Sissi pisze:moze w koncu zakwitna ale nie mam pojecia kiedy to nastapi
Gdyby
Vanda miała opory z kwitnieniem
. To latem, gdy będą cieplejsze noce (nie mniej niż 16 st), wystaw ją do ogrodu, w jakieś zacienione miejsce, kiedy przez lipiec i sierpień, a może i od połowy czerwca postoi na dworze to będzie bardziej skłonna do kwitnienia, jest przecież taka piękna.
Jak pamiętam, to masz jeszcze
Cymbidium? Jeżeli też nie kwitnie, to już w połowie kwietnia możesz wystawić je do ogrodu i niech tam stać do pierwszych przymrozków w październiku. Żeby zakwitnąć
Cymbidium potrzebuje dużych różnic w temperaturze między dniem i nocą. Wytrzymuje nawet 0 st, ale musi być wcześniej zahartowane, podobnie jak pelargonie. Ja moje
Cymbidium wystawiam na balkon i już drugi rok z rzędu kwitło około Gwiazdki.
Fonsi, półka chyba faktycznie będzie lepszym rozwiązaniem, chociaż wbrew pozorom
Phalaenopsis'y dość dobrze znoszą wysokie temperatury nawet do 35 st, ale warunek - musi to być światło rozproszone, a nie ostre słońce. Jeżeli są już pędy kwiatowe to, przestawienie na niezbyt ciemną półkę, nie zaszkodzi raczej kwitnieniu.