Pomozcie tym biednym kotom

Jak pomóc bezdomnym kotom.

Moderator: Alexa

Regulamin forum
Uwaga: nie wolno zamieszczać ogłoszeń, na to jest forum Bardzo Wazne Kocie Sprawy.

Pomozcie tym biednym kotom

Postautor: Sissi » piątek 01 lis 2013, 01:07

Dzisiaj to przeczytalam na fb i mnie zmrozilo ..... :cry:





Julianki Julianki

Warsaw, Poland.

Opcje dotyczące zdarzenia


!!!DRAMATYCZNA HISTORIA NA TEMAT IWONY D.!!!
!!!KONIECZNIE PRZECZYTAJ!!!

Witam Bardzo Serdecznie,
Ludzi dobrej woli, miłośników zwierząt i wszystkich zainteresowanych.
W niedziele 27.10.2013r ok. godz. 21.00 wybraliśmy do miejscowości nieopodal Zegrza w której mieszkała pewna Pani, bardzo potrzebująca pomocy dla siebie oraz swoich 2-psów.
Podczas wejścia do starego i zapuszczonego dwupoziomowego domu poczuliśmy bardzo stężony zapach unoszącego się w powietrzu amoniaku charakterystycznego dla kociego moczu. Zapach był tak ostry i nieprzyjemny, że wzbudziło to nasze zainteresowanie ponieważ nie widzieliśmy w zasięgu wzroku żadnego kota, tym bardziej iż owa Pani posiadała psy. Dalsza rozmowa z tą Panią i wzruszające historie z jej życiorysu przyćmiły naszą czujność i chęć sprawdzenia co jest powodem tak niewiarygodnego „smrodu”. Nagle podczas rozmowy usłyszeliśmy ciche miałczenie dobiegające z góry domu. Pomyślałem „BINGO” , tzn. że nos mnie jednak nie zawiódł i ten zapach faktycznie był kotów, idąc tym tropem i drążąc dalej temat, pytam tą Panią czyje są te koty i dlaczego tak „śmierdzi”?!. Okazało się, że układ wynajmowania tego domu jest następujący:
Pani do której przyjechaliśmy z chęcią niesienia pomocy wynajmowała parter tego domu, który był schludny i zadbany, natomiast pierwsze piętro jest wynajmowane przez niejaką Panią Magdalenę.
W pierwszym momencie nasuwa się pytanie „co w tym złego”? przecież każdy może wynajmować dom oraz posiadać koty!!! Natomiast w drugim etapie rozmowy okazało się, że właścicielka tam nie mieszka. „SZOK” i znowu nasuwa się pytanie „kto zajmuje się kotem lub kotami”?.
Usłyszeliśmy następującą odpowiedź „ Pani Magda czasami przyjeżdża je oporządzić”! My na to „jak czasami”? I „je” tzn. że jest ich więcej? Odp. Była „tak” ale nie wiem ile.
To był przełom w sprawie ponieważ coś w nas pękło i postanowiliśmy, mimo zakazu wtargnąć na górę domu.
Wchodząc po schodach na pierwsze piętro zapach był tak ostry i gryzący, że nie byliśmy w stanie oddychać i zbierało się wszystkim na „ wymiociny”
Góra składała się z 3 pokoi każdy z nich ok. 10m2 oraz poddasze ok. 80m2.
Postanowiliśmy wejść do pierwszego pomieszczenia i okazało się, że w środku znajduje się ok 10 kotów. Wszystkie z nich potrzebujące pomocy weterynarza, warunki w jakich tam siedziały zostawiały wiele do życzenia ( brak karmy, brak wody, odchody wszędzie gdzie tylko mogą być, mocz i wymiociny. ) Następnie przeszliśmy do kolejnego pokoju a tam było ok. 20 kotów. W takich samych warunkach, przechodzimy do trzeciego pokoju a w nim ok. 10 kotów. Również w takich samych tragicznych warunkach + jeden kot zamknięty w klatce bez jedzenia i picia taplający się we własnych odchodach. Następnie postanowiliśmy wejść na strych, po otworzeniu drzwi na samej drabinie siedziało ok 8 kotów błagających o pomoc. Wchodząc szczebel po szczeblu coraz wyżej naszym oczom ukazywała się coraz większa ilość kotów, w sumie ok. 40 kotów.
Warunki takie same jak wszędzie czyli nie do opisania, jeden wielki !!!!!!!!!!!!DRAMAT!!!!!!!!!!!!
ŁĄCZNA ILOŚĆ KOTÓW OK.80.

