Rozmowy na różny temat.

Rozmowy na każdy temat

Moderator: ikxio

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: ikxio » sobota 01 kwie 2017, 18:48

jak zyczliwy twierdzi:
Sprawdzone w praktyce:
Jedna osoba dorosła, gotowanie tylko w domu - oszczędność na rezygnacji z gazu około 30zł, wzrost rachunku za prąd około 20 zł

z kolei sasiedzi ze wzgledu na oszczednosc - duza rodzina, 6 dziobow do wykarmienia kupili dodatkowo szybkowar.
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6832
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: sierpówka » sobota 01 kwie 2017, 19:07

Jeśli używasz kuchenkę gazową to za gaz rachunki płacisz. Kiedy kupisz elektryczną to za gaz nie będziesz płacić. Zapewne gotowanie na kuchence elektrycznej będzie ciut droższe. Wszystko zależy ile kto gotuje w ciągu dnia. Ponoć te kuchenki są oszczędne ale myślę, że ta oszczędność to bardziej chwyt marketingowy. Tak jak wyżej ikxio pisała z pomocą przyjdą szybkowary.
Ja teraz mam nową kuchenkę gazową i wcale nie jest taka oszczędna, bo nie można ustawić malutkiego płomienia, takiego, który prawie przygasa. Na starej kuchence tak mogłem zrobić.
sierpówka
VIP
 
Posty: 1170
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: olga » sobota 01 kwie 2017, 19:24

Sporo też zależy od jakości gazu. Ten lepszy (nie znam się dokładnie, ma wyższą cyfrę) na pewno jest oszczędniejszy, słabszy niekoniecznie. Mój ojciec ma gaz sieciowy najniższej dopuszczalnej jakości - używa kuchenki indukcyjnej ponieważ twierdzi, że w tej sytuacji wychodzi bardziej ekonomicznie i oszczędza czas. Czytałam też swego czasu, że indukcja jest najoszczędniejszym elektrycznym palnikiem.
sierpówka, ja tez mam nową kuchenkę (ponad rok), nie jakąś super wypasioną, zwykłą - i mogę ustawić bardzo mały płomień. Może masz jakieś ograniczniki albo trzeba podregulować dysze?
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5748
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: sierpówka » sobota 01 kwie 2017, 19:51

Ja mam polską Amice. Dobrze jest ustawiona - fachowiec instalował, który zjadł zęby na junkersach i kuchenkach gazowych. Ja tylko porównuję z moją starą - miała większy zakres regulacji.

Kuchenki indukcyjne są najoszczędniejsze ale tylko wśród kuchenek elektrycznych. Mam co 5 lat szkolenia o różnych paliwach energetycznych: gaz, ropa, benzyna, prąd itd. Facet/wykładowca, stary fachowiec praktyk zawsze matematycznie udowadnia, że jakby nie liczyć to gaz ziemny wychodzi najtaniej (w porównaniu do prądu). Ja tego wywodu nie powtórzę, bo nie pamiętam :D
sierpówka
VIP
 
Posty: 1170
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: olga » sobota 01 kwie 2017, 20:00

olga pisze: Czytałam też swego czasu, że indukcja jest najoszczędniejszym elektrycznym palnikiem.

No, napisałam przecież...
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5748
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: caryca » sobota 01 kwie 2017, 20:02

Mam 2 szybkowary ale duże 6 i 4 litrowe i rzadko je używam bo dla 4 osób nie ma takiej potrzeby.
A co do gazu to ostatnio większość znajomych skarży się na niską jakość- trzeba naprawdę długo czekać na zagotowanie się wody. Jak np. gotuję ziemniaki to zalewam je wrzątkiem z czajnika elektrycznego. Podobnie z warzywami które wrzuca się na wrzątek.
My płacimy co drugi miesiąc 320-350 zł za prąd ale mamy 3 telewizory. 4 komputery / 3 laptopy/, piekarnik elektryczny i toster- często używane, mikrofalę i prawie codziennie używany opiekacz /mojego chleba bezglutenowego nie da się inaczej jeść/. Tak więc rachunek, choć dotkliwy ale uzasadniony. No i codziennie ładowane 2 komórki, oświetlenie i filtr w akwarium. Co będzie jeśli do tego dojdzie płyta indukcyjna? 500 zł?
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 332
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: sierpówka » sobota 01 kwie 2017, 20:25

caryca pisze:My płacimy co drugi miesiąc 320-350 zł za prąd ale mamy 3 telewizory. 4 komputery, piekarnik elektryczny i toster, mikrofalę, opiekacz /mojego chleba bezglutenowego nie da się inaczej jeść/. No i codziennie ładowane 2 komórki, oświetlenie i filtr w akwarium. (...)

