Strona 1 z 1

Duzi kuzyni naszych kanapowców :)

Post: czwartek 03 sty 2013, 23:12
autor: Pomyloona
Ja dzikie koty wprost ubóstwiam. Uwielbiam oglądać programy o gepardach, tygrysach i lwach. Niestety przez kłusowników wielkich kotów jest już niewielka liczba :(. Zachwycają mnie te zwierzęta, ich majestat, piękno, wolność. Czytałam na jakiejś stronie o krzyżówkach tych cudownych stworzeń, o legrysach, tyglwach. A kiedy Dyź bawi się swoja mychą, to mam wrażenie, że zmienia się właśnie w takiego dzikiego kota, który poluje. A Wy co sądzicie o dużych kotach?

Re: Duzi kuzyni naszych kanapowców :)

Post: piątek 04 sty 2013, 12:42
autor: Alexa
Też lubię duże koty.Gdzieś pisałam o tych krzyżówkach, jak znajdę to wpiszę.
A mało kto wie że lwy występuja też w Azji-w pewnym rezerwacie w Indiach.
Lwy indyjskie można zobaczyć w zoo w Ostravie jak i żbiki.

Re: Duzi kuzyni naszych kanapowców :)

Post: piątek 04 sty 2013, 13:59
autor: ikxio
nie mam przekonania do krzyzowek miedzy duzymi kotami - jakos kojarzy mi sie to z krowokurem z dowcipu (daje jajo gigant i cysterne mleka) - natomiast z duza ciekawoscia obejrzalam bialego tygrysa (bialy, ale nie albinos) i jego potomstwo - tez o jasniejszym futrze w Jerez. noi mojamilosc czyli lince (rys) iberyjski - cudo na czterech zwinnych lapkach, wielkosci duzego psa. ponoc kiedys bylo ich bardzo duzo , ale niestety rabunkowa gospodarka czlowieka doprowadzila do tego, ze jest pod scisla chrona, a narodziny nowego miotu sa nieomalze swietem narodowym - oj przydalby mi sie taki ulozony do polowan na jazgoczace pseudopudelki i pseudoyorki sasiadow.

Re: Duzi kuzyni naszych kanapowców :)

Post: piątek 04 sty 2013, 20:21
autor: Pomyloona
Haha, szczęście, że koty tak nie ujadają jak małe psy, owe jorki, pudelki, albo chihuahua (chociaż są wyjątki i niektóre koty są głośne niczym psy, a jeżeli dojdzie do tego głód)
Racja, rysie to piękne zwierzęta, żal, że ich w Polsce tak niewiele...

Re: Duzi kuzyni naszych kanapowców :)

Post: czwartek 22 maja 2014, 17:07
autor: ikxio
http://fakty.interia.pl/swiat/news-kobi ... tsZoneList
bardzo podobal mi sie komentarz, ze to kot poczernobylski :)

Re: Duzi kuzyni naszych kanapowców :)

Post: czwartek 05 sty 2017, 17:24
autor: monikacicha90
... nie wiedziałam, że ludzie mogą jeszcze wymyślać takie nie mądre wymówki!

Re: Duzi kuzyni naszych kanapowców :)

Post: poniedziałek 26 cze 2017, 16:35
autor: ikxio
na te wszystkie smutki z biednym Tofikiem - wiadomosc pozytywna - koty i kociaki z hodowli wymierajacej rasy rysiow iberyjskich - czyli caly osrodek zajmujacy sie wprowadzeniem ich w dawne naturalne srodowisko (przy pozarach jakie teraz szaleja niedaleko, a juz prawie w parku narodowym Doñana) zostaly szczesliwie ewakuowane wraz z opiekunami.
niestety ze starszego pokolenia juz wypuszczonego z kilkoma stracono kontakt, czyli pewnie bidule w pozarze zginely (chodza z namiernikami w obrozach)

Re: Duzi kuzyni naszych kanapowców :)

Post: niedziela 13 sie 2017, 12:19
autor: Alexa

Re: Duzi kuzyni naszych kanapowców :)

Post: niedziela 13 sie 2017, 17:23
autor: ikxio
dobra wiadomosc - jednak te wypuszczone rysie odnaleziono, ostatniego w marnym stanie, ale przezyje.
a w Polsce minister morderca chwali sie niedbale rzucona na lozko skorka z rysia (zeby to chociaz Petru byl...) ehhh dobra zmiana... jak nie bazanty to koty.
http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sz ... 12792.html