autor: olga » czwartek 29 maja 2014, 20:28
Wiecie co, ta plama się powiększa, jest w tej chwili więcej niż dwa razy większa niż wczoraj, a jej najnowsza część powstawała na moich oczach: najpierw jakby mini wyładowanie a potem czarne punkty rozchodzące się pomalutku najpierw poziomo a potem w dół. Proces trwa, aż sie boję, że mi monitor całkiem sczernieje.
[edit] Doczytałam się, przyczyną może być pęknięta matryca, uszkodzenia zwykle same schodzą po paru dniach i monitor jeszcze funkcjonuje. Nie wiem jakim cudem matryca mogła pęknąć, piszą że potrzeba otwierać monitor żeby to się stało. Nawet nie próbowałam go otwierać, traktuję go raczej delikatnie. Najlepsze, że producenci odmawiają gwarancji bo uszkodzenie jest mechaniczne, a to, że powstaje często w wyniku stosowania tandetnych materiałów w ogóle nie jest brane pod uwagę.
Oj, kupię ja następny u moich komputerowych chłopaków, już namierzyłam fajny zakład, ratowali mi kompa kiedy padł dysk, mam do nich zaufanie.