Dachowcy, przepraszam za brak reakcji, ale właśnie jestem w trakcie przenosin, załatwiałam sobie mieszkanie kiedy usiadł serwer, a na dodatek padł mi monitor co jeszcze opóźniło moją obecność o dwa dni.
W końcu jestem, ale widzę, że na Fonsi można polegać i już wszystko objaśniła, dziękuję

Tak jak napisała Fonsitos: mamy całkowita kontrole nad bazą danych Dachowca i awarie serwera nie sa nam straszne choć mogą być nieco uciążliwe.