Alexa - ja na sam zapach owsianki ewakuuje sie na antypody, podziwiam.
ja dzis na morsko-robaczno-rybnie, czyli rozne owoce morza, zupa gulasz ziemniaczano-rybny i sepia z rusztu - gdyby nie pare kieliszkow bialego wina pewnie skonczylabym jako mieszkaniec oceanu