Moderator: Alexa
olga pisze:Jedno tylko co mogę poradzić: nagradzaj prawidłowe reakcje: nie głaszcz kiedy się denerwuje i jest sztywny, odwróć jego uwagę - zawołaj, powiedz coś zwyczajnym tonem a zacznij głaskać kiedy już się uspokaja i zaczyna luzować, taką taktykę przyjęłam wobec Bruna i skutkuje, kocica jest swobodniejsza i mniej wypłoszona.
olga pisze:Nie wiem czy bawisz się z nim przy Zosi, czy tylko jak jesteście sami a ona śpi lub jest w kojcu. Jeżeli to pierwsze to OK, jeżeli drugie, to może zabawa pomoże mu lepiej kojarzyć obecność małej. Dobrze by było żeby młoda była zawsze dla niego interesująca, np. chrupek na niej/tuż obok połóż żeby zjadł albo zabawkę żeby chciał ją zabrać, jak się kot rozbawi to rzucaj zabawki w jej stronę - może od razu nie poskutkuje i nie zacznie po nie biegać, ale zacznie sobie kojarzyć bliskość dziecka z atrakcjami.
Nie popieraj uciekania od dziecka: nie leć za nim żeby go "pocieszyć" kiedy odchodzi w jej obecności, wręcz przeciwnie przywołuj i ciesz się bardzo kiedy podejdzie.
Fonsitos pisze:Znalazłam taką osobę
http://www.behawioryscicoape.pl/d/szuka ... orskie/113
druga z tego stowarzyszenia jest z Torunia, ale zajmuje się tylko psami. Jak myślicie, można zaufać?
arthrawn pisze:mam tylko nadzieję, że nie podjada Bazylowi kocich przysmaków
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości