparzenia, ale to już musiałabyś spytać aptekarza bo nie znam nazwy

Re: Jestem zła/zły

Post: niedziela 07 sty 2018, 13:07
autor: Alexa
Apteka dziś nieczynna, jakoś będę musiała przetrwać ból.

Re: Jestem zła/zły

Post: piątek 06 kwie 2018, 11:25
autor: Alexa
Jestem zła bo wczoraj nie łączyło mi internetu, nie wiem czy to modem czy coś robili w upc bo kuzynka też nie miała netu a tez mi się wyswietlalo że zanet inna sieć też niedostepna- od sąsiada. Rano dziś to samo,piszę z telefonu.

Re: Jestem zła/zły

Post: środa 13 cze 2018, 19:53
autor: caryca
Jestem okropnie zła na Aiszę. Dziś w nocy z rozpędu wskoczyła mi na głowę. Niewiele brakowało a dostałabym ataku serca. Nie wiem, czy ona traci wzrok i w nocy słabo widzi czy coś ją przestraszyło i nie patrzyła gdzie wskakuje.
To, że często skacze na moje nogi, to nic. Już się do tego przyzwyczaiłam. Ale na głowę?

Re: Jestem zła/zły

Post: czwartek 14 cze 2018, 08:27
autor: bungula
caryca pisze:...coś ją przestraszyło i nie patrzyła gdzie wskakuje.

Bardzo prawdopodobne. Ja wczoraj obudziłam się z nieźle zadrapaną dłonią. Pola uciekając z parapetu skoczyła mi prosto na nią i mocno odepchnęła się pazurami. Na ulicy pod naszym domem płonął samochód dostawczy, musiała przyjechać straż pożarna.

Re: Jestem zła/zły

Post: czwartek 19 lip 2018, 14:55
autor: Alexa
Pierdykłam się w mały palec u nogi-boli cholernie i spuchł :ewi: Żałuję że się nie perdykłam w drugi palec lewej nodze-tam gdzie mi się zrobił ten dziwny guzek, bo mmiałam w zamysle sama się pierdyknąc młotkiem w ten guzek coby go zniwelować :D

Re: Jestem zła/zły

Post: poniedziałek 23 lip 2018, 11:24
autor: ikxio
z guzkiem to idz do ortopedy - ma lepszy mloteczek i zrobi to fachowo :)

Re: Jestem zła/zły

Post: wtorek 31 lip 2018, 08:12
autor: Alexa
Znowu od rana przecinają płytki,remontuje drogę asfaltową i ludzie robią remonty -i tak codziennie,jestem zmęczona od tego wiecznego hałasu.