autor: caryca » poniedziałek 17 mar 2014, 20:41
Porządkowałam ostatnio moje różne papierzyska i znalazłam wycinek z gazety o tym, co dzieci piszą w swoich zeszytach.Być może niektóre są już forumowiczom znane ale że nie wiem które, więc napiszę wszystkie.
Może w taką brzydką pogodę poprawi wam się trochę humor.
Jagienka często puszczała się w stroju męskim.
Wychowaniem Judyma zajmowała się ciotka o wątpliwej rekrutacji.
Idąc do szkoły wykoleił się tramwaj.
Głównym bohaterem "Latarnika" Sienkiewicza jest "Pan Tadeusz" Mickiewicza.
Duży wpływ na Adama Mickiewicza miała Maryla Rodowicz.
Naszą wieś pokrywa krajobraz.
Bonaparte górował nad innymi niskim wzrostem.
Jagna i Antek kochali się, choć bez wzajemności.
Sokół ma sokoli wzrok.
Jacek Soplica zmarł, ale żałował.
Jak się idzie do szkoły, to rośnie dziki bez.
Dawnej w zamkach odbywały się teleturnieje.
Gospodyni doiła krowę i ryczała wniebogłosy.
W zimie piękno przyrody pokryte jest śniegiem.
Poeta urodził się bardzo młodo.
W moim miasteczku jest rynek a dookoła same domy publiczne.
Do kiosku przywieźli remanent.
W fabryce cygar panowały zadymione warunki.