Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Co zrobić żeby kot był miłym towarzyszem

Moderator: Alexa

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Postautor: Fonsitos » poniedziałek 09 cze 2014, 22:37

Hmm... A zapytaj kogoś o wycenę nowego obicia? Pewnie trochę to wyniesie, ale może w imię dobrostanu zwierząt... Jak długo przewidujesz mieszkanie w tym miejscu?
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Postautor: olga » poniedziałek 09 cze 2014, 22:47

Nie wiem jeszcze jak długo tu pobędę, może kilka miesięcy, może dwa lata, wiele zależy od banku. Obawiam się, że obicie kosztowałoby więcej niż ten mebel jest wart, to już w ostateczności niech sobie z kaucji na nowy potrącą. Trudno, Bruno poprzeżywa trochę i wróci do normy. Dziś próbowała ugryźć to coś i ją złapało, nawet nie spanikowała.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5702
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Postautor: Fonsitos » poniedziałek 09 cze 2014, 22:59

O to może kwestia czasu... :)
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Postautor: olga » poniedziałek 09 cze 2014, 23:01

Nabrałam nadziei. Żal mi po prostu tego głupolka, który w każdej zmianie doszukuje się ataku na własną kosmatą osóbkę. A wytłumaczyć nie ma jak...
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5702
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Postautor: caryca » niedziela 23 lis 2014, 18:04

Aisza dała nam dziś w nocy zdrowo popalić. Myślałam, ze ją po prostu uduszę.
Jak pisałam w poście "co teraz robisz" położyłam się spać około 1:30. Już, już zasypiałam kiedy Aisza zrobiła koncert kociego miauczenia. Nie wiem co ja napadło. Miauczała i miauczała, nie pomagało to, że kazałam jej się uspokoić. Latała po mieszkaniu i miauczała.
No i to był konie mojego spania. Mam ostatnio trochę problemów z zasypianiem, więc kiedy to rozkoszne stworzenie mnie wytrąciło w trakcie zasypiania to już potem rzecz jasna nie zasnęłam. Po godzinie prób, wstałam i do 5:00- tj. do czasu pobudki czytałam książkę.
Potem jeszcze rozmowa telefoniczna z wnuczką do czasu jej dotarcia do pracy. Tak robimy gdy ona idzie rano do pracy albo gdy wraca 0 23:00. Wtedy mam z nią kontakt. Dziś na dodatek sama otwierała sklep i bardzo się bała, więc do czasu aż nie weszła do środka z nią rozmawiałam. Potem już są kamery no i w jakimś niewielkim stopniu jest to zabezpieczenie.
W sumie, położyłam się spać o 6:00 ale już o 9:00 Aisza przyszła mnie obudzić. Najczęściej robi to miaucząc mi prosto do ucha, diablica jedna.
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 325
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Postautor: caryca » sobota 14 paź 2017, 19:28

Pisałam już kiedyś, że Aisza sika nie tam gdzie powinna- na fotele, tapczany, torby it. Przez jakiś czas był z tym spokój ale ona znów zasikała nowy fotel i łóżko wnuczki, nasikała też na tapczan córki. Wiem, że jest jakiś bardzo skuteczny akyszek ale nie wiem jak się nazywa. To, co kiedyś kupiłam nie zdawało egzaminu. Teraz jednak muszę kupić coś co naprawdę będzie skuteczne. Czy możecie mi poradzić?
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 325
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Postautor: Alexa » sobota 14 paź 2017, 19:51

To podobno likwiduje zapach moczu ale czy odstrasza?
http://urineoff.pl/
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10696
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Postautor: caryca » czwartek 19 paź 2017, 13:51

Zadzwoniłam dziś do firmy która sprzedaje ten produkt. On tylko likwiduje zapach ale nie odstrasza. 1/2 litra kosztuje 50 zł. Mam adres hurtowni w której można to kupić i jeśli córka zaakceptuje i da pieniądze to z wnuczką tam pojedziemy. Są tez opakowania mniejsze 1/8 l. ale podobno cenowo nie jest to atrakcyjne.
Ja jednak w dalszym ciągu poszukuję sprawdzonego akyszka, bo lepiej zapobiegać niż usuwać skutki.
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 325
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia

Wróć do Koty i ludzie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron