Strona 1 z 2

Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 13:38
autor: olga
Wątek powstał po dyskusji z orinako na innym dziale. Wydaje mi się, że to bardzo ciekawe zagadnienie. Grzeczny kot - co to według Was znaczy? Jaki powinien być grzeczny kot? Czy wasze koty są grzeczne?

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 13:56
autor: Fonsitos
To ja od razu i na wstępie mały proteścik. :) Grzeczny kot, grzeczny pies, grzeczne dziecko. Nie lubię. ;) Wolę określenie "kot zachowujący się spokojnie" niż "kot grzeczny." Bo tak naprawdę w większości to o to chodzi. Tzn wcześniej wymienione mogą się zachowywać zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Być cicho, spokojnie i nie sprawiać problemów. Nam. Dużym.

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 13:59
autor: olga
No. To pierwsza definicja "grzeczny" jest...

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 14:03
autor: orinako
"Grzeczny" ( też nie przepadam za tym słowem ) kotek :

- nie sika w łóżku Pani,
- nie drapie ludzi,
- nie wskakuje na głowę,
- nie gryzie domowników,
- nie rozciera kupki łapą po ścianie
- nie poluje na właściciela gdy ten śpi
- nie rozlewa mleczka
- nie zjada najlepszych spodni
- nie niszczy mebli
- nie wisi na firance
- nie huśta sie na szczycie choinki

Jest lojalny, ciepły, wdzięczny, pełen miłości i skory do zabawy. :happycat:

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 14:11
autor: Fonsitos
Trochę skomentuję...

- nie sika w łóżku Pani, - różnie bywa, czasem choroba, czasem behawior
- nie drapie ludzi, - kwestia nauki, ale trzeba pamiętać, że to jest koci odruch obronny i nawet święty kot drapie jak się czuje zagrożony
- nie wskakuje na głowę, - kto co lubi, ale rzadko który kot tak robi :)
- nie gryzie domowników, - to tak jak z drapaniem
- nie rozciera kupki łapą po ścianie - tak robią dzieci
- nie poluje na właściciela gdy ten śpi - patrz gryzienie i drapanie (ujmując tekst o obronie bo tutaj to najczęściej zabawa)
- nie rozlewa mleczka - kotu nie dajemy mleka
- nie zjada najlepszych spodni - tak robią psy
- nie niszczy mebli - tu hazard niestety, choć są sposoby zniechęcania
- nie wisi na firance - jw.
- nie huśta sie na szczycie choinki - jw.

Jest lojalny, ciepły, wdzięczny, pełen miłości i skory do zabawy. :happycat: - tu kwestia definicji tych pojęć. :)

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 14:14
autor: orinako
Mój drapie i gryzie w trakcie zabawy. Dla niego to śmieszne.
Nie chce pić nic innego niż mleko.
Psy zjadają ubrania kotki nie ? Czyli mam koto-psa? Fajnie ;)

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 14:18
autor: Alexa
Baw się z kotkiem trzymając w ręce wstążeczką na wędce, nigdy gołą ręką. Jak cię drapnie to zapiszcz żałośnie, prychnij-skojarzy że sprawia ból.
Mleko krowie może wywołać biegunkę.Można kupić specjalne mleczko dla kotów bez laktozy.
Co dajesz jeść kotkowi?zajrzyj do działu-żywienie.

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 14:38
autor: orinako
olga, myślisz że uda mu się kiedyś na mnie skutecznie zapolować ? Piszczę jak drapie i gryzie, wie ze to złe i przestaje, rozumie nawet słowo "nie".
Na choinkę nie wolno bo jest sztuczna i może sobie wbić drut.
Zabawek mu nie brakuje, ma całe mnóstwo zabawek.

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 14:44
autor: Alexa
Musisz być cierpliwa i konsekwentna a nauczy się że trzeba chować pazurki.

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 14:46
autor: orinako
Bede konsekwentna- mam karnego jeża ;)))

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 14:58
autor: orinako
Bezstresowe wychowanie ;) Jesteście wszyscy absolutnie zakochani w swoich kotach a wiadomo że miłość to klaki na oczach, różowe okulary i te rzeczy ;))

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 15:03
autor: orinako
Żartowąłm z tym karnym jeżem, wczoraj mnie wnerwił to zamknęłam swój pokój i spał w szafie pół dnia. Bawimy sie z nim, ma mnie i dziecko non stop. Mało który koteł tak ma.

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 15:27
autor: orinako
Jak nie kara? Nie mógł leżeć na komputerze, nie mógł mnie gryźć, nie mógł wejść pod koc i biegać z nim na sobie, nie mógł bawić sie klockami, nie ogladał telewizji, nie tańczył z nami wieczorem ;)
Kara była ;)