Po tym co zobaczyliśmy postanowiliśmy nie czekać nawet chwili, od razu zabraliśmy się za działanie.
Udało nam się ustalić, że Pani Magdalena w tej całej zgrai kotów posiada zaledwie ok 8 a cała reszta należy do pani IWONY D. która w maju b.r. miała podobną pseudo hodowlę kotów na Warszawskim Wilanowie, ale niestety stanowisko jakie piastuje Pani Iwona D. tzn. tłumacz przysięgły ,nie pozwoliło na ukaranie jej za bestialskie znęcanie się nad zwierzętami.!!! W bezczelny i arogancki sposób pogoniła EKIPĘ TELEWIZYJNĄ oraz STRAŻ DLA ZWIERZĄT , proszę wszystkich o zapoznanie się z materiałem filmowym : http://tvnplayer.pl/programy-online/psi ... 18699.html
(w/w materiał pobraliśmy z ogólnodostępnych źródeł medialnych tzn. www.tvnplayer.pl )
Żeby państwa trochę rozśmieszyć i pokazać jak obłudna, kłamliwa i nie zrównoważona jest ta osoba koniecznie musicie obejrzeć również ten materiał filmowy : http://pytanienasniadanie.tvp.pl/905236 ... em-kociara
(w/w materiał pobraliśmy z ogólnodostępnych źródeł medialnych tzn. www.pytanienasniadanie.tvp.pl ).
Po opuszczeniu domu natychmiast zawiadomiliśmy STRAŻ DLA ZWIERZĄT oraz TVN.
Dnia 28.10.2013 godz. 19.00 na miejsce wskazane przez nas przyjechała Straż dla Zwierząt, TELEWIZJA TVN oraz TELEWIZJA POLSAT.
Zawiadomiona został Policja, następnie wezwaliśmy INSPEKTORA WETERYNARII.
Całą ekipą weszliśmy do domu. Zaczęliśmy wszystkim pokazywać co w tym domu się dzieje.
Wszyscy byli zdruzgotani i przerażeni tak bestialskim podejściem do zwierząt.
Moja detektywistyczna natura nie dawała mi spokoju i zszedłem do piwnicy w celu poszukiwania większej ilości kotów, smród jaki tam panował nie był to już mocz tylko rozkładające się ciała.
Stwierdziłem, że muszą tu być gdzie jakieś gnijące zwłoki. Moim oczom ukazało się dziwne urządzenie wyglądające jak pralka ale posiadająca zamek na klucz. Sprawdzam jest zamknięte, ale postanowiłem sforsować zamek, otwieram klapę do góry i to nie jest jednak pralka tylko zamrażarka a w środku zamrożone koty różnej wielkości.
Po Przeliczeni przez policje okazało się, że jest tam ok. 70 zamrożonych kotów.
Dzięki współpracy z Fundacją BIZZARE mieliśmy możliwość na bieżąco pokazać publicznie co się działo w czasie interwencji. Dziękujemy FUNDACJI BIZZARE za ogromne zaangażowanie i pomoc w tak dramatycznej historii.
Po zakończonej interwencji ok go. 7.30 rano dnia 29.10.2013 koty zostały zabrane przez :
STRAŻ DLA ZWIERZĄT
ul. Wolska 60
01-134 Warszawa
(tel. 223 535 060) w dni robocze - 10:00 do 15:00
Zwierzęta są już bezpieczne. Przebywają pod opieką weterynaryjną ale prosimy ludzi dobrej woli o wsparcie oraz maksymalne zaangażowanie aby sprawa znów nie została zamieciona pod dywan tak jak miało to miejsce w MAJU b.r. Po wyleczeniu kotów potrzebne będą domy tymczasowe. OSOBY ZAINTERESOWANE ADOPCJĄ TYMCZASOWĄ oraz WSZELKĄ POMOCĄ PROSZONE SĄ O KONTAKT Z FUNDACJĄ BIZZAR lub Kontem na facebooku o nicku ( julianki julianki )

PROFIL julianki julianki – należy do osób zajmujących się tropieniem i likwidowaniem tego typu pseudo hodowli dlatego jest w pełni anonimowy.
Osoby które będą miały jakiekolwiek informacje na temat podobnych miejsc proszone są o kontakt (wszystko pozostanie anonimowe)

Dla osób zainteresowanych potencjalną adopcją informujemy, że koty są bardzo łagodne i spragnione miłości człowieka.
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Wróć do Pomoc bezdomnym

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron