Przebój tygodnia: stara mata na szybę samochodową. Można na tym leżeć (cieplutko), można drapać do woli (pięknie szeleści) i duża nie robi awantury, można pod to nurkować albo nosić w zębach (leciuteńkie), można się w to zawinąć bez żadnych konsekwencji (w postaci unieruchomienia), można polować na zwariowane odbicie laserka (cool), można się bawić w króla na zamku z Drugą, można polować na schowaną pod tym myszkę albo Drugą. I w ogóle dużo można zanim zostaną strzępy.
Ze strony pańci: zepsuta mata zyskała drugie życie - zabawka przednia a wychodzi tanio