Drugi kot w domu

Wszelkie problemy związane z decyzją o przyjęciu kota do domu

Moderator: Alexa

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie - przejrzyj archiwalne wątki

Drugi kot w domu

Postautor: Ash » piątek 10 sie 2012, 09:28

Nie mogłam odnaleźć, więc zakładam ponownie. Kochane ludziki, Reset przyjedzie za pare godzin i się zastanawiam, co z nazym rodzinnym seniorem. Rademenes ma 11 lat i zawsze rzucał się na inne zwierzaki, ale potem przybył krolik który sobie nie pozwolil a jako, ze [król] biega po mieszkaniu swobodnie rademenes nie ma wyjscia i tolerancja musi być. Mama mowi ze i psa mieli na przechowanie i prychal i fukał ale ze względu na wiek cyrków większych nie było. Zastanawiam się co lepiej, czy zamknąć Reseta w jednym pokoju pozwolić mu się oswoić z miejscem niech sobie poroznosi zapach i odpocznie po podróży a potem zamknąć w tym pokoju rademenesa i w spokoju pozwolić Resetowi poznac całą resztę, czy o prostu go wypuścić z transportera jak przyjedzie...? NIe chce niepotrzebnie żadnego stresować a nie wiem co było by najlepsze, co myślicie? :?:
Awatar użytkownika
Ash
Dwa Koty
 
Posty: 64
Rejestracja: piątek 13 lip 2012, 14:47

Re: Drugi kot w domu

Postautor: bungula » piątek 10 sie 2012, 10:04

Ash, zdecydowanie wersja pierwsza, czyli z podziałem na pokoje. Reset będzie zmęczony i zestresowany podróżą, więc pierwsze bezpośrednie spotkanie kotów odłożyłabym na później. Oczywiście oboje od razu będą o sobie wiedzieli, ale ja bym zaczęła od przenoszenia zapachów. Kocyk Reseta dla Rademenesa i odwrotnie, potem bezpośrednia obserwacja z odległości, a dopiero po tygodniu bezpośrednia konfrontacja.
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3665
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Re: Drugi kot w domu

Postautor: Alexa » piątek 10 sie 2012, 14:01

Ash, tak jak radzi Bungula-najpierw zapachy, potem powolutkie kontakty pod twoim okiem.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Drugi kot w domu

Postautor: Ash » piątek 10 sie 2012, 20:21

E tam. Wiedziałam, ze znam swojego kota. On mnie nigdy nie przestanie zadziwiać. Przyjechal, przyszedl z samochodu do bloku na smyczy, wszedl do windy [pierwszy raz w zyciu] usiadl grzecznie [l? :o ] weszlismy do domu nie pokazujac go Seniorowi, wiec zamknelam go w pokoju tylko ze w pokoju siostry, gdzie mial siedziec [rodzice maja tylko 2 pokoje] jest Rysiek [król] Reste zobaczyl krola po raz pierwszy w zyciu. powachał pocałował i zawiedzał pokój, Rudy nie robi na nim większego wrażenia. Ogółem Reset śmiga po calym mieszkanku na luzie i relaksie. PO 24 godzinach podrozy, w nowym miejscu z nowymi zwierzetami pochodzil powachal, czuje sie juz kompletnie ok, senior prycha i sie jezy a Reset jak to Reset lezy metr od niego i patrzy zdziwiony, jeju jakie to madre kocisko jest... i cieprliwie znosi ten prych i sobie chodzi.... do łapoczynów nie dochodzi ale ogolnie mamy ich na oku. Reset - mistrz, cierpliwy, spokojny, klucha moja fantastyczna... podrozy odespał, pojadł. Bedzie dobrze.
Awatar użytkownika
Ash
Dwa Koty
 
Posty: 64
Rejestracja: piątek 13 lip 2012, 14:47

Re: Drugi kot w domu

Postautor: Alexa » piątek 10 sie 2012, 20:30

Bo koty są mądre, czasami tylko uparte na swój sposób.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Drugi kot w domu

Postautor: bungula » sobota 11 sie 2012, 08:57

Żal mi trochę seniora, taki stres na stare lata. :-(
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3665
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Re: Drugi kot w domu

Postautor: ikxio » sobota 11 sie 2012, 09:18

spadla z koszykiem z drukarki
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Drugi kot w domu

Postautor: arthrawn » piątek 19 lip 2013, 08:07

Zastanawiam się nad drugim kotkiem...Bazyl jest jeszcze kociakiem - kocurkiem...i teraz pytanie...czy szukać mu towarzysza, czy towarzyszkę? szukać kotka w podobnym wieku, czy znów maluszek...pomóżcie...
Obrazek
Pies myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszkam w jego domu, mogę spać w jego łóżku — jest moim bogiem!”. Kot myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszka w moim domu, może spać w moim łóżku — jestem jego bogiem!”
Awatar użytkownika
arthrawn
Szesc Kotow
 
Posty: 784
Rejestracja: czwartek 13 cze 2013, 13:11
Lokalizacja: Ahoghill, NI

Re: Drugi kot w domu

Postautor: olga » piątek 19 lip 2013, 09:09

Płeć uważam za nieistotną w tym wieku, pod warunkiem że planujesz w przyszłości kastrację obojga. Ale lepiej chyba nie brać maleństwa bo starszy będzie silniejszy i zacznie się znęcać w zabawie i nie tylko.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Drugi kot w domu

Postautor: arthrawn » piątek 19 lip 2013, 11:05

To może poczekam, aż Bazyl urośnie, i dopiero wtedy za np 8 miesięcy wezmę małego kociaka?
Obrazek
Pies myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszkam w jego domu, mogę spać w jego łóżku — jest moim bogiem!”. Kot myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszka w moim domu, może spać w moim łóżku — jestem jego bogiem!”
Awatar użytkownika
arthrawn
Szesc Kotow
 
Posty: 784
Rejestracja: czwartek 13 cze 2013, 13:11
Lokalizacja: Ahoghill, NI

Re: Drugi kot w domu

Postautor: olga » piątek 19 lip 2013, 11:16

Dorosły też może być wredny, kocury potrafią być bardzo niedelikatne wobec kociąt. Jeżeli weźmiesz kota w podobnym wieku, szanse będą wyrównane i ustalą sobie same kto rządzi.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Drugi kot w domu

Postautor: Rakolka » środa 11 wrz 2013, 19:13

też się ostatnio zastanawiałam nad adopcją jakiegoś rocznego.. ale po 10sze nie mam własnego mieszkania a po 2-nie wiem jak Molka..
Awatar użytkownika
Rakolka
Pięć Kotów
 
Posty: 708
Rejestracja: sobota 20 paź 2012, 09:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Drugi kot w domu

Postautor: caryca » środa 16 paź 2019, 12:35

Wczoraj wnuk razem ze swoja dziewczyną przyniósł do domu maleńkiego kotka. Koleżanka dziewczyny wnuka dostała od swojego ojca na urodziny kotka. Ale dziewczyna nie mieszka z ojcem a tylko z matką i jej nowym partnerem. Oni nie pozwolili dziewczynie zatrzymać malucha. W tej sytuacji wnuk zdecydował, że skoro już mamy jednego kociaka /Aiszę/ to i drugi się uchowa. Córka nie bardzo chciała się zgodzić ale maluch do domu przybył i musiał zostać- nie można zwierzaka narażać na stres związany z ciągłą zmiana miejsca zamieszkania /to głównie mój argument/. Kociak, / dziewczynka /ma 6 tygodni i jest cudowny. Cały czarny, figlarne oczka, psotny i widać, że darzy ludzi ogromnym zaufaniem.
Jest natomiast problem z Aiszą. Ona na niego syczy i będzie problem z tym żeby małą zaakceptowała. Na razie mała jest zamknięta w pokoju wnuka, bo jak się okazało nie była badana przez weta a więc nie była odrobaczona ani na nic zaszczepiona. Wnuk umówił się już i popołudniu jedzie do Centrum Zdrowia Małych Zwierząt w Poznaniu.
Nie mam pojęcia co robić, żeby Aisza małą zaakceptowała. Może ktoś ma w tej materii doświadczenie i mi podpowie?
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 325
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Drugi kot w domu

Postautor: Alexa » środa 16 paź 2019, 15:30

Ile Aisha ma lat? Musisz wymieniać zapachy między kotami tzn glaszczesz jednego potem drugiego. Dobrze że narazie izolujesz. Mała na pewno będzie zaczepiac duża więc niech Aisha ma jakiś zakątek gdzie odpocznie od małej.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Drugi kot w domu

Postautor: caryca » środa 16 paź 2019, 16:38

ok. dziękuję. Nie pomyślałam o tym, że takie prawie równoczesne głaskanie może pomóc. Wypróbuję. Teraz aktualnie mała "pojechała" do weta.Aisza ma 13 lat.
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 325
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Drugi kot w domu

Postautor: ikxio » środa 16 paź 2019, 19:41

i to wlasnie takie myslenie - zywy zwierzak na prezent...
bez uzgodnienia.
moze jak juz nie bedzie innego wyjscia to feliway? i dwie kuwety chyba trzeba bedzie...
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Drugi kot w domu

Postautor: olga » środa 16 paź 2019, 19:55

To, że w pierwszej chwili syczy jest normalne. Aisha jest już starszą kotką i trudno jest teraz przewidzieć czy zdoła zaakceptować malucha. Mogą rzeczywiście być trudności, ale na początku syczenie i unikanie intruza lub przepędzanie go (bez zbytniej agresji i bicia, tylko opędzanie łapka i prychanie) jest zupełnie naturalną reakcją. Przede wszystkim nie próbujcie zaznajamiać ich na siłę - żadnego przytrzymywania, podsuwania malucha pod nos itp czynności, nic na siłę. No i absolutnie nie karcić starszej za niechęć lub nawet umiarkowaną agresję do malca - to jej dom od lat i ma swoje prawa. Za to jak najbardziej odstawianie małej jeżeli jest zbyt namolna lub dokucza kotce. Dobrze gdyby Aisha miała okazję i mogła zaznajamiać się kociakiem kiedy on śpi i się nie rusza, będzie miała wtedy czas żeby ochłonąć i w swoim tempie przywyknąć do nowej sytuacji. I przydają się też przysmaczki, głaskanie i inne przyjemności dla niej serwowane w obecności malca (ale tylko wtedy gdy jest spokojna, żeby nie wzmacniać reakcji agresywnej)
Niestety nawet najbardziej ostrożne działania nie gwarantują sukcesu, ale trzymam kciuki żeby jednak się udało.

I koniecznie, jak pisze ikxio, niedostępny azyl gdzie będzie mogła się bezpiecznie ukryć.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Drugi kot w domu

Postautor: Alexa » środa 16 paź 2019, 20:32

Pisałaś kiedyś że Aisha fotel podsikiwała, teraz może też siknąć w formie protestu, ale nie karć jej za to. Po prostu więcej czasu jej poświeć i obserwuj, jak zobaczysz że usadawia się do siknięcia to bierz ją do kuwety.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Drugi kot w domu

Postautor: caryca » czwartek 17 paź 2019, 21:18

W tej chwili Mimi / takie dano jej imię/ musi być przez 2 tygodnie odseparowana od Aiszy tj. do zakończenia wszystkich niezbędnych szczepień. Aisza ze wzgl. na wiek jest już mało odporna a nie wiadomo z czym miała kontakt Mimi. Będziemy Aiszy pokazywać małą trzymając ją na rękach żeby Aisza się oswoiła z jej obecnością. Może potem łatwiej przebiegnie proces tolerancji.
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 325
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Drugi kot w domu

Postautor: bungula » piątek 18 paź 2019, 13:45

Aisza może być zazdrosna o te ręce. Zrobiłabym raczej odwrotnie to ją wzięłabym na kolana, a Mimi niech pobiega trochę po pokoju, potem maleńką odseparowałabym i pozwoliła Aiszy obwąchać pokój.
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3665
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Następna

Wróć do Bierzemy kotka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości