autor: Sissi » niedziela 28 lip 2013, 11:46
dlatego nie cierpie mysliwych i chociaz moj Malzon jest z wyksztalcenia lesnikiem i oczywiscie kazdy lesnik jest przyuczany tez korzystania z broni mysliwskiej i odstrzalu kontrolowanego zwierzat ,to moj maz nie skorzystal ze tego zeby tez do owego lowiectwa tez przynalezec choc wiekszosc jego kolegow niestety przynalezy .
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga
" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."