Strona 1 z 1

Mechanika szukam...

Post: poniedziałek 26 sie 2013, 22:25
autor: arthrawn
Jak w temacie szukam mechanika w celu zadanie, jednego poważnie nurtującego mnie pytania :)

Re: Mechanika szukam...

Post: poniedziałek 26 sie 2013, 23:44
autor: Fonsitos
A powiedz o co chodzi, nie jestem mechanikiem, ale wiem to i owo. I wiem gdzie szukać pomocy. :)

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 12:48
autor: arthrawn
rozpisuję się :) laik motoryzacyjny jestem...wychodząc z założenia, że mechanik samochodowy jest od auta, nauczyciel od nauczania itp :)
Obrazek

w zaznaczonym miejscu u mnie w peugeocie 206 leci, i nie wiem co to może być...czy poważna usterka czy też nie...zaraz idę do auta, aby rzucić okiem od góry...to nie fota realna mojego auta, tylko poglądowa z forum samochodowego...wszystko wygląda jak na tym zdjęciu...

I byłem oglądać od góry auto, brak jakichkolwiek śladów wycieku, czyli faktycznie od dołu...

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 15:38
autor: sierpówka
Ciężko powiedzieć co to jest... Zdjęcie jest mało precyzyjne. Rozumiem, że jest to pod silnikiem. Weź na palec i sprawdź czy to olej czy , może, jakiś inny płyn. Najlepiej, na noc, podstaw jakieś płaskie naczynie (lub kartonik z folią w środku). Rano zobaczysz jak duży jest to wyciek...
Trzeba jeszcze zrobić jeden test. Na postoju zapal silnik, rozgrzej go. Przytrzymaj jakiś czas na większych obrotach. Zobacz/sprawdź czy pod silnikiem nie kapie bardziej intensywniej (może nawet ciurkać ;) ). Jeśli tak to leje/kapie płyn chłodzący. Powinien też być widoczny ubytek w zbiorniku wyrównawczym. W takiej sytuacji mogą być rozszczelnione zaślepki w korpusie silnika.

Jeśli to nie płyn chłodzący to został olej i płyn hamulcowy. Sprawdź poziom płynu hamulcowego , czy nie ubywa. To samo z poziomem oleju.
Jeśli ubytek oleju jest malutki to się nie przejmuj. Kontroluj jego stan częściej.
Jeśli to płyn chłodzący lub hamulcowy należy zrobić to od razu, niezwłocznie.

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 15:44
autor: arthrawn
tak też uczynię :) cieszę się że mam Was :)

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 17:18
autor: Fonsitos
A to ja jeszcze podpowiem - są strony/fora internetowe użytkowników danych modeli samochodów. Np. ja korzystam (na szczęście baaaardzo rzadko) z www.astraklubpolska.pl a wcześniej, jeszcze rzadziej w sumie, z forum.nissanklub.pl.

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 17:23
autor: olga
Ja tez zaglądam na forum forda. Ze dwa razy pomogli

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 17:44
autor: arthrawn
Moi drodzy jestem multimedialny i cały czas online...ale na forum peugeota, gdzie się też zalogowałem...na odpowiedź czekam hohoho...i ciągle mają pretensje, że człowiek się pyta...to przepraszam...dlaczego to coś nazywa się forum...dlatego wpadłem na pomysł poszukania mechanika na kocim forum :)

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 17:48
autor: olga
Nie, no spoko, nie odsyłamy cie tam a po prostu podsuwamy jakąś myśl.
A przyznam szczerze, że choć zaglądam do forda to nie pisuje tam, nie mam odwagi: na mechanice znam się akurat na tyle żeby dolać płynu do spryskiwaczy więc tylko przeszukuje wątki w poszukiwaniu istotnych dla mnie informacji.

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 18:07
autor: Alexa
A bo na niektórych forach to myślą że każdy jest od razu alfą i omegą.Jak chcą tylko aby tam pisali, dyskutowali specjaliści to powinni zrobić specjalistyczne forum i przy rejestracji ankietować a nie krzywić ryjki jak ktoś się o coś zapyta.Niech się kiszą w swoim snobistycznym sosie jak maja takie mniemanie o sobie :evil:

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 18:15
autor: arthrawn
Niektóre fora nie do końca są stworzone do pomocy...są tam pseudo moderatorzy, którzy potrafią zbanować za to tylko, że człowiek kulturalnie się zapytał...ja na mechanice się nie znam...grzebanie w podobnych "tematach" nie zawsze daje jakąkolwiek odpowiedź, a jedynie daje hm poczucie jeszcze większego zamieszania...tak jest na forum peugeota...i dlatego tam mnie nie ma...porażka całkowita na maksa :) ale nie poddaje się...
wspominałem...każdy kto przyjechał tutaj w moje okolice to mechanik samochodowy...generalnie to w Polsce chyba nie ma innych specjalizacji (żart)...i zanim znajdziesz dobrego mechanika kilka aut trzeba popsuć...tak było ze mną...pseudomechanicy zajechali mi auto...i co...nic...trzeba kupić nowe, bo skarżyć nie ma kogo...widmo :)

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 18:22
autor: Alexa
Masz rację -niektóre fora są chyba tylko stworzone do tego aby admini i moderatorzy mogli sobie poużywać na ludziach :evil:

Re: Mechanika szukam...

Post: wtorek 27 sie 2013, 22:44
autor: Fonsitos
Alexa pisze:A bo na niektórych forach to myślą że każdy jest od razu alfą i omegą.Jak chcą tylko aby tam pisali, dyskutowali specjaliści to powinni zrobić specjalistyczne forum i przy rejestracji ankietować a nie krzywić ryjki jak ktoś się o coś zapyta.Niech się kiszą w swoim snobistycznym sosie jak maja takie mniemanie o sobie :evil:

Rozumiem, ale z drugiej strony - przeszukiwanie forum najczęściej działa. A i admini po setnym pytaniu "jakie pióro do 200 złotych" "mam wyciek gdzieś tam" dostają białej gorączki. Z doświadczenia niestety to wiem...