a kaszanke i czarny salceson jecie?
jak juz kaczke na pieczyste sie zarzyna to czemu nie wykorzystac krwi?
Fonsitos taka z jabluszkiem i suszona sliwka ? krew wylawala na ocet i do lodowki
podstawa - rosol z lap i tam co zostanie z oprawienia kaczki na pieczyste czyli resztki skorek z tluszczem, zoladek, watrobka i inne podroby (to wygotowane miesko szlo potem do nadzienia - panie domu gospodarne byly) z dodatkiem marchewki, selera, pietruszki - potem owoce najlepiej suszone, naturalne przyprawy - listek, ziele i pieprz w ziarenkach (ja do dzis do kazdego rosolu rosolu tez to dodaje), przyprawy znaczy sie nie owoce
rosol przecedzony zagotowany z krwia - podawane z osobno ugotowanymi domowymi kladzionymi kluseczkami i ewntualnie kawalkami suszonego jablka - zadnego cukru, miodu czy slodzikow
podpisano
iksio wampir