Szczepienia-jaka jest prawda?

Moderator: Alexa

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie - przejrzyj archiwalne wątki

Re: Szczepienia-jaka jest prawda?

Postautor: sierpówka » niedziela 25 sty 2015, 22:05

Czyli to szczepienie wcale nie jest takie konieczne? Szkoda kocura stresować.... Tak mnie coś korci , żeby nie szczepić ;)
sierpówka
VIP
 
Posty: 1167
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: Szczepienia-jaka jest prawda?

Postautor: olga » niedziela 25 sty 2015, 22:12

Czy konieczne? Zależy od podejścia i warunków. Ja też zrezygnowałam głównie ze względu na stres i problemy behawioralne Bruna. Omówiłam nawet sprawę z wetką i to właśnie ona utwierdziła mnie w takim postanowieniu - dopóki mam dwa zdrowe niewychodzące koty, szczepione już wcześniej, to nie ma konieczności corocznego ich doszczepiania.
A swoją drogą - Bondi jakieś dwa lata temu przeszła koci katar, którego nabawiła się właśnie w gabinecie weterynaryjnym :lol:
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Szczepienia-jaka jest prawda?

Postautor: sierpówka » niedziela 25 sty 2015, 22:18

Ok, dzięki... to nie pojedziemy :o :D
sierpówka
VIP
 
Posty: 1167
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: Szczepienia-jaka jest prawda?

Postautor: Sissi » poniedziałek 26 sty 2015, 00:00

Ja musze szczepic ,zreszta chyba bym szczepila nawet jakby nie wychodzily ,ze wzgledu nawet ze chorobe mozna przyniesc tez na butach dloniach itd. np moj brat ma psa i odwiedzaja nas dosc czesto a pies jak pies lata sobie po arku na spacerze ima kontakt z innymi zwierzetami, nie wiem ale wole oszczedzic dziewczynom w razie czego powaznych chorob . U nas jak sobie zyczy ktos to wet jezdzi do domu i szczepi zeby nie bylo stresu ,nawet bada kota i pobiera krew ,wiadomo za dodatkowa oplata ale zawsze to jest wyjscie gdy kot przezywa bardzo wizyty u weta . Moje na szczescie nie znosza tak zle ,dzielne misiunie mam :kotek:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Szczepienia-jaka jest prawda?

Postautor: bungula » poniedziałek 26 sty 2015, 09:17

Nasza wetk twierdzi, że zdrowe koty niewychodzące wystarczy szczepić raz na 3-4 lata. W przypadku Poli (PNN) w zeszłym roku było ostatni raz, dla "przypomnienia", więcej nie będzie szczepiona, żeby nadmiernie nie obciążać nerek.
Obrazek
Awatar użytkownika
bungula
VIP
 
Posty: 3665
Rejestracja: poniedziałek 09 lip 2012, 08:04

Re: Szczepienia-jaka jest prawda?

Postautor: ikxio » poniedziałek 26 sty 2015, 15:55

na wscieklizne musialam (szczepionka co dwa lata ) bo podroze, paszport i te inne unijne bajery i jest wymagana - reszte? ze wstydem sie przyznam, ze odpuscilam bo kic nie wychodzila, podstawowe odrobaczenie i frontline wystarczyly. a jak juz byla starsza, po pierwszej operacji to wetka nawet wscieklizne odradzila - wlepila znaczek, ze szczepiona i na tym sie skonczylo
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Poprzednia

Wróć do Zdrowie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

cron