autor: caryca » sobota 03 lis 2018, 19:06
No i dochowałam się kilkanaście młodych rybek. Teraz mam już ich 28, same mieczyki i jedną gurami, która choć ma już ponad 8 lat, dobrze się trzyma. Wczoraj wypuściłam z kotnika 6 rybek które już nieco podrosły i widzę, że wszystkie żyją, nie zostały zjedzone. W kotniku mam jeszcze 5 maluchów.
Ze ślimakami walczę ręcznie tzn. gdy jest ich kilkanaście na roślinkach to je zbieram i wyrzucam na trawnik- podobno żywią się nimi ptaki.
Od wczoraj niestety walczę z pierwotniakami które zaczęły lęgnąć się w moim akwarium. Już kiedyś miałam ten problem i wiem, że tylko codzienna wymiana 1/3 wody, zaciemnienie i ograniczenie ogrzewania może ten problem usunąć. A wiem, że sama zawiniłam, bo za dużo karmiłam maluchy w kotniku a na dodatek przesuwałam kotnik w najbardziej oświetlone miejsce. Chciałam żeby maluchy szybko rosły. Tam to się zaczęło.