Storczyki

Ogrody, balkony, doniczki

Moderator: ikxio

Storczyki

Postautor: Sissi » sobota 28 lip 2012, 18:15

Pochwale sie troszke moimi storczykami jak pieknie kwitna :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Ostatnio zmieniony sobota 28 lip 2012, 19:57 przez Sissi, łącznie zmieniany 1 raz
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Storczyki

Postautor: ikxio » sobota 28 lip 2012, 18:49

ja Ci jakas zmije w paczce podesle do pdlewania - cholera to zielsko mi nie rosnie - ale to klimat - u mnie za duzo slonca
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Storczyki

Postautor: Wanda » sobota 28 lip 2012, 19:06

Moje od dwóch lat w ogóle nie kwitną. Wypuszczają nowe liście, nawet odnóżki a kwitnąć nie chcą :evil: !

Obrazek
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Wanda
Trzy Koty
 
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Storczyki

Postautor: Sissi » sobota 28 lip 2012, 19:09

ikxio ja Ci powiem nie pierwsza bys mi cos tam podeslala zeby mi uschly :mrgreen: (wiem wiem ze zartujesz) . Przeciez wiem ze napewno dbasz o nie ale faktycznie klimat masz zly po storczyki nie lubia pelnego slonca i wysokich temp. dla nich to max 27-30 stopni ale musi byc jeszcze jakis przewiew delikatny. Fakt tez jest taki ze kazdy kto przyjdzie to zazdrosci strasznie bo kwitna mi caly czas a nie ktore maja po 3-4 lata ,ja nic takiego nie robie tylko delikatnie z nimi sie obchodze ,podlewam latem raz na tydzien i tylko troszczeczke nawoze specjalnym nawozem dla storyczykow 2 razy w roku i czasami robie maczanki ,czyli wsadzam do wanny do wody az cale dónniczki sa zakryte w wodzie tak na 30 min. potem wypuszczam wode i odciekaja z nadmiaru wody a potem na okienko i tyle roboty. Zreszta ostatnio coraz czesciej rodzinka podrzuca mi wykonczone kwiaty zebym je reanimowala z agoni a jak juz takiego odkuruje to chca z powrotem a ja nie cierpie ich oddawac bo sie do nich przywiazuje ,no szkoda mich bo znowu beda cierpiec i usychac .
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Storczyki

Postautor: ikxio » sobota 28 lip 2012, 19:23

Sissi zasadniczo to tu nie powinno sie miec zielska bo wychodzisz z domu i rosnie cos zeschlego z katalogu - no ale nawyk jest nawykiem - ostatnio wyrzucilam fioletowa trzykrotke ( to znaczy przesadzilam na komunalny klomb) - kota to zarla i wymiotowala no i omalze nie kupilam ptaka domowego - przepiorki o zielonyn upierzeniu (karmiona byla ziarnem z barwnikiem) - balam sie bo mam dosc kociej operacji- przepiorki zyja niedlugo - a jeszcze taka farba podtruta nie na obecny stan moich nerwow jak skrzydlaka polubie
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Storczyki

Postautor: Sissi » sobota 28 lip 2012, 19:42

ikxio ja to bym chciala iec piekne ptaszki w domu takie jak np.papuzki ale boje sie tez o koty ale i tez byloby mi zal tak ptaki w klatce trzymac .
wanda agdzie twoje storczyki stoja tzn .na jakim kierunku i czy stoja w pelnym sloncu od rana do wieczora i jak czesto podlewasz ,czy wylewasz nadmiar wody z donniczek zeby im korzonki nie gnily (po podlaniu jakies pol godziny pozniej wylej nadmiar wody z donniczek , jak czesto je podlewasz zima ,czy stoja na parapecie zima gdzie wlanczasz kaloryfer ,czy stosujesz nawozy , jakie donniczki maja ,wazne zeby byly nie przezroczyste i do storczykow (wysokie i waskie), czy wypuszczaja nowe korzonki i liscie , zaraz cos sie wymysli zeby zaczely Ci pieknie kwitnac moze tez Bungula pomoze bo wiem ze sie zna dobrze na storczykach ,nie maja twoje storczyki wyjscia musza Ci pieknie zakwitnac i juz :-D
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Storczyki

Postautor: ikxio » sobota 28 lip 2012, 20:03

przy Mruni to by sie dalo bo ona lowna nie jest - ptak to przyjaciel domu moze papuzki nierozlaczki bym kupila? boje sie troche chorob roznoszonych przez ptaki - przenosza sie na ssaki niestety a Mrunia ?

. oby tak bylo ze storczykiem na rynku zielsko taniedo zakupu , ale jako bukiet bo umiera szybko a kwiata szkoda
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Storczyki

Postautor: Wanda » sobota 28 lip 2012, 20:21

Nie stoją w słońcu, nie na parapecie, okna północno-zachodnie. Podlewam raz w tygodniu wstawiając do wody, tak mniej więcej do połowy doniczki, na jakieś 2-3 godziny. Nadmiar wody odsączam. Ale osłonki na doniczki są przeźroczyste. Nawozy stosowałam tylko jak kwitły. Chyba wszystko :oops: .
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Wanda
Trzy Koty
 
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Storczyki

Postautor: Sissi » niedziela 29 lip 2012, 07:45

wanda wlasciwie wszystko robisz prawidlowo ,ja bym tylko nie trzymala tak dlugo w wodzie . Jezeli jest bardzo goraco to co tydzien podlewanie jest ok ale jezeli jest chldno wystarczy raz na 1,5-2 tygodnie wystarczy. napewno donniczki przezroczyste zmien na ciemne ie przezroczyste korzonki nie lubia swiatla jezeli nie masz innych donniczek to mozesz je czyms owinac ,materialem,folia itp.jak czesto nawozisz je ? i jakim nawozem? jeszcze mi przyszlo do glowy ze moze woda jest za twarda ?
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Storczyki

Postautor: bungula » poniedziałek 13 sie 2012, 10:19

Sissi, gratuluję tak pięknych Phaleanopsis'ów. Ten łaciaty jest fantastyczny, takiego jeszcze nie mam 8-) . A co z tym barwionym niebieskim? Zrobił się już biały?
Wanda pisze:Nie stoją w słońcu, nie na parapecie, okna północno-zachodnie.

Widzę, że na twoim zdjęciu są Phalaenopsis'y, które zdecydowanie mają za mało światła (nie słońca). Te storczyki potrzebują dużo rozproszonego światła. Jeżeli masz w domu okno wschodnie lub północno-wschodnie to ustaw je na parapecie, jeżeli tylko zachodnie lub, jak piszesz północno-zachodnie to dobrze byłoby, gdybyś miała żaluzje lub rolety. Na zdjęciu widzę, że storczyki wypuściły kejki (rośliny potomne). W tym przypadku nie będą już kwitły. Prawdopodobnie zostały przenaworzone i mają za mało światła. Jedyne, co można zrobić w tej sytuacji to, jak już pisałam przestawić w bardziej widne miejsce. Jeżeli kejki zwisają poza doniczkę to można dostawić dodatkową doniczkę z podłożem (pilnując, żeby było cały czas wilgotne) i ułożyć na podłożu kejki (NIE odcinając od rośliny potomnej) i poczekać aż wypuszczą więcej korzeni napowietrznych, które same wsuną się w podłoże. Kejki można odciąć od rośliny macierzystej dopiero wtedy, gdy ta uschnie. Niestety trzeba poświęcić roślinę macierzystą. Przy odrobinie szczęścia dochowasz się nowych roślin. Jednak na pierwsze kwitnienie będziesz musiała poczekać jeszcze 2-3 lat.
Wanda pisze:Podlewam raz w tygodniu wstawiając do wody, tak mniej więcej do połowy doniczki, na jakieś 2-3 godziny.

To stanowczo za długo. Tak jak pisała Sissi cała doniczka zanurzona w wiaderku z przegotowaną i ostudzoną wodą na pół godziny raz w tygodniu, zimą raz na 10-14 dni.
Sissi pisze:wanda napewno donniczki przezroczyste zmien na ciemne ie przezroczyste korzonki nie lubia swiatla jezeli nie masz innych donniczek to mozesz je czyms owinac ,materialem,folia itp.

To akurat nie ma aż takiego znaczenia. Phaleanopsis'y to saprofity, które nie mają klasycznych korzeni, jak rośliny rosnące w ziemi, tylko korzenie napowietrzne, dlatego światło im specjalnie nie szkodzi.
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3665
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Re: Storczyki

Postautor: Wanda » wtorek 14 sie 2012, 07:02

Bardzo Wam dziękuję. Teraz muszę zastosować się do tych wszystkich rad. Może, przy odrobinie szczęścia, wyhoduję piękne kwiaty :?: :lol:
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Wanda
Trzy Koty
 
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Storczyki

Postautor: Alexa » poniedziałek 20 sie 2012, 20:38

Czy z tego storczyka będzie jeszcze coś? Jest ucięty niestety :evil:
Obrazek
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Storczyki

Postautor: ikxio » poniedziałek 20 sie 2012, 21:26

na moje doswiadczenia rosliny sa odporniejsze od kotow i o ile sie znam na zielsku to wyglada jakby mialo ochote zyc - pytanie do "storczyowych" kiedy zakwitnie?
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Storczyki

Postautor: Sissi » poniedziałek 20 sie 2012, 23:00

Alexa a czemu go tak obcielas ? lodyzka widac zywa jest ale pedow to juz nie wypusci ,uschnie chyba. Bedziesz musiala poczekac na nowa lodyzke ktora wzejdzie nawet za 5 miesiecy . Narazie nic nie rob tylko regularnie nawadniaj, mozesz tez uzyc nawozu (w zaleznosci kiedy go stoswalas ostanio) .Jednak kiedy faktycznie zauwazysz ze lodyzka usycha dalej to tylko delikatnie nawadniaj i pozostaw w pol sloncu i cieniu . Potrzebuje wtedy storczyk spokoju i nic wiecej to taki niby wegetacyjny okres kiedy storczyk odpoczywa (nie wolno wtedy nawozic) kiedy pojdzie nowy ped mozesz zaczac nawozic . Napewno urosnie i pieknie zakwitnie zobaczysz :-D
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Storczyki

Postautor: bungula » wtorek 21 sie 2012, 08:33

Sissi, dokładnie nic dodać nic ująć. Patrząc na korzenie napowietrzne, Phalaenopsis jest w dobrej kondycji. Wystarczy go wstawiać raz w tygodniu na 1/2 godziny do przegotowanej ostudzonej wody, tak żeby cała doniczka była zanurzona w wodzie i to wszystko.
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3665
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Re: Storczyki

Postautor: Alexa » wtorek 21 sie 2012, 12:00

Sissi to nie ja obcięłam storczyka. Dzięki, to go nie wyrzucam poczekam na nowy pęd.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Storczyki

Postautor: Sissi » wtorek 21 sie 2012, 12:25

Alexa a to jestes usparwiedliwiona :-D
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Storczyki

Postautor: fairymoon » piątek 28 wrz 2012, 23:24

Sissi masz bardzo "brzydkie" storczyki :-D, bo nie będę chwalić, żeby nie uschły. Widać, że masz rękę do kwiatów.
Są 4 rzeczy których nie można cofnąć. Kamień, który został rzucony, słowo, które zostało wypowiedziane, okazja, której się nie wykorzystało i czas, który przeminął.
fairymoon
Dwa Koty
 
Posty: 75
Rejestracja: czwartek 13 wrz 2012, 12:21

Re: Storczyki

Postautor: fairymoon » piątek 28 wrz 2012, 23:33

Moje też w tym roku się popisały :)
1. Kotek go troszkę naprawił - widać po liściach
ObrazekObrazek

2.
Obrazek

3.
Obrazek

4.
Obrazek

5.
ObrazekObrazek

6.
Obrazek

7.
Obrazek

8.
Obrazek

9.Na tego czekalam 3 lata, żeby zakwitł, po tym jak środek mu zgnił i wypuścił całkiem nową odnogę od korzenia
Obrazek
Są 4 rzeczy których nie można cofnąć. Kamień, który został rzucony, słowo, które zostało wypowiedziane, okazja, której się nie wykorzystało i czas, który przeminął.
fairymoon
Dwa Koty
 
Posty: 75
Rejestracja: czwartek 13 wrz 2012, 12:21

Re: Storczyki

Postautor: Alexa » sobota 29 wrz 2012, 16:16

Piękne storczyki.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Następna

Wróć do Roślinki

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron