dachowiec.net Forum o kotach

tory to pewnie rozstaw sprawdzaja i troche prostuja - bo jednak przy takiej pogodzie to wszystko musi byc kontrolowane. a dzis ogladalam dzieniik - podawali, ze w Portugalii 50º jest, a w Andaluzji niewiele mniej. i tak co najmniej bedzie tydzien.

Zapisałam sie na wycieczkę do Wrocławia z KSM. Wakacje zaczęłam wycieczka do Wrocławia-do zoo i skończę zwiedzaniem tego miasta.

Tak ci się wrocek spodobał?

Tak, pierwszy raz byłam w zime -zaliczyłam muzeum, rynek, jarmark , na początku wakacji byłam w afrykanarium i zoo, a teraz będzie rejs po odrze, hala stulecia, park i ogród, stare miasto i cos tam jeszcze.

A Panorama Racławicka?

Nie wiem, chyba nie ma w programie. Ale będzie pretekst aby pojechać jeszcze raz.Zreszta chcę pojechać do zoo w zime, bo były tam manule ale w letniej szacie, no i pawilon panter w remoncie.

Jeszcze się przeprowadzisz do Wrocławia Zresztą mnie się też bardzo spodobał.

Nigdy nic nie wiadomo i nigdy nie mów nigdy

Wróciłam z wycieczki do Wrocławia.

Siedzę nad dokumentami szkolnymi.

a troche wakacji poza moim kurortem mialam, ale ogolnie nie ma to jak w domu...

Upiekłam ciasto z malinami, wyszło pyszne.

wlasnie szykuje sie do ogladania filmu.
pewnie taka guma do zucia dla oczu, bo z Jasonem Stathamem

Walczę z podłączona drukarka, tusz włożyłam ale zapomniałam jak sie drukuje z netu

Patrzę na kicię. Przylazła i siadła koło mnie. Zima idzie, albo jej ograniczę rzeczywistość miseczową, bo zaczynam na nią mówić Grubcia. I to jest wielka niesprawiedliwość, bo jak miałam czarnego kocura to robił za zakładkę do książki, a ta już po roku futerko ma puszyste.

Fonsi, wrzuc kota do kapieli - jak okaze sie tlusta syrenka przestaw ja na atrament
oj narzekasz, ze kota dobrze wyglada i puszysta???

Siedzę przy kompie i po raz kolejny poprawiam błędy stylistyczne w pracy magisterskiej mojej wnuczki. Przyznam, że praca jest wynikiem jej ogromnej pracy , ale nie mogę zrozumieć, dlaczego w szkołach średnich nie uczy się młodzieży jak prawidłowo przelewać na papier swoje wiadomości.
Stylistycznych poprawek wszelkich prac studenckich robię naprawdę dużo i żal mi tej młodzieży, bo oni sami zdają sobie sprawę z tego, że nie nauczono ich pisać. O ile studenci studiów technicznych w przyszłym, zawodowym życiu nie będą musieli zbyt dużo pisać, to przeraża mnie myśl o tym jak będą wyglądały np. pisma procesowe prawników. A że niedawno poprawiałam trzy takie prawnicze teksty to wiem jak to wygląda. Przerażające!
A doprowadził do tego system testów stosowany już od podstawówek. Uczeń nie musi wysilać się na napisanie odpowiedzi. Wystarczy zaznaczyć odpowiedni punkt na egzemplarzu testu.

Caryca uczniowie-dzieci od najmłodszych lat maja wstręt to pisania, bo najlepiej jak"madka" da smartfona 3 latkowi i ma go "z głowy" to niedziwota że nie potrafia potem pisać.

Masz rację. Ale szkoła w szerokim rozumieniu jest tu winna najbardziej. Te dzisiejsze programy nauczania rodzą młodzież niedouczoną tego, co powinna umieć a wbijają do głowy mnóstwo rzeczy zupełnie niepotrzebnych.

To nie wina szkoły ale głupich niedouczonych ministrów oświaty-tych wcześniejszych i teraźniejszych. Niestety nauczyciele nie są zgraną grupą zawodową, a za dodatkowe nadgodziny jedni drugich utopiliby w łyżce wody.