dachowiec.net Forum o kotach

Oj tak, tak. A na dodatek teraz tak pięknie wyremontowane i tyle nowości, że nie wiem czy sobie z tym poradzę. Już u synowej zaczęłam uczyć się obsługi płyty indukcyjnej i zmywarki.Ale u synowej miałam do dyspozycji jeszcze kuchenkę gazową i jak byłam sama a nie mogłam poradzić sobie z indukcją, to wstawiałam garnek na gaz. A teraz w domu będę miała tylko indukcję no i ewentualnie dwie płyty grzewcze na piekarniku elektrycznym.
Z nowinkami technicznymi zawsze byłam na bakier a co dopiero teraz na starość.

nie ma to jak matka-baza czyli wlasne smieci
a remont sie udal?

Tak, mieszkanie jest piękne.Mamy teraz 4 pokoje / z kuchni zrobiony pokój/, wymieniona cała instalacja elektryczna, gniazdka prądu dostosowane do ustawienia mebli, w każdym pokoju gniazdko internetowe, nowe podłogi- jednakowe panele w całym mieszkaniu , zupełnie zmieniona łazienka- zamiast wanny kabina prysznicowa,część ściany w łazience i wc ułożona z dekoracyjnych kamieni no i wreszcie doczekałam się gładkich i równych ścian których nie trzeba pokrywać tapetą i można je malować. Córka zajęła się doborem kolorów-wszystkie ściany w całym mieszkaniu pomalowane są w kolorze jasnego popielu, ale każde pomieszczenie ma innego koloru pasy. W przedpokoju, łazience i wc jednakowe jasne płytki podłogowe. Całość jest bardzo ładna, dobrze skomponowana. To zasługa córki i jej artystycznej duszy.
Kuchnia, zrobiona z części pokoju nie ma okien, ale syn tak rozmieścił światła, że w każdym miejscu może być jasno.
Mieszkanie zupełnie zmieniło swój wygląd. Jest po prostu piękne i eleganckie a przy tym nic nie straciło na swojej przytulności. Najładniej urządzony jest pokój wnuczki- półki, komoda i stolik z surowego drzewa i białe łóżko. Nie wiem jeszcze co położy na podłodze. A pokój wnuka- spartański: kanapa, wąska szafka, biurko i regał z jego piłkarskimi trofeami: puchary, statuetki, medale, dyplomy. W pokoju córki białe komody i tapczan a w moim pokoju, poza tym że został zmniejszony o aneks kuchenny nic się nie zmieniło. Na podłogę położę coś w rodzaju dywanu ze skóry baraniej-muszę pozszywać kawałki z nie noszonych kożuchów.
Jeśli wnuczka mi pomoże to kiedyś wyślę zdjęcia, zwłaszcza z przepięknej łazienki i wc.

Niech Ci się dobrze mieszka w nowym (wyremontowanym) mieszkanku.

Jeszcze wyrosło 6 cukinii, więc jutro trzeba będzie znowu zrobić sałatkę do słoiczków.

Od poniedziałku tak sprzątali zakątek mojego osiedla i ścinali trawę jakby miał przyjechać prezydent na wczorajsze osiedlowe spotkanie popołudniowe na placu zabaw.

Może jakaś impreza się szykuje na koniec lata?

Wczoraj była impreza"Po sąsiedzku"-kawa, herbata, gry i zabawy dla dzieci. Organizowana przez działającą od roku Inicjatywę obywatelską czy jakoś tak się nazywają.

dobrze, ze tej trawy na zielono nie malowali
a takie sasiedzkie spotkania to fajna sprawa - 19 mielismy pueblowe "pozegnanie lata" - jakos wczesniej w tym roku, bo zwykle wyznacza sie ostatnia sobote sierpnia.

W mieszkaniu po remoncie nie wolno palić. Palacze muszą wychodzić na balkon i teraz mam okazję obserwować jak tacy sami jak ja nieszczęśnicy w innych blokach skazani są na "wygnanie" z mieszkań.
Ja najwięcej zawsze palę przy komputerze i przy książce. W ciągu dnia nie ma sprawy- palę i czytam. No i dziś znalazłam sposób na czytanie wieczorem. Podłączyłam do długiego kabla lampkę i siedzę sobie na krzesełku, czytam i palę.
Ale palę coraz mniej i być może, jak zrobi się mokro i zimno, dam radę rzucić wreszcie palenie.

palenie zabija czy klopoty z wentylacja?
ja chyba nigdy nie zrozumiem palaczy - drink? co by nie
kiedy wirtualne oblewanie siedziska?

caryca, nie wiem, czy Ciebie nie urażę w tej chwili, ale może już daj spokój z rzucaniem palenia. Tyle lat paliłaś, to na stare lata co Ci szkodzi? *.


*serio, palenie szkodzi, to wiadomo, ale organizm cierpiący z odstawienia nałogu, może zareagować różnie. Zapytaj lekarza z odstawianiem.

tu sie zgodze gwaltowne natlenienie organizmu zdrowe nie jest

A ja wręcz przeciwnie, uważam rzucenie palenia za świetny pomysł. Może twoja niepaląca sąsiadka, która też lubi poczytać na balkonie odetchnie z ulgą.

ja to jak cygan co dla towarzystwa dal sie powiesic - czasem zapale
ale w domu, palenie na balkonie/tarasie/klatce schodowej etc. uwazam za barbarzynstwo

Siatkówka, siatkówka, cały czas powtarzam że jakby grali w Spodku mecz otwarcia i wczorajszy to by wygrali

szkoda, że przegrali.Tak dobrze im szło aż tu nagle klops.

Czy ma ktoś namiary na rzetelny serwis pogodowy w necie-stronkę?może być zagraniczny ale żeby tam była Polska i Wrocław.

http://pl.sat24.com/pl/pl i drugi http://meteo.org.pl/radary. Takie namiary podał mi brat /informatyk uzależniony od komputera/

Może czytałyście w necie o aferze lidlu podczas tygodnia greckiego-z produktów ze zdjęciem budynków na Santorini informatycy usunęli pewne elementy(krzyże) aby nie obrazić wiadomo kogo.
Zdjęcie z katalogu biura podróży i produktów z lidla(dla porównania)