kot i świnka morska

Mam poważny problem z moją Aiszą i nie bardzo wiem jak go rozwiązać.
Wnuk Dawid, miłośnik wszelkich futrzaków, po tragicznej śmierci myszki- zjadła ją Aisza, chciał koniecznie mieć coś większego. Najlepiej psa. To jednak okazało się niemożliwe do realizacji po tym, jak córka powiedziała Dawidowi, że dostanie psa ale przedtem, przez miesiąc będzie 2x dziennie wychodził z domu ze smyczą. No i Dawidowi odechciało się psa. Córka kupiła więc świnkę morską, Sinulkę, co zadowoliło Dawida. Bardzo o nią dba, bawi się z nią i to stało się przyczyną konfliktu z Aiszą. Bo do czasu pojawienia się Sinulki, Dawid często bawił się z Aiszą.
No stało się. Zazdrosna kicia za każdym razem gdy uda jej się dostać do pokoju Dawida, gdzieś mu nasika. Czasem wystarczy chwila nieuwagi i kicia już zaznacza swój pobyt w pokoju. Zasikana jest pościel, materace i poduszki leżące na tapczanie. Nasikała też do plecaka – na szczęście książki akurat były na biurku.
Staramy się pilnować zamykania drzwi ale rano, gdy wszyscy się śpieszą czasem na moment drzwi są otwarte. I kicia natychmiast to wykorzystuje. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Co zrobić żeby Aisza tak się nie zachowywała.
Gdy Sinulka biega po „rodzinnym” pokoju, Aisza się jej boi. Obserwuje ją z daleka, ale gdy ta za bardzo do niej się zbliży, natychmiast ucieka do swojego azylu. Czytałam gdzieś, że świnki potrafią być agresywne w stosunku do innych zwierząt ale jak na razie nie zauważyliśmy by Sinulka taka była.
Poradźcie jak oduczyć Aiszę od tego niecnego zachowania.
Wnuk Dawid, miłośnik wszelkich futrzaków, po tragicznej śmierci myszki- zjadła ją Aisza, chciał koniecznie mieć coś większego. Najlepiej psa. To jednak okazało się niemożliwe do realizacji po tym, jak córka powiedziała Dawidowi, że dostanie psa ale przedtem, przez miesiąc będzie 2x dziennie wychodził z domu ze smyczą. No i Dawidowi odechciało się psa. Córka kupiła więc świnkę morską, Sinulkę, co zadowoliło Dawida. Bardzo o nią dba, bawi się z nią i to stało się przyczyną konfliktu z Aiszą. Bo do czasu pojawienia się Sinulki, Dawid często bawił się z Aiszą.
No stało się. Zazdrosna kicia za każdym razem gdy uda jej się dostać do pokoju Dawida, gdzieś mu nasika. Czasem wystarczy chwila nieuwagi i kicia już zaznacza swój pobyt w pokoju. Zasikana jest pościel, materace i poduszki leżące na tapczanie. Nasikała też do plecaka – na szczęście książki akurat były na biurku.
Staramy się pilnować zamykania drzwi ale rano, gdy wszyscy się śpieszą czasem na moment drzwi są otwarte. I kicia natychmiast to wykorzystuje. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Co zrobić żeby Aisza tak się nie zachowywała.
Gdy Sinulka biega po „rodzinnym” pokoju, Aisza się jej boi. Obserwuje ją z daleka, ale gdy ta za bardzo do niej się zbliży, natychmiast ucieka do swojego azylu. Czytałam gdzieś, że świnki potrafią być agresywne w stosunku do innych zwierząt ale jak na razie nie zauważyliśmy by Sinulka taka była.
Poradźcie jak oduczyć Aiszę od tego niecnego zachowania.