O kurw4 :o

Mój rachunek za prąd co drugi m-c: 140 zł. W tym: 1 telewizor, 1 komputer, piekarnik elektryczny, ekspres do kawy, akwarium, wieża hi-fi (gra non-stop), pralka A+. Gotuję wodę jak i posiłki na gazie.
------------
Mam pytanie do administracji forum... dlaczego słowo "piip" jest zamieniana na: "piip"? To ograniczenie wyrażania emocji.
sierpówka
VIP
 
Posty: 1170
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: olga » sobota 01 kwie 2017, 20:37

Już znalazłeś sposób na wyrażenie emocji :)

Ja płacę 65-120zł za prąd miesięcznie. Mam elektryczny czajnik, lodówka, pralka, komputer, radio, rzadko używana mikrofala i piekarnik, oszczędne żarówki wszędzie. Latem woda na prąd, zimą z ogrzewania centralnego. Nie mam telewizora. Jak to robicie, że tak mało płacicie?
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5748
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: sierpówka » sobota 01 kwie 2017, 20:53

Zapomniałem jeszcze o bojlerze elektrycznym 5l. i lodówce w kuchni. Lodówka jest mała. Bojler jest włączany wg. potrzeb. Żarówki mam LED-owe.
Rachunki za gaz co dwa m-c: 142 zł. Czyli tak samo jak za prąd.
_____________________________
Razem wychodzi ok. 300 zł.
Ostatnio zmieniony sobota 01 kwie 2017, 20:56 przez sierpówka, łącznie zmieniany 1 raz
sierpówka
VIP
 
Posty: 1170
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Alexa » sobota 01 kwie 2017, 20:54

My płacimy 75 zł miesięcznie za prąd-lodówka, pralka, tv -2, laptop, ładowanie telefonów, czajnik elektryczny, radio.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10862
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: caryca » sobota 01 kwie 2017, 22:02

No tak, zapomniałam o pralce automatycznej która jest włączana średnio 4-5 razy w tygodniu tylko z ubraniami wnuka, bo po każdym treningu czy meczu wszystko co miał na sobie wędruje do pralki. A potem jeszcze pranie bielizny i ubrań- to też dodatkowo przynajmniej 2 razy w tygodniu. No i dwie lodówki, czajnik elektryczny.
W rozbiciu na miesiące wychodzi około 170 zł. Jeśli płyta indukcyjna zwiększy nasz rachunek za prąd o 50 zł to nie będzie tak źle, bo za gaz miesięcznie płacimy 45-50 zł.
Tak więc wychodzi na to, że nie muszę tak bardzo bać się tej płyty indukcyjnej o ile rachunek za prąd nie zacznie być zabójczy dla naszych portfeli.
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 332
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Alexa » sobota 01 kwie 2017, 22:04

Za gaz płacimy miesięcznie około 45 zł (piec i piecyk w łazience)
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10862
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: sierpówka » niedziela 02 kwie 2017, 12:35

Teraz jeszcze jest pytanie, czy instalacja elektryczna wytrzyma, jak wepniesz ten piec indukcyjny?
Choć urządzenia elektryczne są bardzo wygodne, to ja świadomie utrzymuję tylko ich stan niezbędny ze względu na instalację elektryczną. Moje przewody nie są obciążone i w zupełności starcza mi bezpiecznik 16[Amper].
caryca pisze:Tak więc wychodzi na to, że nie muszę tak bardzo bać się tej płyty indukcyjnej o ile rachunek za prąd nie zacznie być zabójczy dla naszych portfeli.

Zawsze możesz zrezygnować z jednego telewizora i dwóch komputerów (na tych co zostaną zrobisz dodatkowe konta użytkowników) jak i płatnej telewizji.
sierpówka
VIP
 
Posty: 1170
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: caryca » niedziela 02 kwie 2017, 20:28

W czasie remontu będzie wymieniana cała instalacja elektryczna bo blok ma już 32 lata i jak twierdzi syn, instalacja jest już skorodowana. To może być prawdą, bo u nas przy wymianie żarówki zawsze jest obawa- "kopnie" czy nie. I żarówki często się przepalają. Poza tym włączenie piekarnika elektrycznego, czajnik a i w tym samym czasie np. mikrofali czy miksera i już wysiadają korki.
Co do komputerów- niestety, nie da się tu nic zmienić. Stacjonarny jest mój, laptop wnuczka musi mieć oddzielny z uwagi na studia- robi projekty, drugi laptop ma córka w swoim pokoju ale nie korzysta z niego za dużo. Za to trzeci laptop wnuka - ma tam swoje gry, chodzi podobnie jak mój stacjonarny po kilka godzin dziennie. Telewizory są trzy, ale głównie chodzi ten w moim pokoju.
Z rachunkami za prąd jaki mamy teraz już się oswoiliśmy i godzimy ale co będzie jak zainstalujemy płytę indukcyjną? Dlatego prosiłam o pomoc zadając pytanie czy ktoś przechodził już taką zamianę i jak to wyszło.
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 332
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Fonsitos » poniedziałek 03 kwie 2017, 23:31

