Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglą darki.
"Rzeczywistość jest złudzeniem wywołanym brakiem alkoholu w organizmie"
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Niestety świadomość ludzi jest taka że myślą że jak się nie napiją to się dobrze bawić nie będą.
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Taak, fajne, tylko co potem z tą torebką zrobić ?, nigdzie (przynajmniej tam, gdzie mieszkam) nie ma stosownego pojemnika na śmieci. Jakiś czas temu miałam w domu, przez dwa dni, pieska siostry (Polcia o tym napisała rymowankę ) i szlak mnie trafiał, kiedy musiałam spacerować z tytką psiego g**na, bo nigdzie nie było śmietnika.
Więc pozostaje przystanek tramwajowy lub kosz na papiery wystawiony przez kioskarkę RUCHU , bo tylko tam są jakiekolwiek kosze na śmieci, przynajmniej w Poznaniu.
Tylko, logicznym jest dla mnie to, że gdy jestem z pieskiem na przyosiedlowej łączce mogę przejść 10 - 20 m i wyrzucić tytkę z psim gie... do stosownego pojemnika, a nie ganiać z nią 300 m na przystanek lub pod kiosk. Niestety, dla włodarzy miasta to ani logiczne ani oczywiste już takie nie jest.
no tak -jest to faktycznie problem bo osiedlowe smietniki w Polsce (po ostatniej ustawie smieciowej) zabezpieczone lepiej niz Fort Knox a koszy na smieci brakuje...