Rozmowy na różny temat.

Rozmowy na każdy temat

Moderator: ikxio

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Alexa » niedziela 23 wrz 2012, 14:53

Sissi głowa do góry, dobrze zrobiłaś.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10862
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Fonsitos » poniedziałek 24 wrz 2012, 15:34

Kupujecie pyry w workach na zimę? Ja nie, bo u mnie spożycie ziemniaków daleko odbiega od średniej krajowej...

Sprzedawcy ziemniaków opracowali inną ciekawą metodę. Wiadome jest, że nikt nie chce kupować ziemniaków bardzo małych, więc dobrze byłoby zrobić tak, żeby sprzedać małe, a klienci przy tym myśleli że kupują duże. Rozwiązanie: w worku umieścić gładką rurę kanalizacyjną, na zewnątrz obsypać ją dużymi ziemniakami, a do środka wsypać drobne. Rurę wyciągnąć, worek zawiązać, nikt już nie zauważy.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: ikxio » poniedziałek 24 wrz 2012, 16:57

od lat nie kupuje - jak kiedys pisalam- kraj jarzyna plynacy a marchewka tansza od pyrkow z wyjatkiem wlasnie tych malutkich uzywanych jako guarnicion czyli oszczednego uzycia do pieczystego (obiadowe danie glowne)
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6832
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Sissi » poniedziałek 24 wrz 2012, 20:00

ja tez nie kupuje bo mam duza wilgoc w piwnicy przez ten podnoszacy sie ciagle Isar i pyrki szybko gnija .
Dasha ,Fiona,Lilly + Helga

" Sissi ,Isis ,Cheila na zawsze pozostaniecie w moim sercu moje ukochane koteczki .."
Awatar użytkownika
Sissi
Moderator
 
Posty: 3757
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:24
Lokalizacja: Niemcy,München-Karlsruhe

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Alexa » poniedziałek 15 paź 2012, 10:58

ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10862
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: ikxio » wtorek 16 paź 2012, 14:09

no ten gimbus ze zdjecia nr 9 - swietny z 13 to juz wyzsza technologia - ale byly ;), a reczny dzwonek to pamietam, bo zdarzalo sie, ze pradu nie bylo.
toalety to w niektorych wiejscich szkolach sie duzo nie zmienily, a w sumie gdyby nie zmora tarcz i fartuszkow z bialym kolnierzykiem to mozna powiedziec, ze lepiej juz bylo.
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6832
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Fonsitos » środa 17 paź 2012, 14:39

Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: olga » środa 17 paź 2012, 14:44

Taka p[lastyka powinna podlegać refundacji a nie sztuczne cycki. Swoją drogą zadziwiające, że powróciły mu funkcje nerwów w takim zakresie.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5748
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Fonsitos » środa 17 paź 2012, 14:57

A cycki sobie można zrefundować? Tzn koleżanka po mastektomii "dostała" nowego cycka i bardzo dobrze bo widać jak zmieniło się jej zachowanie, ubieranie się itd. Ale nie wiem czy czegoś nie musiała dopłacić. Bo fanaberia typu mam b a chcę mieć c no to z jakiej racji?
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: olga » środa 17 paź 2012, 16:01

Po mastektomii to inna sprawa, krytykuje fanaberie a nie realną potrzebę. Nie ma chyba jeszcze refundacji na op. plastyczne, ale wiem że propozycja taka była rozważana.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5748
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Fonsitos » środa 17 paź 2012, 17:55

No a invitro nie chcą nawet ruszyć. Z lekka denerwujący kraj.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Alexa » środa 17 paź 2012, 18:26

Dom mi się zatrzęsł bo wszyscy zgłupieli jak Polacy wbili gola angolom.
ObrazekObrazek
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy nie spotkaliby się

Przed skopiowaniem moich postów/wypowiedzi i umieszczeniu na innych forach zapytaj mnie o zgodę
Awatar użytkownika
Alexa
Moderator
 
Posty: 10862
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 08:42
Lokalizacja: Silesia-Katowice

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: olga » środa 17 paź 2012, 18:32

invitro to śliki temat. I na dodatek wbrew katokracji. Z innej beczki jak dla mnie in vitro to też fanaberia, sorki.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5748
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: ikxio » środa 17 paź 2012, 18:49

olga pisze: jak dla mnie in vitro to też fanaberia, sorki.

ja wiem, ze duzo sierot do adopcji :mrgreen: ale jesli to jedyna metoda posiadania SWOJEGO dziecka to nie - bo tak z kupionego jajeczka i plemnika to faktycznie lepiej zaadoptowac gotowca.
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6832
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Fonsitos » środa 17 paź 2012, 19:47

No śliski śliski... Sama nie wiem jak by to było gdyby Mała Mi tak szybko się nie zagnieździła (wiecie jak łatwo zajść w ciążę? ja nie wiedziałam że AŻ tak ;p ) to nie wiem jak by było. Z jednej strony - wiele par byłoby bezdzietnych a z drugiej - skoro przez kilka ładnych lat nie udaje się naturalnie zajść w ciążę to może natura tego zwyczajnie nie chce bo coś jest nie tak z założenia? To jest tak jak z aborcją - ja w tej chwili za nic bym tego nie zrobiła. Ale nie jestem w żadnej podbramkowej sytuacji.

