Strona 4 z 6

Re: Ptaki

Post: środa 16 lis 2016, 17:00
autor: ikxio
na razie troche sloninki ze skorka, na sznurku, gdzies tak, zeby koty czy jakies kawki sie dobrac nie mogly na "przynete" wywiesic mozna. zimno, wlasciwie to juz owadow nie ma - jak sie przyzwyczaja to zostana.

Re: Ptaki

Post: niedziela 20 lis 2016, 18:50
autor: Fonsitos
Zbudowali (Łukasz i Zosia) wczoraj karmnik. Dzisiaj wystawili na balkon. Mieszkamy na parterze. Teraz mamy dziewięć sikorek i cztery koty. :)d

Re: Ptaki

Post: niedziela 20 lis 2016, 19:06
autor: olga
Żeby się nie okazało, żeście karmnik dla kotów wybudowali :P
U mnie dziś wróble rządkiem na płocie a pod płotem Bondi na straży. Sikory jakoś nie przychodzą...

Re: Ptaki

Post: niedziela 20 lis 2016, 21:12
autor: ikxio
w nocy jedza koty wedrowne, a w dzien ptaki dojadaja resztki.

Re: Ptaki

Post: poniedziałek 21 lis 2016, 09:56
autor: Fonsitos
A nie nie, koty musiałyby się mocno nagimnastykować żeby wleźć na balkon i po balustradzie do karmnika... Ale krzaki pod balkonem obstawione. Gałgany jedne.

Re: Ptaki

Post: wtorek 22 lis 2016, 08:36
autor: bungula
Fonsi, jednym słowem macie kino na świeżym powietrzu. :lol:

Re: Ptaki

Post: wtorek 22 lis 2016, 19:53
autor: Aga
Ja nie będę dokarmiać, bo moje kot oszaleją. Neko już upolowała sikorkę i przyniosła do domu. Chyba, że na górze na balkonie coś zmajstruję ptaszkom.

Re: Ptaki

Post: środa 23 lis 2016, 11:09
autor: Fonsitos
Do sikorek dołączyła para sierpówek. Wszystko im wyżerają, no cóż, trzeba zwiększyć racje żywnościowe.


Ale jak zobaczę przy karmniku sroki albo wrony to pogonię.

Re: Ptaki

Post: środa 23 lis 2016, 15:23
autor: ikxio
u mojej mamy na osiedlu wycieli wiekszosc krzewow, zostaly tylko golebie i jakies wronowate - gapy na nie mowia. nastroj rano jak na cmentarzu.
ale wszystkie drobne ptaki te wronowate wykonczyly. nawet wrobli nie ma.

Re: Ptaki

Post: poniedziałek 28 lis 2016, 12:21
autor: Fonsitos
Grrr, jak przerobić karmnik, żeby sroki nie miały dostępu? Wszystkie sikorki mi przegoniły, wrednizny. same bluzgi mi się na klawiaturę pchają. Synogarlice jakoś się dogadały.

Re: Ptaki

Post: poniedziałek 28 lis 2016, 13:30
autor: olga
Zamiast klasycznego karmnika możesz zmajstrować podwieszany dozownik z butelki po napojach i drewnianych małych łyżek (albo talerzyka) - to na ziarna. A tłuszcz najlepiej powiesić w niezbyt dużych porcjach na dość sztywnym, długim ale cienkim drucie, sikory doskonale sobie poradzą a sroka nie usiądzie i jednocześnie nie podciągnie sobie do góry tak jak sznurka. Albo zrobić dla odmiany patyk z otworami, w których umieścisz tłuszcz - to się też wiesza. Lub małe kubeczki po jogurcie/czymśtam z dziurkami.

Re: Ptaki

Post: poniedziałek 28 lis 2016, 13:51
autor: ikxio
jak pisze olga - sznurek nie zda egzaminu bo sroki cwane, ale z drutem juz sobie nie poradza.
a dla sikorek najlepsze sa karmniki zawieszane.
sroki sa wieksze, wiec ograniczenie rozmiarow dostepu do karmnika do wielkosci synogarlic tez powinno pomoc. ale jak juz wyczuly, ze jest jedzenie to tak latwo nie odpuszcza.
dobrze, ze golebi dodatkowo nie masz.

Re: Ptaki

Post: poniedziałek 28 lis 2016, 16:27
autor: Fonsitos
Pokombinujemy. Szkoda mi tylko swietnego drewnianego, ktory z Zosia eL zrobil.

Re: Ptaki

Post: poniedziałek 28 lis 2016, 18:11
autor: ikxio
niestety wszelkiego rodzaju wroniska, sroki i kawki wyczuly latwy dostep do jedzenia i podobny problem jak u mamy na osiedlu (chyba juz pisalam) praktycznie zostaly tylko wrony i golebie - cala ptasia drobnice wytepily albo przeploszyly.

Re: Ptaki

Post: poniedziałek 28 lis 2016, 18:15
autor: olga
A może w ten drewniany wrzucić coś dla większych ptaszydeł?

Re: Ptaki

Post: poniedziałek 28 lis 2016, 20:01
autor: ikxio
a nie mozna "zagescic" bokow karmnika , tak, zeby sie co najwyzej synogarlica zmiescila?
olga, im dalej te sroki i wrony od domu karmisz tym lepiej.
ja w ogole mam ze srokami na pienku kiedy zobaczylam jak potrafia zywcem rozerwac mlode mniejsze ptaki. bo kawka to raczej padlinozerca.

Re: Ptaki

Post: wtorek 29 lis 2016, 11:10
autor: Fonsitos
No taki mamy plan, po prostu dorzucić poprzeczki tak, żeby tylko sikory weszły do środka. Ale nie wiem, czy one się nie wystraszą.

Re: Ptaki

Post: wtorek 29 lis 2016, 11:36
autor: ikxio
sikorki sprytne - jak potrafia wejsc do karmnika zrobionego z butelki po wodzie?
a w ogole to jak sie oswoja to potrafia jesc z reki, podobnie jak synogarlice.
Obrazek

u mnie zaczely przylatywac, chyba tez sikorki - ale nie bogatki bo sa niebieskawe z szarym brzuszkiem, no i tradycyjne kosy.

Re: Ptaki

Post: wtorek 06 gru 2016, 12:17
autor: Fonsitos
Niestety, sroki przepłoszyły z ogrodu (i z karmnika) sikorki i synogarlice. Od tego 29 listopada do dzisiaj nie było ani jednej. Dzisiaj się dopiero pojawiły, ale są znacznie bardziej płochliwe niż przed srokami. Wcześniej nie bały się w ogóle jak staliśmy w oknie i obserwowaliśmy (nie mamy firanek), a teraz ledwo coś mignie w oknie i uciekają, biedactwa. Tak czy siak - ziarenka w kulce tłuszczu wisiały 5 dni zanim ruszyły...

P.S. Zaświeciło słońce. Ło jeju jakie mam brudne okna właśnie te od balkony. Umyję wieczorem, jak ptaszków nie będzie, bo już w ogóle sikorki nie przylecą.

Re: Ptaki

Post: środa 07 gru 2016, 19:05
autor: Alexa
U mnie na osiedlu też była plaga srok, które bardzo przetrzebiły wróbelki i inne ptactwo. Ale zagnieździły się jastrzębie i srok jest zdecydowanie mniej.