autor: bungula » niedziela 24 kwie 2016, 09:08
Alexa, może Puszka boli gardło skoro kaszle i dlatego nie ma apetytu, bo odczuwa dyskomfort przy przełykaniu. Jeżeli niepokoją Cię wyniki, a wyjaśnienia weta nie były dla Ciebie zadowalające to może skonsultuj się jeszcze z jakimś innym wetem. Zobaczysz co Ci powie, jeżeli też zasugeruje karmę wspomagającą nerki to ja bym się zastosowała do tego zalecenia i podawała Puszkowi taką karmę np. przez 2-3 miesięcy, a potem powtórzyła badania ze szczególnym uwzględnieniem kreatyniny, mocznika i fosforu nieorganicznego. Ważne też, żeby Puszka dobrze przypilnować, przed badaniem przynajmniej 12 godzin, a jeszcze lepiej nawet do 15 godzin nie powinien nic jeść. Wiem, że przy dwóch kotach wychodzących to trudne, ale musisz mieć pewność, że nie wylizał miseczki po Psotce, nie zjadł jakieś zapomnianej chrupki, czy nie upolował sobie chociażby muchy.
A i jeszcze jedno, nie odrobaczałabym go w ciemno, żeby bez potrzeby nie obciążać nadwyrężonych nerek. Lepiej zanieść kupalka do zbadania. Ja biorę pojemniczek dla Poli od weta, ale na pewno można go też kupić w aptece. Z pewnością dostaniesz do niego instrukcję obsługi, a jeżeli nie, to znajdziesz ją w Necie. Ważne, by pobrać próbkę z górnego odcinka jelit, czyli mówiąc prościej z tego końca kupalka, który wychodzi ostatni. Trzeba więc, podejrzeć Puszka w kuwecie.