Punkt siedzenia zależy od punktu widzenia... Czy jakoś tak :P
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: olga » środa 17 paź 2012, 20:51

Punkt widzenia od punktu siedzenia ;)

Generalnie właśnie o to mi chodzi: skoro para nie jest w stanie naturalnie spłodzić dziecka to znaczy że coś nie tak i może lepiej zadowolić się gotowcem jak to ikxio określiła. Z drugiej strony nigdy nie doznałam nieprzemożonej potrzeby posiadania własnego dziecka i nie wiem jak to jest, może takim kobietom, którym zdarza się taki silny instynkt macierzyński rzeczywiście to in vitro pomaga? Nie jestem do końca przekonana, ale teoretyzuję. Generalnie mam gdzieś etyczne i moralne aspekty in vitro (człowiek jest człowiek i nieważne jaką drogą dostał się na świat - równie dobrze można by negować cesarkę jako nienaturalną drogę narodzin), ale sztuczne zapłodnienie to jednak ingerencja w genotyp (właśnie to, że dane geny nie chcą się łączyć w naturalny sposób) i jak to wpłynie długofalowo na jakość populacji? Z tym, że tego rodzaju rozważania trącą już eugeniką a moim zdaniem gatunek ludzki do eugeniki jeszcze nie dojrzał.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5748
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: ikxio » środa 17 paź 2012, 21:08

olga ale niedlugo chyba bedzie musial:
http://m.biznes.pl/zyja-ze-spermy,52657 ... rofil.html
przy takiej "wydajnosci" niektorych panow nastepnym krokiem beda obowiazkowe badania DNA przed slubem albo uznanie kazirodztwa za norme :roll:
Awatar użytkownika
ikxio
Moderator
 
Posty: 6832
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 00:51

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Fonsitos » środa 17 paź 2012, 21:31

olga i dalej tym tropem idąc jako że jestem na bieżąco :) Dużo ciąż w tej chwili jest na podtrzymaniu, bo krwawienia, plamienia itd. Powiem tak, rozumiem kobiety/pary które za wszelką cenę chcą ciążę uratować. Ale pytanie - czy aby na pewno się to powinno robić? Problem w tym, że nie należy tzw obecne czasy porównywać z czasami dwadzieścia czy pięćdziesiąt lat wstecz. Inne środowisko, inne choroby itd. A gdyby nie technika/medycyna itd nasze przyrosty byłyby na opłakanym poziomie - a większość populacji świata to byliby Azjaci czy Afroamerykanie. Przetrwają najsilniejsi? Brutalne choć prawdziwe. Ale znów - nie wiem jakbym się czuła jakby mi ktoś powiedział sorry, nie jesteś w ciąży bo natura/bóg/sauron nie chce i nie ma sensu tego zmieniać.
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: olga » środa 17 paź 2012, 21:40

Tak, postęp medycyny osłabia ludzką populację. Jest to widoczne już teraz. Przyrost wcale nie byłby na opłakanym poziomie bo jakoś jednak przez tysiąclecia dawaliśmy sobie radę, a żeby daleko nie szukać: Indie i Chiny są najbardziej zaludnionymi krajami świata a poziom medycyny, dostępu do niej i możliwości pomocy jest nieporównywalny z krajami zachodnimi. I co? Problemy rozrodcze mają kraje rozwinięte a nie trzeci świat - to także mechanizm natury: tam gdzie duża śmiertelność jest tez duża płodność i odwrotnie.
Ja jednak mam nadzieję, że natura poradzi sobie z naszą technologią i nie pozwoli nam się wyniszczyć jednocześnie regulując liczebność i jakość odpowiednio do warunków.
A przetrwają najlepiej przystosowani, niekoniecznie najsilniejsi :)
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
olga
Administrator
 
Posty: 5748
Rejestracja: wtorek 03 lip 2012, 23:48
Lokalizacja: Wybrzeże :)

Re: Rozmowy na różny temat.

Postautor: Fonsitos » środa 17 paź 2012, 22:25

Najsilniejsi w sensie genetycznie czy zdrowotnie :)
Fonsitos
Administrator
 
Posty: 2610
Rejestracja: niedziela 08 lip 2012, 11:54
Lokalizacja: Wielkopolska Pyrka znów na zesłaniu.

PoprzedniaNastępna

Wróć do O wszystkim po trochu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość