Strona 3 z 5

Tuńczyk

Post: czwartek 02 sty 2014, 21:55
autor: edyta.g
Mam pytanko, czy mogę dawać mojej 6-ścio miesięcznej Nelce tuńczyka z puszki? Ostatnio robiłam sałatkę i wyczuła i dałam jej na próbę (tuńczyk w kawałkach w sosie własnym) jadła aż miałczała prosząc o jeszcze :D Ale nie wiem czy czasem jej nie zaszkodzę ... (tak wiem - moja nadopiekuńczość :lol: )

Re: Tuńczyk

Post: czwartek 02 sty 2014, 22:00
autor: Alexa
Moje kotki te uwielbiają tuńczyka, możesz dawać tuńczyka w sosie własnym max 2 razy w tygodniu. Oczywiście lepszy byłby taki z puszki dla kotków.

Re: Tuńczyk

Post: czwartek 02 sty 2014, 22:03
autor: ikxio
dla kota jadalny , byle nie za czesto, a w sosie wlasnym mozesz dawac spokojnie raz w tygodniu

Re: Tuńczyk

Post: czwartek 02 sty 2014, 22:06
autor: edyta.g
Właśnie z puszki dla kotów nie trawi coś :| Ogólnie nie przepada za saszetkami, puszkami ... Daję jej na co dzień Royal-a Canina suchą i gotuję jej mięso drobiowe albo polędwiczkę jej ulubioną daję. A tuńczyka wprowadziłam tzn chcę wprowadzić bo zajada, smakuje i nie ma problemów żołądkowych jak po saszetkach ...

Re: Tuńczyk

Post: czwartek 02 sty 2014, 22:08
autor: ikxio
no to niech wcina na zdrowie - ryba kotu nie zaszkodzi

Re: Tuńczyk

Post: czwartek 02 sty 2014, 22:15
autor: edyta.g
Dawałam jej do miski to aż na głowę mi wskoczyła żebym ją dopuściła :D Widać, że wyjątkowo jej smakuje :P a teraz chodzi za mną i tylko "miał, miaaaał" :D Przynajmniej wiem, że potrafi miałczeć :D

Re: Tuńczyk

Post: czwartek 02 sty 2014, 22:20
autor: ikxio
z kotami tak czasem bywa, ze rzucaja sie na jakis rodzaj jedzenia a potem przestaje im smakowac - ja tam Mruni jak chce to daje

Re: Tuńczyk

Post: czwartek 02 sty 2014, 22:22
autor: Sissi
Moja koteczka sissi uwielbiala tunczyka mogla by tylko nim zyc :-D teraz tylko uwielbia go Dasha i daje jej puszeczke mala 100 g :-D

Re: Tuńczyk

Post: czwartek 02 sty 2014, 23:42
autor: edyta.g
Nelka też :D stoi pod lodówką i miałczy :D haha :P ale co za dużo to nie zdrowo :P A tak to powiem Wam, że wybredna jest księżniczka ;) je na co ma ochotę i kiedy ma ochotę...

Re: Tuńczyk

Post: czwartek 02 sty 2014, 23:56
autor: bungula
edyta.g pisze:wybredna jest księżniczka ;) je na co ma ochotę i kiedy ma ochotę...

To raczej norma, koty tak mają, owszem zdarzają się łakomczuchy, które jedzą na zapas, szczególnie te, które głodu zaznały, ale wiele kotów lubi mieć stale pełną miseczkę i podchodzić do niej w różnych porach, żeby coś skubnąć.

Re: Tuńczyk

Post: niedziela 05 sty 2014, 12:21
autor: edyta.g
Moja też lubi mieć zawsze pełną miseczkę :) A jak my jemy obiad to wtedy dajemy też jej mięso lub coś innego aby Nam na głowy przy stole nie wskakiwała ;)

Re: Tuńczyk

Post: niedziela 05 sty 2014, 14:08
autor: ikxio
ja dzis zostalam pozbawiona sniadaniowej szprotki w oleju - tak chodzila i weszyla, ze w koncu jej kapnelam na spodeczek zgnieciona z tluszczem -a co tam kotu zalowac

Re: Tuńczyk

Post: niedziela 05 sty 2014, 14:24
autor: edyta.g
Ja dzisiaj zostałam pozbawiona skrzydełka z pomidorowej :D Też sobie nałożyłam - ale nałożyć a zjeść ... ;) Ogólnie dzisiaj ma jakiś zwariowany dzień :P Lata i skacze wszędzie gdzie się tylko da...

Re: Tuńczyk

Post: niedziela 05 sty 2014, 14:49
autor: kaiko
Generalnie nie powinno się dawać kotom takiego jedzenia-tam jest cała masa konserwantów i przypraw, które kotom szkodzą.
Oczywiście można dac odrobinę, lub domieszać do kociego jedzenia, ale nie za dużo i nie za często.

Re: Tuńczyk

Post: niedziela 05 sty 2014, 14:55
autor: ikxio
kot tez potrzebuje sie troche rozerwac zywieniowo - jedna szprotka kota nie otruje

Re: Tuńczyk

Post: niedziela 05 sty 2014, 14:59
autor: kaiko
Dlatego napisałam "nie za dużo i nie za często"

Re: Tuńczyk

Post: niedziela 05 sty 2014, 15:34
autor: edyta.g
Nela nie często je "wynalazki" takie ;) Skrzydełko z zupy to pierwszy raz zjadła ;) Tuńczyka dopier co jej wprowadziłam :) A tak to sucha karma Royala i dodatkowo co 2 dzień mięsko drobiowe ...

Re: Tuńczyk

Post: niedziela 05 sty 2014, 16:53
autor: kaiko
Spokojnie dziewczyny-ja miałam na myśli tuńczyka z puszki i to jako pokarm , a nie dodatek czy łakoć.

Re: Tuńczyk

Post: niedziela 05 sty 2014, 16:58
autor: edyta.g
Puszkę 130 gr ma na tydzień ;) mam nadzieję, że nie zaszkodzę jej?

Re: Tuńczyk

Post: niedziela 05 sty 2014, 17:06
autor: kaiko
Nie no raczej nie, tylko puszka otwarta tydzień, nawet w lodówce to jednak za długo Edytko......