Strona 8 z 8

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: środa 22 kwie 2015, 18:58
autor: Alexa
Caryca :lol: U nas w szkole było wychowanie regionalne i wystawialiśmy te wierszyki oraz czerwonego kapturka po śląsku.

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: środa 22 kwie 2015, 19:18
autor: caryca
Alexa, nie wiedziałam, że w śląskich szkołach były - a może nadal są takie lekcje.To dobrze, bo za moich czasów gwarą śląską nie wolno było się posługiwać.
Dlatego gdy te wierszyki do mnie dotarły- sprawiły mi wielką radość bo z "moją" gwarą nie mam już kontaktu od 47 lat.

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: środa 22 kwie 2015, 19:27
autor: Alexa
Za moich czasów też nie było gwary śląskiej w szkole, jak pracuję w szkole to jest gwara, nawet są konkursy międzyszkolne i biesiady śląskie. Caryco masz może książki Szołtyska-alfabet śląski czy też inne?

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: środa 22 kwie 2015, 21:25
autor: caryca
Mam gdzieś książkę, chyba o takim lub podobnym tytule "Jo wom trocha porozprowiom"-

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: środa 22 kwie 2015, 23:17
autor: Sissi
Ja nacodzien cwicze na zywo gware slaska ,gdyz ludzie z ktorymi wspolpracuje to w wiekszosci slazacy,ja nawet bardzo lubie slaski i zreszta mam rodzine w walbrzychu i jakos tak od malego osluchana bylam z ta gwara :)

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: czwartek 23 kwie 2015, 01:47
autor: caryca
Na Śląsku pozostali moi bracia z rodzinami. Jeden w Rybniku, drugi w Raciborzu.
Gdy z nimi rozmawiam to już niestety nie potrafię mówić tak jak oni.

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: czwartek 23 kwie 2015, 17:53
autor: sierpówka
Dobrze, że my tu som ...

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: środa 27 maja 2015, 22:57
autor: Fonsitos
Dzisiaj w południe "chlapnęłam" przy Zosi: "[coś tam to jest takie] bzybzolenie". Tak jej się spodobało, że resztę dnia "bzybzoliła" na potęgę.

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: środa 27 maja 2015, 23:04
autor: ikxio
pszczolka Maja :)

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: środa 27 maja 2015, 23:16
autor: Sissi
Hi hi... Fonsi to z Zosiula znalazlyscie nareszcie pewnie jezyk gadulenia non-stop :lol:
ps.kazdemu cos sie od zycia nalezy,wazne ze odstresowuje i czlowiek lzej postrzega otaczajacy go rzeczywisty swiat... :wino:

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: środa 27 maja 2015, 23:31
autor: caryca
Mądra ta Zosia.Szybko podchwyciła regionalny zwrot. Brawo.
Gwara poznańska, zbliżona zresztą do śląskiej jest fajna. Ale jest jeden taki zwrot, że gdy go słyszę to mi włosy dęba stają : "zostawię sobie na zaś". Brrrrrrrrrrrr

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: czwartek 28 maja 2015, 19:17
autor: Fonsitos
Eee, nie lubisz sobie zostawiać na zaś? Ja lubię, szczególnie smakołyki, wieczorami sobie mogę spokojnie zjeść (czyt. bez jednego małego dwuletniego sępa). Ja za to nie do końca lubię "ze spokojem". Sama używam, ale jakoś mi z tym niewygodnie.

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: czwartek 28 maja 2015, 21:47
autor: ikxio
Na zas to i w Lodzi mowia

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: czwartek 28 maja 2015, 22:11
autor: Sissi
w Sieradzu tez :)

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: wtorek 24 lis 2015, 23:51
autor: olga

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: środa 25 lis 2015, 17:56
autor: bungula
Świetny :D :ok:

Re: groch i kapusta czyli nasze regionalizmy

Post: piątek 27 lis 2015, 00:12
autor: caryca
na stronie 7 tego tematu jest więcej takich wierszyków.