autor: ikxio » środa 08 sie 2012, 16:03
skladalam czesc (wszystkiego sie nie dalo, za goraco) ciuchow po praniu - odbywalo sie tak: ciuch na deske, kota skok na ciucha, kota zdjac z ciucha, szybko poskladac, i ciuch na deske kot.... i tak w kolko - biedna chyba znudzona byla brakiem zajmowania sie kotem