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 15:57
autor: ikxio
dla mnie slowo kara przy kociej pamieci to slowo zupelnie niepotrzebne - gorzej bo kot dolegliwosc moze skojarzyc z tym co zrobil przed chwila ( a moze to byc wlasnie zachowanie pozadane) a nie z tym za co nam sie wydaje, ze go ukaralismy - jak kota nie zlapiesz na goracym uczynku to mozesz darowac sobie dzialania wychowawcze tego typu. moja Mru byla kotem rakietka jak byla mala - zreszta tak jej wpisalismy do dokumentow Cohete czyli po naszemu Rakietka, ostatnie miejsce pobytu kota bylo zwykle nieaktualne, firanki? orinako dam ci namiar na sklep gdzie maja ladne i tanie i nawet do domu przysylaja ;) - jak pupa urosla to sie skonczylo. a wczesniej miala kawalek dwumetrowej wykladziny przymocowany na scianie - wspinala sie po tym jak po drzewku - a i meble byly bezpieczne, nie liczac moich kolekcji porcelanek i innego ozdobnego smiecia. jedyne co niestety wymaga zastanowienia to jak zabezpieczyc okna i balkon bo tu kot nigdy nie bedzie "grzeczny" - ptak na parepecie, chec zobaczenia swiata i kocia ciekowosc przy calkowitym braku wyobrazni przestrzennej u kota (koty widza "plasko" nie jak my) dla wielu zwierzakow skonczylo sie tragicznie.
co do zywienia - nawet jak kot nie chce swojego kociego to trzeba mu "przemycac" niewielkie ilosci kociego, z czasem sie przestawi- powod? nasze jedzenie nie zawiera wielu skladnikow niezbednych kotu do prawidlowego rozwoju - mikroelementow, witamin i przede wszystkim tauryny.
co do sikania - tu niestety koty sa czyscioszkami - jakim cos w kuwecie nie odpowiada, a juz nie daj co kupka nie wyrzucona???? (moja to sie wycwanila. po wykonaniu czynnosci przychodzila z wrzaskiem, ze nieposprzatane) to zmieniaja miejsce - czasem niestety jest to lozko czy dywan. te sprytniejsze wybieraja wanne lub brodzik prysznicowy :ok: na pewno, dobrym rozwiazaniem jest tez kryta kuweta - jest ich spory wybor - nie ma problemu z "przestrzeleniem" odchodow, a i sciany bezpieczne - ile razy zanim Mru kupilam takowa tlumaczylam, ze kafelkiem ze sciany nie da sie tego co i owszem zakopac?

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 16:05
autor: orinako
Dobrze że tu jestem, dowiedziałam sie jakie było bezsensowne moje wczorajsze zachowanie. Przemycam kocie jedzenie ale je je dopiero jak jest przyrządzone po ludzkiemu. Czyli z solą, ziołami... wiem że niedobrze, wiem że witaminy ale właśnie wczoraj chyba miał taki stres bo zostawiłam kocie na noc, kocie było rano, kot chodził już głodny, ja byłam nieugięta i zsikał sie na łóżku.

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 17:03
autor: orinako
Chcę przeczytać. Biedny kot. Jak ja sie mu zrekompensuje ?

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 17:18
autor: ikxio
orinako - puszeczke tunczyka w sosie wlasnym mu kup :cool:
wbrew pozorom latwiej jest kota wychowac nagradzajac niz sie denerwowac.

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 21:05
autor: bungula
"Grzeczny kotek" = chory kotek. Kiedy Pola robi się zbyt grzeczna, mnie w głowie zapala się żółte światło ostrzegawcze, co się dzieje?, że taka grzeczna.
Kot to z natury ciekawskie i inteligentne zwierze, a ciekawość i inteligencja nie lubi się nudzić. Oczywiście z wiekiem zapał do pakowania się w kłopoty nieco przygasa, ale to do nas dużych należy umiejętne kierowanie kocią ciekawością i inteligencją, tak by energia i zapał miały ujście w pożądanych (przez nas) zachowaniach. Kiedy widzisz, że kicia szarpie i obgryza spodnie odwróć mu uwagę dając do zabawy pluszową myszkę, zwiniętą kulkę papieru, ciągnij po podłodze sznurek z piórkiem na końcu, niech gania aż się zasapie. Stawiaj mu wyzwania np. do plastikowego przewróconego kubeczka wrzuć kilka jego ulubionych chrupek lub kocich smakołyków, niech spróbuje wykombinować, jak się do nich dobrać. W archiwalnym wątku o zabawkach >> znajdziesz kilka pomysłów na zabawki domowej roboty.
Masz w domu teraz nowego domownika, któremu trzeba poświęcać sporo uwagi, ale nie ma nic lepszego niż obserwowanie bawiącego się kota, to lepsze niż telewizja. Wdzięk, zwinność, gracja, szybkość, aż trudno wzrok oderwać.

Re: Grzeczny kot

Post: poniedziałek 05 sty 2015, 21:59
autor: orinako
ikxio, wiem, uwielbia tuńczyka! Pewnego dnia smażyłam pstrągi, dla dziecka inną rybę, a na następnym palniku gotowała się zupa rybna z głów. Myśleliśmy że Pusia zwariował :D, czego on nie robił żeby wyjść na blat.

Przejrzałam wątek o zabawkach, koteł ma wszystkie zabawki, łącznie z pudłami, pudełkiem z dziurkami w którym jest piłeczka, piłki pingpongowe, papierki z cukierków, zawijane w materiał, myszki. Umie nawet aportować. Teraz już śpi, musi wypocząć przed męczącą nocą.

Re: Grzeczny kot

Post: wtorek 06 sty 2015, 10:27
autor: Fonsitos
A moze za duzo ma i nie moze sie skupic? Zreszta z tego co piszesz to jesr to mlody kocisk i sporo trzeba nad nim popracowac. :)