Zaparcie u kota

Moderator: Alexa

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie - przejrzyj archiwalne wątki

Zaparcie u kota

Postautor: Sissi » niedziela 11 sty 2015, 14:41

Hej ! Kochani ,nie wiem czy ten temat juz byl gdzies poruszany chodzi mi o zatwardzenie czy tez jak to zwia zaparcie u kota ktore podejrzewam od piatku wlasciwie od soboty u Cheili . Najpierw zauwazylam w piatek ze ma bardzo podrazniony odbyt az takie jak 3 czerowne guzki ,podraznienie bylo takie ze nawet "pisia" lekko spuchnieta . Wzielam obmylam jej to letnia woda i posmarowalam ludzka mascia Posterisan akut z lidokaina .Tak jakby w sobote lepiej bylo i chcialam jechac do weta mimo poprawy, ale maz namowil mnie zeby odczekac ze to moze od biegunki sie jej podraznilo ,no i nie pojechalismy ale caly czas zla bylam potem na chlopa ze nie pojechalismy .Cheila normalnie je ale nie zauwazylam zeby kupe zrobila bo pupa czysta ,podraznienie zrobilo sie jasno rozowe . Dalam jej wczoraj pasty kaodyn 2 cm i pasty Bezopet 5ml ,no ale dzisiaj widze ze pupa dalej czysta a Cheila do czyscioszkow nie nalezy ,chodzi taka dziwna choc nawet sporo energi ma bo zwiewa przede mna z predkoscia swiatla gdy chce jej tylek posmarowac . Wczoraj puscila pawia ale to byla tylko woda wlasciwe nic wiecej . Dzsiaj znowu dupsko objerzalam jest juz ladnie ale nadal opuchníete posmarowalam znowu posterisanem i dalam jej 3ml oleju parfinowego ,mialam dac 5ml ale wiedzma tak szalala ze na 100% weszlo do pyszczka tylko 3ml do tego 2cm pasty bezopet i 2cm pasty kaodyn . Mam pytanie ile mozna parafiny podac ml na 6 kg kota i ile razy dziennie zeby "ruszylo" wiem ze dowodem ze zastoj ruszyl jak na odbcie bedzie parafina to znaczyc bedzie ze sie Cheila "przetkala" . Jak nic z tego nie bedzie to jutro rano do weta naszego dzisiaj ma dyzur tylko jakis chinczyk wiec do niego z kotem nie pojde .
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Zaparcie u kota

Postautor: olga » niedziela 11 sty 2015, 14:44

Jak miałam problemy z jedną z kotek to wet stanowczo odradził parafinę doustnie bo działa silnie i może spowodować poranienie jelit. Spróbuj jej tą parafinę wetknąć pod ogon jakimś zakraplaczem.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Zaparcie u kota

Postautor: Sissi » niedziela 11 sty 2015, 14:48

Olga ,ja juz jej podalam doustnie wiec juz pod ogon nie wetkne w dodatku przez ten opuchniety odbyt to musialabym chyba jej narkoze zrobic zeby dala sobie cos tam wetknac . Oslonowo jest ta Pasta kaodyn i bezopet wiec moze nie bdezie zle ,martwie sie tylko czy dobra dawke parafiny dalam ?
Troche sie teraz martwie ze niepotrzebnie te parafine jej podalam :?
Zastanawiam sie tez czy pdiac Cheili troche nospy ? jezeli tak to ile ?
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Zaparcie u kota

Postautor: olga » niedziela 11 sty 2015, 15:06

Nie sądzę żeby jej jakaś poważna krzywda się stała, ale bym więcej tej parafiny nie dawała. Za to na pewno są do sprawdzenia gruczoły przyodbytnicze bo zaparcia i podrażnienia mogą być od nich - bywa że się zatkają i wtedy może też dojść do zapalenia. Mozna je wymasować i usunąć nadmiar wydzieliny ale jak się nie ma doświadczenia to lepiej żeby wet to zrobił i ewentualnie niech nauczy cię jak to robić.
Nie wiem czy nospa pomaga na zaparcia. Nie jest szkodliwa nawet jak się trochę przedawkuje. Ja podawałam na pęcherz pół tabletki 100mg i było dobrze.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Zaparcie u kota

Postautor: Sissi » niedziela 11 sty 2015, 15:20

Olga ,dziekuje :) ja pewnie i tak do weta pojade niech obejrzy jej ten tylek ,mam nadzieje ze to nie gruczoly ale kto wie ,dzisiaj juz nic bede dawac chyba bo sie boje ze przedobrze ,na razie parafina nic chyba nie dziala bo Cheila siedzi jakby nigdy nic :roll:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Zaparcie u kota

Postautor: olga » niedziela 11 sty 2015, 15:21

Zastanawiam się co eszcze można kotu podać na rozluźnienie? Może trochę krowiego mleka?
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5706
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Zaparcie u kota

Postautor: ikxio » niedziela 11 sty 2015, 16:03

laktuloza, tylko skad ja wziac w niedziele? moze wjakiejs dyzurnej aptece beda miec? duphalac to sie zdaje w Niemczech nazywa.
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6765
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Zaparcie u kota

Postautor: Alexa » niedziela 11 sty 2015, 19:23

Tak jak Olga pisze, trzeba sprawdzić zatoki okołodbytnicze.Czy koteczka saneczkuje?
Na zaparcia można podać:
olej z łososia z żółtkiem, galaretkę z siemienia lnianego, tuńczyka w oleju lub z leków: Laktuloza 1 ml 3-4 razy dziennie, Rectonal odbytniczo 2-4 ml i mleko krowie oczywiście.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10703
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Zaparcie u kota

Postautor: Fonsitos » niedziela 11 sty 2015, 22:14

Czopki doodbytnicze glicerynowr,rozmiar dla niemowlt. Ale skoro wyraznie cos z gruczolami to nie wiem jak aplikowac.... i czy to nie zaszkodzi. Te kulki to moga byc hemoroidy jesli kicia dluzej sie poryka z zaparciem.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Zaparcie u kota

Postautor: Sissi » niedziela 11 sty 2015, 23:47

Dziekuje dziewczyny za porady ,lekow ktore nazwy podajecie nie mam ,nie mam tez siemienia ani lososia no chyba ze zamrozony ,tunczyka Cheila nie lubi niestety a o czopkach moge zapomniec bo ledwodaje sie dotknac zeby jej posmarowac mascia ,musze dow eta jechac nie mam wyboru ,dam jej na noc jeszcze tylko paste bezopet ,mam nadzieje ze zrobi kupe bo na razie nic :roll:
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe


Wróć do Zdrowie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

cron