My mamy zwykłą elektryczną płytę, wodę na herbatę grzejemy w czajniku elektrycznym. Dodatkowo na 4 sztuki gotuję często (ale nie codziennie) w szybkowarze - a mam duży Tefala. Po prostu nie leję do niego tyle wody... Gotuję codziennie, 7 dni w tygodniu. Raz na jakiś czas piekarnik, prawie bez telewizora, sporo radia, 2 laptopy (no ale ile to jest?), żelazko (okazjonalnie ;P) no i do tego pralka i zmywarka codziennie (małe dzieci rządzą...). Rachunki ok 100 zł/miesiąc. Kiedy mieszkaliśmy w mieszkaniu z gazem rachunki były właściwie podobne (różnica to maks 30 zł, no ale teraz nie płacę za gaz).

Wniosek z porównań mam inny niż rachunkowy. Gdy będę miała do wyboru kuchenka gazowa czy elektryczna (indukcja czy nie) wybiorę gazową. Przede wszystkim możliwość regulacji natężenia grzania i reakcja garnka (no zanim "skręcone" lub "podkręcone" danie zareaguje), druga rzecz - nie istnieje przyzwoite smażenie/obsmażanie. Fakt, że i tak mało co smażymy, ale już np. mięso przed duszeniem trzeba szybko i na ostrym ogniu. Na elektryku (a testowałam przez ostatnie 2 lata 4 kuchenki elektyczne/indukcyjne) nie ma opcji ostrego smażenia. Próby wyjaśniania w internetach tudzież ze znajomymi potwierdziły obserwacje, na prądzie nie idzie smażyć, mam wrażenie, że to wszystko idzie na pół gwizdka. Nie jest to kwestia garnków, bo te mam naprawdę porządne.

Jedno co rzeczywiście się potwierdza - przy gotowaniu na elektrycznej kuchence jest znacznie mniej tłustych osadów wszędzie w kuchni - na meblach, oknach itd. I póki co to jest jedyny dla mnie plus kuchenki elektrycznej - a na co dzień to zdecydowanie za mało. Gdybym tylko miała opcje - zamieniłabym płytę elektryczną na gazową od razu.

P.S. Przewaga elektryka nad gazówką jest jeszcze jedna - przy okazji robienia dżemów, przecierów itd - nastawiam na małą moc i spokojnie pomalutku się pyrpoli, przy gazie trzeba bardziej pilnować, żeby nie przypalić.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: caryca » wtorek 04 kwie 2017, 10:07

Ta ostatnia informacja jest dla mnie bardzo ważna-mam zdolności do przypalania wszystkiego, a jeśli kuchenka indukcyjna ma temu zapobiec, to byłoby bardzo wspaniale.
Po zebraniu różnych informacji chyba zdecydujemy się na indukcyjną. Jak się okazało instalacja gazowa wymagałaby poprowadzenia przewodu wentylacyjnego w prostej linii a to byłoby możliwe tylko przeciągając rury przez mój pokój.
Mam tylko nadzieję, że rachunki za prąd nie zrujnują naszych i tak niewielkich zasobów finansowych. Tego się boję najbardziej.
Remont odbędzie się dopiero w lipcu, bo wtedy mój syn nie ma zazwyczaj żadnych zleceń i będzie "pracował" u nas. Mamy więc jeszcze trochę czasu na dokładne zapoznanie się z problemem i podjęcia ostatecznej decyzji.
Dziękuję wszystkim za informacje.
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 332
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Fonsitos » wtorek 04 kwie 2017, 12:07

Ok, caryca, ale jednocześnie nigdy wcześniej nie przypalałam tak często garnków jak teraz na elektrycznej, po prostu brak możliwości natychmiastowego skręcenia grzania jest dla mnie okropną wadą.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: caryca » wtorek 04 kwie 2017, 15:37

Czyli moja radość, ze już nie będę przypalała garnków była przedwczesna.
caryca
Cztery Koty
 
Posty: 332
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 19:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: sierpówka » wtorek 04 kwie 2017, 17:13

Wadą jest również to, że jak np. podczas wiosennej burzy dupnie w słup elektryczny i całe osiedle do późnych godzin nocnych nie będzie mialo prądu, to nic nie ugotujesz.
sierpówka
VIP
 
Posty: 1170
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 10:55

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Fonsitos » wtorek 04 kwie 2017, 22:57

O tak, dlatego na wszelki wypadek moja turystyczna kuchenka wraz z nabojem stacjonuje w kuchni a nie w piwnicy. Chociaż przyznajmy szczerze - kiedy ostatnio w dużym mieście (a rozważamy Poznań w końcu) wyłączyli prąd na tak długo?
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

PoprzedniaNastępna

Wróć do O wszystkim po trochu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości