Strona 2 z 4

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: środa 16 sty 2013, 17:56
autor: Alexa
Agusta kocik na pewno się załatwi.Może już to zrobił jak to piszę.Kciuki za zdrowie i dobry domek :)

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: środa 16 sty 2013, 19:17
autor: Sissi
Agusta jezeli kotek je anie zalatwia sie to podaj mu paste Bezopet do kupienia u weta naprawde zlapie dobry "poslizg" i biedakowi ulzy .

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: środa 16 sty 2013, 21:32
autor: Agusta
Jego kącik wygląda tak: (podsunęłam mu wszystko pod nos bo tylko ciągle przy tym grzejniku siedzi)
Obrazek

Niechętnie chodzi po mieszkaniu, czasem boi się gwałtownych ruchów i zapachu innych zwierząt. Ucieka od zapachu szczurów, boi się.

Zrobił siusiu od razu po tym jak mu kuwetę przysunęłam w miejsce gdzie teraz stoi (jak na zdjęciu)

Antybiotyk podałam mu w kawałku mięska - zjadł wszyściutko i nie wypluł więc obyło się bez wciskania na chama tabletki do gardła :)

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: środa 16 sty 2013, 21:37
autor: Alexa
Jak ma apetyt i je bez wciskania na siłę to jest dobrze Agusta.
Jak podawać tabletkę kotu Olga miała filmik.

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: środa 16 sty 2013, 21:40
autor: bungula
Siusiu zrobił, to najważniejsze, qpalek też będzie za chwilę, nie martw się.

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: środa 16 sty 2013, 21:52
autor: agnik
To, że się boi to normalne zachowanie u takiego malucha. Kotek musi się przyzwyczaić do wszystkiego co nowe. Przy tym jest chory, więc bardziej osowiały. Trzeba dać mu czas. Po tygodniu będzie dobrze :). Najważniejsze, że ma ciepły kąt, jedzenie, opiekę, leczenie. Nic więcej nie możesz teraz zrobić, a i tak zrobiłaś wiele...... bardzo dużo. Na internautów uważaj. Niektórzy mają ogromna frajdę z robienia sobie jaja. Przekonałam się o tym na własnej skórze jak chciałam wydać kociaki. Powodzenia w opiece nad kotkiem i w znalezieniu kochającego domku!

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: środa 16 sty 2013, 21:54
autor: Agusta
Ja wiem jak podawać z tym że nie lubię tego robić jak kot nie chce sam :)
Ale się dziś udało że sam zjadł, został oszukany :)

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: czwartek 17 sty 2013, 11:28
autor: Agusta
Aaaa! zrobił qupke sam dziś rano do kuwetki :) Super, mądry z niego kotek. Dalej odpoczywa i jest jeszcze spokojny ;) Czasem fuka jak mu coś nie pasi ale jest dobrze :) Jestem spokojniejsza.

A no i w tej kupce był robak, taki biały wężyk cienki, ale sie nie ruszał. Trza będzie odrobaczyć ale to potem :) Nie wszystko na raz.

No i będzie miał nową panią, która obecnie jest nim zachwycona :)

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: czwartek 17 sty 2013, 11:43
autor: Rakolka
Czyli wszystko się układa jak trzeba, ale się cieszę! Mam nadzieję, że poinformujesz nową Panią, że ma dbać i nie dawać Whiskasów :D Śliczny maluszek, sama bym go przygarnęła gdybym mogła. Niesamowite, że trafił na Ciebie.

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: czwartek 17 sty 2013, 13:42
autor: Agusta
Oczywiście już informuje ją co i jak, ale widzę że ona obeznana jest i w miarę doświadczona :) Miała kota który już dożył swoich lat i niestety odszedł więc teraz chce pomóc biedakowi i dac mu dom :)

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: czwartek 17 sty 2013, 17:28
autor: Alexa
Super wiadomość że już czeka na kocika nowa opiekunka :)

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: czwartek 17 sty 2013, 18:42
autor: Rakolka
to wspaniała wiadomość!

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: czwartek 17 sty 2013, 19:51
autor: agnik
No widzisz wszystko się układa jak należy. Szczęściarz ten Twój kotek :D.

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: czwartek 17 sty 2013, 20:35
autor: Agusta
Mam nadzieje że się wszystko pozytywnie też zakończy :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: czwartek 17 sty 2013, 20:42
autor: Sissi
nie mato jak dobre wiadomosci :-D

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: czwartek 17 sty 2013, 21:06
autor: Rakolka
Jaki to słodziak niesamowity! Ja chyba bym go już nie oddała, heh :)

Re: Bezdomek i kichanie. Dzisiejsza akcja.

Post: czwartek 17 sty 2013, 21:16
autor: Alexa
Rozkoszny kocik :)

Re: Od podwóka, przez leczenie, po ... ;)

Post: piątek 18 sty 2013, 10:36
autor: Agusta
Wszystko zbliża ku poprawie :) Kot zaczyna się już wszystkim bawić, załatwia się normalnie i to sam z siebie do kuwety :) Wczoraj wieczorem jak oglądałam tv to leżał mi na nogach ;) Choć czasem i tak pozostaje ostrożny.

Biorąc go z podwórka myślałam że będzie trudno go leczyć i oswoić, ale on już jest sam z siebie do człowieka przekonany. To dobrze, duże ułatwienie. :) Szybko też znalazł mu się domek. Ma szczęście ten ogoniasty :D

Re: Od podwóka, przez leczenie, po ... ;)

Post: piątek 18 sty 2013, 12:03
autor: bungula
Jakie on ma te oczyska przepiękne Obrazek

Re: Od podwóka, przez leczenie, po ... ;)

Post: sobota 19 sty 2013, 17:46
autor: Agusta
Dziś zauważyłam że Mort - jego robocze imię :) - ma strupki krwi z noska. Oglądałam całe mieszkanie to jest czysto a obok posłanka były tylko dwie czerwone kropeczki. Poza nocą to cały czas go obserwuję i nie zauważyłam zeby mu krew mocno leciała. Myślicie że to podrażnione naczynia w nosku czy coś innego?