Storczyki

[Sissi]

Ikxio ,dziekuje

[bungula]

A na moim storczyku znowu zawiązał się odszczepek, czekam aż podrośnie.A ten poprzedni odszczepek będzie kwitł.

Alexa! gratuluję, co Ty im robisz, że tak się rozmnażają .

[Fonsitos]

Może do nich śpiewa? Ja śpiewam, ale to akurat by tłumaczyło dlaczego nie kwitną.

[Alexa]

Nie nie śpiewam bo raczej fauszuję. Storczyki mam na wschodnim oknie w narożnym pokoju tzn blok jest w kształcie litery "l" i ten pokój jest właśnie w zaułku.

[Sissi]

Na moich dwoch storczykach tez zawiazaly sie odszczepki

[Wanda]

A moje trzy kwitną

[caryca]

Zaledwie kilka dni moje storczyki stoją na oknie i już widzę, że coś tam się zawiązuje.

[Sissi]

Oj widze ze w tym roku bedziemy ogladac duzo fotek z pieknymi kwitnacymi storzykami dachowian

[olga]

Kupiłam dendrobium


I teraz RATUNKU!!!!
O samym dendrobium poczytałam, ale to mój pierwszy w życiu storczykowaty i kompletnie nie mam pojęcia jak to obsłużyć. Więc proszę o ogólną instrukcję:
1. Czy trzeba teraz przesadzać do nowego podłoża?
2. Kupiłam osłonkę ze słupkiem wewnątrz, który nie pozwala doniczce dotykać dna - czy w wolnej przestrzeni ma być woda i ile? W ogóle może go wyjąc z doniczki i wstawić "na golasa" do tej osłonki?
3. Czy storczyk może stać dalej od okna, np na biurku na wprost południowego okna - 3,5 metra (słońce tu nie dociera)?
4. Czy wystarczy spryskiwanie, czy podlewać?
5. Wystarczy woda odstana czy lepiej przegotowana?
6. Jak nawozić i czym - spryskiwać czy raczej podlewać nawozem?

[bungula]

Ale piękny! Miałam dokładnie takie samo Dendrobium i nawet dwa razy udało mi się sprowokować je do kwitnienia. Niestety kolejnej zimy miało zbyt ciepło i pojawiły się keji, oddzieliłam je zbyt wcześnie od macierzystej rośliny i wszystkie mi uschły .

1. Czy trzeba teraz przesadzać do nowego podłoża?

Absolutnie nie.

2. Kupiłam osłonkę ze słupkiem wewnątrz, który nie pozwala doniczce dotykać dna - czy w wolnej przestrzeni ma być woda i ile? W ogóle może go wyjąc z doniczki i wstawić "na golasa" do tej osłonki?

Osłonka ze słupkiem w środku to bardzo dobry pomysł, ale stojąca tam woda już nie.
Nie, nie tylko nie "na golaska", nadmiar wody nie miał by gdzie opływać i korzenie szybko by zgniły.

3. Czy storczyk może stać dalej od okna, np na biurku na wprost południowego okna - 3,5 metra (słońce tu nie dociera)?

Tak, jak najbardziej, szczególnie gdy kwitnie.

4. Czy wystarczy spryskiwanie, czy podlewać?

Ani jedno ani drugie, podobnie jak Phalaenopsis'a najlepiej wstawiać do większego pojemnika z zimną przegotowaną wodą na ok 0,5 godz. raz w tygodniu, tak by nie zamoczyły się łodygi. Potem woda musi odciec, niewielki nadmiar może się zebrać w osłonce ze słupkiem, ale naprawdę niewielki.

5. Wystarczy woda odstana czy lepiej przegotowana?

Zdecydowanie przegotowana.

6. Jak nawozić i czym - spryskiwać czy raczej podlewać nawozem?

Lepiej nie nawozić szczególnie, gdy kwitnie. Później też nie, chyba, że uda Ci się go sprowokować do kolejnego kwitnienia, wtedy krótko przed zawiązaniem pąków, można delikatnie nawieźć, ale bardzo delikatnie rozcieńczając nawóz dwukrotnie niż to jest napisane w przepisie na opakowaniu, czyli jeżeli jest np. 1 nakrętka na 3 lity wody, dla Dendrobium trzeba przygotować roztwór 1 nakrętka na 6 litrów wody (przegotowanej) i do tak przygotowanego roztworu wstawić doniczkę na 0,5 godziny (tak jak przy podlewaniu, a raczej nawilżaniu podłoża).

[olga]

No to teraz lecę przegotować wodę na jutro

[edit] Jeszcze pytanie odnośnie nawilżania powietrza: na biurku często stoi szklanka z wodą czy to wystarczy?

[Sissi]

Olga ,jaki piekny ,sliczny

[bungula]

olga, nawilżaniem powietrza wcale się nie przejmuj, nic mu nie będzie nawet jeżeli będziesz miała w domu poniżej 30% wilgotności. Zimą ważniejsza jest temperatura. W czasie spoczynku nie powinna przekraczać 17-18 st. w mieszkaniu to dość trudne niestety.

[olga]

Nie ogrzewam mieszkania zimą ze względu na koty, w kuchni na oknie na pewno uzyskam taką a nawet nieco niższą temperaturę.

[Sissi]

Pamietacie kocani moje dwie wandy ? jednba niebiesjka i jedna rozowa ? otoz jedna padla (tylko nie wiem ktora bo dlugo nie kwitly ale eureká potrzymalam je na poku trochegdy wnicy zimno a wdzien upal i hurra jedna kochana Wandziunia dostala takich napowietrznych grubych korzeni ze szok i oczom nie moge uwierzy wypuscila gruby ped z paczkami (jutro zrobie foty )
ps ,czy mozna te juz prawie umaela wande jakos uratowac jescze ma smetne resztki lisci

[bungula]

Spróbuj wystawić ją na balkon lub taras. Teraz noce są najbardziej odpowiednie, a w dzień jest ciepło. Ja moje Oncidium też wystawiłam na balkon i stoją sobie razem z Cymbidium.

[Aga]

Dostałam takiego oto storczyka. Mam nadzieję, że jak przeczytam wszystkie posty to będę wiedziała jak się nim opiekować. Czy te suche korzonki mam obciąć czy zostawić?

Takiego dostałam wcześniej i troszeczkę się zmarnował. Puścił nowy listek ale chyba już nie zakwitnie

[bungula]

Czy te suche korzonki mam obciąć czy zostawić?

Nie, nie niczego nie obcinaj, nawet po przekwitnięciu, pędów kwiatowych też nie. Często się zdarza, że ze starych odbijają nowe. W przypadku wszystkich storczyków nie należy niczego przycinać, w szczególności liści i korzeni napowietrznych, nawet jeżeli wydają się suche. Roślina sama jej odrzuci, jeżeli przestaną jej być potrzebne.
Storczykowi na drugim zdjęciu nic nie brakuje, szkoda tylko, że ktoś obciął zielone pędy kwiatowe utrudniając roślinie ponowne kwitnienie. Z reguły po kwitnieniu, Phalaenopsis'y wypuszczają listek, potem nowe korzenie napowietrzne i po krótkiej przerwie pędy kwiatowe. Roślina wygląda na zdrową, wprawdzie na zdjęciu nie widać w jakim stanie są korzenie napowietrzne, ale liście są jędrne, więc wystarczy go raz w tygodniu wstawić do większego naczynia z przestudzoną przegotowaną wodą na ok. 1/5 godziny i trzymać w jasnym miejscu z dala od przeciągów i ostrego słońca.

[Aga]

Storczykowi na drugim zdjęciu nic nie brakuje, szkoda tylko, że ktoś obciął zielone pędy kwiatowe utrudniając roślinie ponowne kwitnienie.

To ja byłam taka "mądra"
Dzięki bungula za rady, jak coś ruszy z małym storczykiem to napiszę.

[olga]

Moje dendrobium zrzuca kwiaty. Rosną mu też dwie młode roślinki (keji?), niemal prosto z ziemi i nie widzę żadnych korzeni powietrznych. Korzenie na spodzie doniczki nie są zgniłe ale jakieś takie blade, półprzejrzyste i bardzo cienkie, nie dotykają bezpośrednio wody na dnie pojemnika.
Cała roślinka ogólnie wygląda zdrowo - nie gnije, nie żółknie, nie więdnie, może brak jej trochę światła bo młode pędy nieco bujają. Co z nim robić kiedy kwiaty już całkiem opadną?