Strona 6 z 6

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Post: poniedziałek 09 cze 2014, 22:37
autor: Fonsitos
Hmm... A zapytaj kogoś o wycenę nowego obicia? Pewnie trochę to wyniesie, ale może w imię dobrostanu zwierząt... Jak długo przewidujesz mieszkanie w tym miejscu?

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Post: poniedziałek 09 cze 2014, 22:47
autor: olga
Nie wiem jeszcze jak długo tu pobędę, może kilka miesięcy, może dwa lata, wiele zależy od banku. Obawiam się, że obicie kosztowałoby więcej niż ten mebel jest wart, to już w ostateczności niech sobie z kaucji na nowy potrącą. Trudno, Bruno poprzeżywa trochę i wróci do normy. Dziś próbowała ugryźć to coś i ją złapało, nawet nie spanikowała.

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Post: poniedziałek 09 cze 2014, 22:59
autor: Fonsitos
O to może kwestia czasu... :)

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Post: poniedziałek 09 cze 2014, 23:01
autor: olga
Nabrałam nadziei. Żal mi po prostu tego głupolka, który w każdej zmianie doszukuje się ataku na własną kosmatą osóbkę. A wytłumaczyć nie ma jak...

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Post: niedziela 23 lis 2014, 18:04
autor: caryca
Aisza dała nam dziś w nocy zdrowo popalić. Myślałam, ze ją po prostu uduszę.
Jak pisałam w poście "co teraz robisz" położyłam się spać około 1:30. Już, już zasypiałam kiedy Aisza zrobiła koncert kociego miauczenia. Nie wiem co ja napadło. Miauczała i miauczała, nie pomagało to, że kazałam jej się uspokoić. Latała po mieszkaniu i miauczała.
No i to był konie mojego spania. Mam ostatnio trochę problemów z zasypianiem, więc kiedy to rozkoszne stworzenie mnie wytrąciło w trakcie zasypiania to już potem rzecz jasna nie zasnęłam. Po godzinie prób, wstałam i do 5:00- tj. do czasu pobudki czytałam książkę.
Potem jeszcze rozmowa telefoniczna z wnuczką do czasu jej dotarcia do pracy. Tak robimy gdy ona idzie rano do pracy albo gdy wraca 0 23:00. Wtedy mam z nią kontakt. Dziś na dodatek sama otwierała sklep i bardzo się bała, więc do czasu aż nie weszła do środka z nią rozmawiałam. Potem już są kamery no i w jakimś niewielkim stopniu jest to zabezpieczenie.
W sumie, położyłam się spać o 6:00 ale już o 9:00 Aisza przyszła mnie obudzić. Najczęściej robi to miaucząc mi prosto do ucha, diablica jedna.

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Post: sobota 14 paź 2017, 19:28
autor: caryca
Pisałam już kiedyś, że Aisza sika nie tam gdzie powinna- na fotele, tapczany, torby it. Przez jakiś czas był z tym spokój ale ona znów zasikała nowy fotel i łóżko wnuczki, nasikała też na tapczan córki. Wiem, że jest jakiś bardzo skuteczny akyszek ale nie wiem jak się nazywa. To, co kiedyś kupiłam nie zdawało egzaminu. Teraz jednak muszę kupić coś co naprawdę będzie skuteczne. Czy możecie mi poradzić?

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Post: sobota 14 paź 2017, 19:51
autor: Alexa
To podobno likwiduje zapach moczu ale czy odstrasza?
http://urineoff.pl/

Re: Wychowanie i zachowanie - zbiorczo

Post: czwartek 19 paź 2017, 13:51
autor: caryca
Zadzwoniłam dziś do firmy która sprzedaje ten produkt. On tylko likwiduje zapach ale nie odstrasza. 1/2 litra kosztuje 50 zł. Mam adres hurtowni w której można to kupić i jeśli córka zaakceptuje i da pieniądze to z wnuczką tam pojedziemy. Są tez opakowania mniejsze 1/8 l. ale podobno cenowo nie jest to atrakcyjne.
Ja jednak w dalszym ciągu poszukuję sprawdzonego akyszka, bo lepiej zapobiegać niż usuwać skutki.